Witam!
Tak jak obiecałem, tym razem trochę bardziej merytorycznie. Na początek pozwolę sobie rozłożyć tekst Sebastiana na czynniki pierwsze.
Sebastian pisze:Nikt nie zdaje sobie sprawy, że to pasażer jest najważniejszy, a podejście do niego odpowiednie i na wysokim poziomie.
Z tego zdania można by wnioskować, że jeden jedyny Sebastian zdaje sobie z tego sprawę. Oj, chyba tak do końca nie jest...
Sebastian pisze:Dopóki PLK-a nie upadnie to kolej w tym kraju wciąż będzie marginalizowana.
No, a po upadku PLK-i kolej już nie będzie marginalizowana, bo jej nie będzie. Gdyby Sebastian z dziennikarską rzetelnością raczył rozwinąć swoją myśl, sprawa byłaby jaśniejsza. Ja na przykład uważam, że PLK-a powinna zostać wyciągnięta z Grupy PKP i podlegać Ministerstwu Infrastruktury. Mogłaby nazywać się chociażby Generalną Dyrekcją Linii Kolejowych. Sebastian jednak nie wytłumaczył swojej myśli, argumentując jak znany skądinąd Sz. P. Krzysztof Kononowicz. PLK-i nie będzie, kolei nie będzie... niczego nie będzie!
Sebastian pisze:W PLK sytuacja wygląda tak: Nawet jeśli nie będziemy remontować, bo nie ma za co, i tak dostaniemy wypłaty. Szkoda, że państwo nie reaguje na takie patologiczne sytuacje, rodowodem z PRL-u.
Tego nawet skomentować się nie da. Nie wiadomo, wobec kogo to zarzut, co z niego wynika i jak dalej postępować. Jeżeli wypłacanie ludziom należnej pensji jest patologią, to nie wiem, co jest stanem normalnym.
Sebastian pisze:Wg najnowszych badań prezentowanych w magazynie "Forbes", człowiek będzie musiał przynajmniej sześć razy w życiu zmieniać zawód. Chodzi o to, żeby zachować elastyczność zawodową i dostosować się do potrzeb i wymagań rynku pracy. Nigdy nie słyszałem żeby w PLK tego uczono i uświadamiano pracownikom.
Brawo, kolejna złota myśl. Wyobraźmy sobie inżyniera, który najpierw zajmuje się żarówkami, potem samochodami, potem koleją, potem energetyką jądrową, a na koniec może jeszcze badaniami kosmicznymi. A co z takimi wartościami jak wiedza i doświadczenie? Na kolei - i nie tylko - są to rzeczy nieodzowne.
Sebastian pisze:Wciąż wszystko działa tak jak działało: Nic nie robimy, ale kasa będzie. To, że szkodzą sobie wiadomo od dawna
.
Kto szkodzi, komu, gdzie?!! Sebastianie, jak na dziennikarza, kiepścizna totalna. Przepraszam, zdania nie zmienię.
Sebastian pisze:Najbardziej to chyba z "przekroczonym współczynnikiem ruchu pojazdów" na niektórych przejazdach kolejowych. Wprowadza się stałe ograniczenia prędkości dla pojazdów szynowych. Samochody ustępują pierwszeństwa pociągowi, czy pociąg samochodom? To powoli zaczyna być śmieszne. Jak nic się nie dzieje to trzeba chociaż sprawiać wrażenie tego, że coś się dzieje. Nie ma to jak przyzwyczajanie kierowców do tego, że to pociąg zatrzyma się dla nich przed przejazdem, a nie odwrotnie. Takie rozwiązanie niczemu się nie przysłuży, a tym bardziej temu, że pociąg nie uderzy w jakikolwiek pojazd.
No i nareszcie w tekście zostaje podniesiony temat merytoryczny. Szkoda tylko, że z bardzo błędną interpretacją, o czym mowa już była. Polecam zajrzeć tu:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9960330144 Aha, dodam, że według mnie w samym rozporządzeniu przejazdowym ułomności jest wiele - wcale tego nie neguję. Między innymi poruszona przez Sebastiana kwestia iloczynu ruchu.
