typografia parowozowa PKP
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
Dziś w naszym pięknym kraju są trzy enklawy trumanowe , że tak to określę , oczywiście w odpowiedniej proporcji zachowanych obiektów , nie licząc prywatnych zbiorów detali tych maszyn i co muszę podkreślić , że owe pamiątki , czy ich resztki znajdują się w ich autentycznych miejscach i sytuacjach przeznaczenia , patrząc pobłażliwie na sprowadzenie do macierzy karsznickiej numeru 22 , a więc 1. Karsznice Ty 246 22, dalej....
W rozpisce skasowanych parowozów we śp WDOKP nie ma uwidocznionej serii Tr203 (co oczywiście nie musi niczego oznaczać). Jest za to seria Tr201.hoart pisze:Dygresja - apropo innego starszego braciszka (chyba Tr 203- 108), to ów lok już jako wrak grzejkowy nie został pocięty w Biłgoraju tam gdzie pracował, tylko zaciągnęli go do Zębca , a był w podobnym stanie i działo się to prawie w tym samym okresie.
Pozdrawiam serdecznie i widocznie.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie podejrzewałem, że na świecie jest tak wielu idiotów (C) Stanislaw Lem (1921-2006)
-
- Osobowy
- Posty: 74
- Rejestracja: 31 lip 2007, 12:03
A jednak oznacza. Parowozów serii Tr203 nie było na terenie Wschodniej DOKP, były natomiast parowozy serii Tr201. Seria ta z kolei była tylko na terenie WDOKP. Parowóz Tr203 108 przywleczony z terenu Ślaskiej DOKP pracował w ZPOW Dwikozy a swego żywota dokonał z ZPZ Żebiec.ksiezyc pisze:W rozpisce skasowanych parowozów we śp WDOKP nie ma uwidocznionej serii Tr203 (co oczywiście nie musi niczego oznaczać). Jest za to seria Tr201.
- Piotr Janik
- InterCity
- Posty: 300
- Rejestracja: 29 wrz 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
z tym Tr 203-108 wyjaśnił i uzupełnił M.Jarząbek , dziękuję , natomiast w najnowszym Śk (nr 11 /2008) jest czterostronicowe opracowanie autorstwa Piotra Kumelowskiego pt "Amerykańska pomoc kolejnictwu odradzającej się Rzeczypospolitej w latach 1918-22", zbiegło się z wcześniejszym wspomnieniem ( Księżyc) o tym zagadnieniu.Do tego artykułu dodam , że Rumunia zakupiła 150 parowozów trochę zmienionego perszinga co do wersji polskiej ( inny komin , budka podniesiona na wysokość pomostu i jak dla mnie to udziwniony tender , ponieważ obniżono kadż wodno-węglową w całej bryle zachowując dwa boczne podwyższenia burt na długości komory węglowej.CFR 140(numer serii) i na ich tendrach był w drugiej części jeszcze zbiornik na mazut, wystający znacznie po za bryłę całości tendra . PKP dokupując póżniej te dodatkowe 25 sztuk do całostanu tej serii miało zatem w swoim posiadaniu również wersję rumuńską tylko bez zbiornika mazutowego.Wiem o tym Dzięki wiedzy i zbiorom Mariusza Furtka. CFR posiada jeden czynny muzealny egzemplarz tego parowozu(Sibiu )
A gdzie jest Proszę Państwa - druga enklawa resztek trumanów w ich autentycznym jeszcze rewirze?
A gdzie jest Proszę Państwa - druga enklawa resztek trumanów w ich autentycznym jeszcze rewirze?
muszę wrócić jeszcze raz do Tr 203-108 * Marek Półciennik "Sygnały nr 20 , 17.05.1989 napisał , że Tr 203-108 (ALCo, 74597/1943) skreślony z inwentarza PKP 4 kwietnia 1975 roku w Łazach sprzedany jako grzejka Zakładom Przemysłu Owocowo-Warzywnego "Dwikozy" w Dwikozach i i po paru latach maszynę odstawiono do Przedsiębiorstwa Przerobu Złomu Metali "Centrozłom" w Zębcu, jest również foto z podpisem "Tr 203-108 Zębiec 19 maja 1987roku.`*** S.R. Mazurek w "Preserved Steam Locomotives of Poland" pisze , że Tr 203-108 - to BLW 69852/1943 USATC 2624 - niezgodność numeracji fabrycznej wzięła się z faktu zamiany kotła podczas kolejnych napraw głównych . ****R. Tourret w "Allied Military Locomotives of Second World War" podaje , że Tr 203 -108 to - BLW 69852/1943USATC 2624 , więc tak samo jak Mazurek. Natomiast najwyższy numer fabryczny dla S160 zrobiony w ALCo to na 1945 rok 73475 USATC4483 , więc skąd M.Półciennik wziął taki numer fabryczny ALCo dla S160 (Tr 203-108) ? **Kolega Stanisław P. podał mi w wykazie teerek pociętych w Zębcu , że przybyła (Tr 203-108 ) we wrześniu 1988. W tym Biłgoraju ( obok Dwikoz) pracował jako bojler stacjonarny Tr 203-367 Lima 8645/1944 jak podaje ***S.R.Mazurek w "Preserved Steam Locomotives of Poland" .** Kolega Stanisław P. w swoim wykazie zanotował , że ta maszyna (Tr 203-367 )skreślona została ze stanu PKP w Łazach 12.06.1976 roku .
Trzecia enklawka trumanowa już bardzo mała , ale jednak, to - teren skansenu w Kościerzynie i już tylko jeden wózek tendra (nr 40) , na torach przylegających do skansenu , pamiętam ten już tylko tender przy parowozowni w połowie lat osiemdziesiątych z widocznymi jescze wtedy świeżymi śladami cięcia palnikiem poteżnych dyszli sprzęgających z parowozem.Dziś jest tylko to , oczywiście jest i fragment stokera w specjalnej ekspozycji .
