KRUKLANKI - OLECKO
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
- Kruglanken
- Towos
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2005, 12:21
- Lokalizacja: Łomża
- Kontakt:
KRUKLANKI - OLECKO
Witam
Przeglądając wiadomości lokalne natknołem się na artykół o kradzieży wiaduktu na dawnej linii kolejowej Kruklanki - Olecko. Złodziejstwo złomiaży przekracza ludzkie pojęcie cuż doczekaliśmy takich czasów - rozebrać , zdemolować , zlikwidować , ukraść... .
Oto cytat tej wiadomości:
Wydyminy: Chcieli ukraść fragment wiaduktu
2007-02-16
--------------------------------------------------------------------------------
Złodzieje złomu w miejscowości Grądzkie w gminie Wydminy dobrali się w piątek do poniemieckiego
wiaduktu kolejowego na nieczynnej linii kolejowej.
- Ktoś, przy użyciu palników acetylenowych, odciął stalowe elementy konstrukcyjne wiaduktu
- mówi Jarosław Bereza, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Wydminach. - Dwa stalowe teowniki
o długości siedmiu i pół metra spadły na gminną drogę, tarasując na niej ruch.
Każdy z nich waży po około 1,5 tony. Prawdopodobnie złodzieje nie byli przygotowani na transport tak ciężkich
elementów. Pozostawili złom na drodze. Zabrali tylko nieco mniejsze kawałki stali. Przeszkody z drogi usunęli strażacy.
A tak on wygląda-ł.
Widok od strony północnej.
Przeglądając wiadomości lokalne natknołem się na artykół o kradzieży wiaduktu na dawnej linii kolejowej Kruklanki - Olecko. Złodziejstwo złomiaży przekracza ludzkie pojęcie cuż doczekaliśmy takich czasów - rozebrać , zdemolować , zlikwidować , ukraść... .
Oto cytat tej wiadomości:
Wydyminy: Chcieli ukraść fragment wiaduktu
2007-02-16
--------------------------------------------------------------------------------
Złodzieje złomu w miejscowości Grądzkie w gminie Wydminy dobrali się w piątek do poniemieckiego
wiaduktu kolejowego na nieczynnej linii kolejowej.
- Ktoś, przy użyciu palników acetylenowych, odciął stalowe elementy konstrukcyjne wiaduktu
- mówi Jarosław Bereza, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Wydminach. - Dwa stalowe teowniki
o długości siedmiu i pół metra spadły na gminną drogę, tarasując na niej ruch.
Każdy z nich waży po około 1,5 tony. Prawdopodobnie złodzieje nie byli przygotowani na transport tak ciężkich
elementów. Pozostawili złom na drodze. Zabrali tylko nieco mniejsze kawałki stali. Przeszkody z drogi usunęli strażacy.
A tak on wygląda-ł.
Widok od strony północnej.
Zapraszam na:
Linia kolejowa nr 49 Śniadowo - Łomża https://www.facebook.com/Linia-kolejowa ... 542631626/
Linia kolejowa nr 36 Ostrołęka - Łapy https://www.facebook.com/Linia-kolejowa ... 365607796/
Linia kolejowa nr 49 Śniadowo - Łomża https://www.facebook.com/Linia-kolejowa ... 542631626/
Linia kolejowa nr 36 Ostrołęka - Łapy https://www.facebook.com/Linia-kolejowa ... 365607796/
Zupełnie bezinteresowny "czyn społeczny". A mówią, że społeczeństwo stało się bierne
Wielka tylko szkoda, że im to przęsło (raczej dwuteowniki) na łby nie spadły... "Darwin Awards" murowane. Nie było jakichś śladów krwi padalców?
PS. Jak mieli palnik to wrócą dokończyć dzieła. Strażacy to wywieźli? W razie czego mają jeszcze kilka takich wiaduktów w okolicy do "obrobienia"
Wielka tylko szkoda, że im to przęsło (raczej dwuteowniki) na łby nie spadły... "Darwin Awards" murowane. Nie było jakichś śladów krwi padalców?
PS. Jak mieli palnik to wrócą dokończyć dzieła. Strażacy to wywieźli? W razie czego mają jeszcze kilka takich wiaduktów w okolicy do "obrobienia"
Kolejowy elementarz Warmii i Mazur! www.torowiskiem.prv.pl
Najgorsze jest to, że ktoś ten złom skupuje, przeważnie wiedząc, albo przynajmniej podejrzewając skąd pochodzi... Trzeba się dobrać do tyłka właścicielom skupów złomu...Kruglanken pisze:Złodziejstwo złomiaży przekracza ludzkie pojęcie cuż doczekaliśmy takich czasów - rozebrać , zdemolować , zlikwidować , ukraść... .
Dwa do przodu, trzy do tyłu...
- krzysztoforek
- Ekspres
- Posty: 215
- Rejestracja: 22 maja 2006, 14:04
- Lokalizacja: Szczecin