Sebastian pisze:Wstyd mi że Polska wychowała inżynierów, którzy w większości szkodą polskiej kolei, jak w przypadku zacytowanym powyżej.
Ogólny i tandetny atak nie do końca wiadomo w kogo. Kiepścizna.
Teraz wracam do różnicy zdań:
Sebastian pisze:osobiste i publiczne dywagacje pod moim adresem są nie na miejscu, a tym bardziej na forum.
Tak samo nie na miejscu są Twoje uogólnienia i atak czy to w PLK-ę, czy w inżynierów. I w Ministerstwie, i w PLK, i wśród dziennikarzy ludzie są różni. Lepsi i gorsi. A Ty walisz po pysku wszystkich jak popadnie. Stąd też riposta moja i innych osób.
Sebastian pisze:Rolą dziennikarza, ale też użytkownika forum, jest dociekanie, badanie i dyskusja.
A moim zdaniem rolą dziennikarza jest przede wszystkim przytaczanie FAKTÓW.
Sebastian pisze:Udowadniasz tym, że nie jesteś obiektywny.
Dlaczego? Nie mam prawa do własnego zdania? Nie jestem obiektywny, bo nie zgadzam się z Tobą? Oj...
Sebastian pisze:To jaką drogę wybrałem w życiu to tylko moja sprawa.
Przecież napisałem, że nie neguję Twojej drogi. Dziennikarze, zwłaszcza dobrzy dziennikarze, są bardzo potrzebni. Ty masz dar ładnego pisania. Dobry styl. Chodzi o to, żebyś wykorzystywał to we właściwy sposób. Jeśli ktoś pisze do kitu i głupoty, to jest tzw. trollem. A jeśli ktoś pisze ładnie, ale przeinacza fakty, jest zagrożeniem dla społeczeństwa.
Sebastianie, w tym co napisałeś, za dużo jest czczej demagogii i ogólnikowych pomówień.
Sebastian pisze:Nie jestem podejrzanym, ani ściganym przez Policję, o czym ma świadczyć Twój dziwaczny zwrot.
Nie o tym miał świadczyć - za ten zwrot
PRZEPRASZAM!
Sebastian pisze:Przez dwa lata pracy mediach czuję się doceniany i potrzebny. To czas wielu sukcesów. Chętnie podzielę się z Tobą moimi materiałami i wtedy ocenimy czy są na poziomie brukowca, bo póki co nie masz żadnego, poważnego doświadczenia dziennikarskiego.
Podziel się ze wszystkimi. Dobrze, że widzisz swoją rolę w mediach, ale to, co od jakiegoś czasu wypisujesz na Forum, budzi mój lekki niepokój. Zwracałem Ci już wcześniej - i w bardziej dyplomatyczny sposób - uwagę, żebyś lekko przyhamował.
Sebastian pisze:Jednocześnie proszę o usunięcie mojego profilu z forum. Do usłyszenia!
Przemyśl to jeszcze. Bądźże chłop.
A teraz Smopi:
smopi pisze:po pierwsze: od kiedy na forum jest obowiązek podpisywania się imieniem i nazwiskiem???
Obowiązku nie ma. Ale jeśli ktoś kogoś o coś oskarża, wypadałoby, żeby się pod tym podpisał i już. Jak ktoś jest grzeczny i pisze same mądre rzeczy, ma prawo pozostać skromny.
smopi pisze:po drugie: czy to daje prawo do obrażania innych forumowiczów?
Nikt nikogo nie ma prawa obrażać.
smopi pisze:jak już odsyłasz do książek to ja też polecam jakąś pozycję z działu o kulturze osobistej, bo widzę, że też poszedłeś inną drogą
No, to jedna z książek, którą w najbliższym czasie przeczytam. Druga to poradnik myśliwski
"Polowanie na trolle".
Pozdrawiam!
PS. W dziale technicznym założyłem specjalny wątek: tam można składać skargi, pochwały i wnioski dotyczące pracy Administracji.