dawna wykonawcza w Młynarach

Historia dróg żelaznych;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Awatar użytkownika
Piotr Janik
InterCity
Posty: 300
Rejestracja: 29 wrz 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotr Janik »

Cześć!

Dzięki CMowi za "bratnią" pomoc - wrzucenie fot, przeprowadzenie za rączkę przez labirynty sieciowego abecadła ku względnej samodzielności a przede wszystkim obejście drutu kolczastego wokół mojego służbowego kompa (!).

Foty pochodzą z września 2004, mam nadzieję, że kondycja stojącej na uboczu Mn1 nie pogorszyła się od tego czasu. Namawiam Koleżeństwo na ponowną lekturę wątku w zestawieniu z obrazkami. Może wykroją się jakieś nowe wnioski?
Freien Strecken für freien Menschen!
Awatar użytkownika
Piotr Janik
InterCity
Posty: 300
Rejestracja: 29 wrz 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: dawna wykonawcza w Młynarach

Post autor: Piotr Janik »

w pewnym nawiązaniu do https://wmtmk.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=1527 niezmiennie pisze: mam nadzieję, że kondycja stojącej na uboczu Mn1 nie pogorszyła się od tego czasu. Namawiam Koleżeństwo na ponowną lekturę wątku w zestawieniu z obrazkami. Może wykroją się jakieś nowe wnioski?
A obrazki pochodzą z bratniego forum https://www.drehscheibe-online.de/foren ... 17,6429401 i niechże mnie kolega S.B nie zbeszta, wszakoż jego Sammlung tamże anonsowany na obrazkach i dodatkowo podkreślany w tekście dobywa się tą drogą z niemieckiego, sauf votre et notre respect, grajdołu, zyskując wymiar i zasięg prawdziwie europejski.
Obrazek
Sammlung: S.B
Obrazek
Sammlung: absolutnie S.B
Pierwszy wniosek jest ten, że nastawnicownię przeniesiono do kondygnacji nadbudowanej po 1936, a konstrukcja mocząca stopy w Gardynie zniosła to z godnością. Z ewentualnym kolejnym, niejako automatycznym, że nastąpiło to po 1945 wraz z budową od podstaw posterunków na odcinku Kurowo-Bemowizna, należy zachować ostrożność.
W oryginalnym wątku Kolegi S.B jest jeszcze jeden cymes: błyszcząca nowością w 1935 obecna nastawnia Mn.
Freien Strecken für freien Menschen!
bastard
ZWROTNICZY
Posty: 362
Rejestracja: 06 mar 2007, 20:29

Re: dawna wykonawcza w Młynarach

Post autor: bastard »

Bardzo ciekawe historyczne zdjęcia zamieszczone przez Piotra Janika.
Ja dołożę zdjęcia z ostatnich chwil budynku po tej nastawni - tuż przed jego fizyczna likwidacją. Budynek był bardzo ciekawy - szczególnie od drugiej strony torów.
Poniżej kilkanaście zdjęć z 2019 - tj. roku w którym budynek został rozebrany. Jest parę zdjęć z wnętrza - ale bez urządzeń.
Załączniki
01.JPG
02.JPG
03.JPG
04.JPG
05.JPG
06.JPG
07.JPG
08.JPG
09.JPG
10.JPG
11.JPG
12.JPG
13.JPG
14.JPG
15.JPG
16.JPG
17.JPG
18.JPG
19.JPG
20.JPG
21.JPG
22.JPG
23.JPG
24.JPG
grzebacz
Osobowy
Posty: 53
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:01
Lokalizacja: prabuty

Re: dawna wykonawcza w Młynarach

Post autor: grzebacz »

ta nastawnia jest po prostu cudownym budynkiem,ba wspaniałym ,no i widać że postawiono ją na istniejącym przepuście ,niestety wandalizm u nas doprowadził do zniszczenia wszystkiego,ahhhh szkoda że rozebrana została...
ale tak patrząc to był tam jakiś system ogrzewania? komina nie widać,czyżby elektryczne? widać rurę odpływową czyli tam była toaleta ,a czy mieli wodę bieżącą czy z rzeki ?i jeszcze jedno każda kondygnacja miała osobne wejście z zewnątrz?ciekawi mnie też czy dyżury tam pełniono lub też był dojazd obsługi? a są ślady lini telefonicznej?
bastard
ZWROTNICZY
Posty: 362
Rejestracja: 06 mar 2007, 20:29

Re: dawna wykonawcza w Młynarach

Post autor: bastard »

W odpowiedzi na powyższe pytania – większość na podstawie relacji byłych pracowników:
1. Ogrzewanie budynku.
Komin był. Na wielu zdjęciach jest niewidoczny – był niski i z tyłu budynku, a wiele zdjęć było robionych z bliska (od strony torów) więc go nie widać. Poniżej zdjęcie – gdzie jest pokazany.

Młynary - Mn-1.jpg

Ogrzewanie było piecowe – na dole - i ciepło było rozprowadzane centralnie. W ostatnim okresie funkcjonowania tej nastawni była zmiana i przejście na ogrzewanie elektryczne. Nie wiem kiedy to nastąpiło.
2. Woda była najprawdopodobniej czerpana z pobliskiej studni za pomocą pompy i dostarczana do zbiornika, który był na górze. Stąd woda była rozprowadzana do pomieszczeń i kotłowni. Odprowadzenie ścieków – bezpośrednio do rzeki. Nie było żadnej kanalizacji lub szamba.
3. Dyżury na nastawni były pełnione w sposób ciągły. Pracownicy dochodzili na służbę wzdłuż torów, a materiały (np. opał) były dowożone drezynami.
ODPOWIEDZ