Trzecia enklawka trumanowa już bardzo mała , ale jednak, to - teren skansenu w Kościerzynie i już tylko jeden wózek tendra (nr 40) , na torach przylegających do skansenu , pamiętam ten już tylko tender przy parowozowni w połowie lat osiemdziesiątych z widocznymi jescze wtedy świeżymi śladami cięcia palnikiem poteżnych dyszli sprzęgających z parowozem.Dziś jest tylko to , oczywiście jest i fragment stokera w specjalnej ekspozycji .
Janek, jak zwykle ciekawy wywód... Ja dodam, że ze szczątkowych danych jakie posiadam, Zębiec unicestwił przynajmniej 12 x Tr203 oraz przynajmniej 2 x Ty246. Pewnie było tego więcej, ale na razie dysponuję tylko powyższymi danymi. Swoją drogą od lat zbieram dane o lokach pociętych w Zębcu, Chróścinie Nyskiej oraz innych ważnych miejscach, gdzie "padło" wiele maszyn jak "węzeł jaworzyński", czyli Imbramowice/Grabina/Strzegom/Jaroszów oraz z wielu innych jak Muchowiec, czy Herby...
Jacek Jaco Chiżyński
"oraz przynajmniej 2 x Ty246." - Jacek , intrygujące , bynajmniej jak dla mnie , pierwszy raz dowiaduję się o trumanach w Zębcu, można oczywiście się zdziwić , no bo niby dlaczego nie , co w tym dziwnego ? Ja po prostu dotąd się nie spotkałem z info na ten temat.Jaco , że tak się wyrażę , weż coś więcej na ten temat .. - oczywiście serdecznie PROSZĘ .
-
- Osobowy
- Posty: 74
- Rejestracja: 31 lip 2007, 12:03
W Zębcu na początku lat dziewięćdziesiątych można było obejrzeć swoisty almanach parowozów. Ale nie przypominam sobie aby wśród nich były Trumany. Niewykluczone, że mogły być wcześniej. Może to dwa z Dęblina, pracujące jako grzejki w okolicach lotniska. Pamiętam jak stały w okolicach szopy szykowane chyba do swojej ostatniej drogi. Należy dodać jako ciekawostkę, że kilka parowozów próbowano tam unicestwić ładunkami wybuchowymi.
Zdjęcia cmentarzyska są w jednym z pierwszych numerów "Spotkań z zabytkami".
Conajmniej dwa Ty246 zostały pocięte na złomowisku w Pruszkowie.
Zdjęcia cmentarzyska są w jednym z pierwszych numerów "Spotkań z zabytkami".
Conajmniej dwa Ty246 zostały pocięte na złomowisku w Pruszkowie.
Dla tych, którzy nie widzieli tej fotki, moja sesja z lipca 1982 roku, w Chróścinie Nyskiej.
Numer ?same rarytasy
apropo Pruszkowa, to (chyba) Jaco ma zdjęcie jednej z tych maszyn, czy to prawda Szanowny Jaco?
--
fot hoart 1982
Jeszcze jedno, tym razem to nr 57
Ostatnio zmieniony 07 gru 2008, 08:29 przez hoart, łącznie zmieniany 2 razy.
Przepraszam wszystkich zainteresowanych Kolegów... Dziś na spokojnie przejrzałem dane w kompie i widać, że filtry w excel'u zmyliły moją czujność. Owe 2 x Ty246 pocięto w Herbach Starych (a nie w Zębcu) pod koniec lat 80. Były to Ty246-4 i 97 ex "grzejki" z Mostostalu Zabrze Mikulczuce.hoart pisze:"oraz przynajmniej 2 x Ty246." - Jacek , intrygujące , bynajmniej jak dla mnie , pierwszy raz dowiaduję się o trumanach w Zębcu, można oczywiście się zdziwić , no bo niby dlaczego nie , co w tym dziwnego ? Ja po prostu dotąd się nie spotkałem z info na ten temat.Jaco , że tak się wyrażę , weż coś więcej na ten temat .. - oczywiście serdecznie PROSZĘ .
Jacek Jaco Chiżyński
Właśnie trafiłem na foto jednego z nich i to był numer "2" z tendrem o numerze "3". Fotka na razie nie wiem czyja, tak że na razie Państwo wybaczą. A Jaco wspomniał o jednym z Herbów o numerze "4", byłej grzejce z Zabrza, natomiast ja trafiłem na jego ślad (foto) w końcówce normalnej służby (Łazy?) z jakiejś dziwnej kraksy, wykolejenia na wiadukcie? Również na razie ustalam właściciela owego foto. Cierpliwości.M.Jarząbek pisze:Conajmniej dwa Ty246 zostały pocięte na złomowisku w Pruszkowie.
Ostatnio zmieniony 27 gru 2008, 11:49 przez hoart, łącznie zmieniany 1 raz.
Janek, odbitkę tego zdjęcia Ty246-4 mam u siebie i pochodzi ona z archiwum Lokomotywowni Łazy, a konkretnie od maszynisty instruktora Henryka Dorobka.hoart pisze:A Jaco wspomniał o jednym z Herbów o numerze "4" , byłej grzejce z Zabrza, natomiast ja trafiłem na jego ślad (foto) w końcówce normalnej służby (Łazy?) z jakiejś dziwnej kraksy, wykolejenia na wiadukcie?Również na razie ustalam właściciela owego foto.Cierpliwości.
Jacek Jaco Chiżyński