[pr] Lipusz - Bytów - zamykamy chociaż przewozy rosną ...

Lechu · Post autor: **Lechu** » 23 gru 2006, 11:08

4 lata temu, czy jeszcze bardzie wstecz chciala, jak jeszcze na bierząco mozna bylo naprawic cos

. ale to przeszlosc

pozdrawiam i Wesołych i zdrowych Świąt

Lechu

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 11:15

A ten chłop jak solił pierdoły, tak dalej soli...

NIGDY NIKT nie chciał tej linii przejąć !!!
A 5 lat temu naprawa toru nie różniłaby się niczym od tej, którą należy wykonać dzisiaj.

ZROZUMIAŁEŚ ???

Bardzo proszę - choćby z szacunku do zbliżających się Świąt - nie wypisuj tu nie sprawdzonych i niczym nie popartych informacji rodem z misc.oszołom.kolej.pl

Lechu · Post autor: **Lechu** » 23 gru 2006, 11:26

Nie wiem, mówie to co było w gazetach, telewizji, radiach i innych mediach - niestety sam na sam z samorządowcami nie rozmawiałem.
Znajde te artykuły - bo je gdzieś mam, to wstawie w sieć

pozdr. Lechu

Janek · Post autor: **Janek** » 23 gru 2006, 11:34

Przyglądając się Waszej kłótni proszę o wytłumaczenie tej kwestii w poniższych linkach:

http://infobus.com.pl/text.php?id=6159#maintext
http://www.plk-sa.pl/fileadmin/pliki/pr ... orskie.pdf (20 podstrona)

Daty nie są aż tak bardzo odległe.

Pozdrawiam świątecznie

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 11:42

Ad link nr 1:
Redaktorek zapomniał napisać (lub celowo nie napisał), że projekt finansowania modernizacji linii do Bytowa po 50% przez zarząd kolei i samorząd to założenia do ROP (Regionalny Program Operacyjny), czyli do idei, która może zaistnieje, jeśli projekt zostanie zaakceptowany przez UE i doczeka się realizacji. [/b]

Ad link nr 2:
Przecież tam WYRAŻNIE NAPISANO, że jest to projekt ROP.
Projektów w tym kraju było dużo, a z ich realizacją - wychodziło "jak zwykle".

Do tej chwili na modernizację lub choćby remont linii Lipusz - Bytów żadnych pieniędzy nie wyasygnowano i na rok 2007 również w planie również ich nie ma.

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 11:48

Janek pisze: Daty nie są aż tak bardzo odległe.

Zauważyć należy, że napisano to PRZED wyborami samorządowymi...

Lechu · Post autor: **Lechu** » 23 gru 2006, 12:20

Mimo że przed wyborami samorządowymi to jednak chęci były.
Szkoda ze Pan podchodzi do każdego, który podaje kawę na ławę, lub nie zgadza sie z Pańską tezą, że taka osoba to jak to Pan nazwał " misc oszołom.." ( Takie typowe zachowanie jak kiedys w przypadku Szlachta i Chłopi )

http://wspolnota.org.pl/?7+60+36+6 tu jeszcze jest jeden link ( o braku odpowiedzi ze strony PKP itd ...

Jak znajdę czas i możliwość to wstawię skany ( ale czy warto ?? bo misc oszołom ?? )

pozdr. Wesołych Świąt

Lechu

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 12:27

Lechu pisze:...nie zgadza sie z Pańską tezą,

Mylisz, Kolego, "moją tezę" z FAKTAMI, o których próbujesz pisać - nie znając ich. Ja po prostu od samego początku tego wątku informuję tylko jak było i jest NAPRAWDĘ. Skąd wiem ?. Ano, tak się dziwnie składa, że w owych spotkaniach i rozmowach uczestniczyłem, a program RPO w części... napisałem.

Janek · Post autor: **Janek** » 23 gru 2006, 12:35

Leszek Lewiński pisze:Ad link nr 1:
Redaktorek zapomniał napisać (lub celowo nie napisał), że projekt finansowania modernizacji linii do Bytowa po 50% przez zarząd kolei i samorząd to założenia do ROP (Regionalny Program Operacyjny), czyli do idei, która może zaistnieje, jeśli projekt zostanie zaakceptowany przez UE i doczeka się realizacji. [/b]

Ad link nr 2:
Przecież tam WYRAŻNIE NAPISANO, że jest to projekt ROP.
Projektów w tym kraju było dużo, a z ich realizacją - wychodziło "jak zwykle".

Do tej chwili na modernizację lub choćby remont linii Lipusz - Bytów żadnych pieniędzy nie wyasygnowano i na rok 2007 również w planie również ich nie ma.

Dzięki za odpowiedź. Widać w tym kraju plany są tylko planami (w ogromnej większości) i "kiełbasą wyborczą", a rzeczywistość gotuje nam zgoła odmienny los.

Pozdrawiam świątecznie.
Janek

PS. Pytanie prośba - wiadomość prywatna.

Lechu · Post autor: **Lechu** » 23 gru 2006, 13:01

Leszek Lewiński pisze:
Lechu pisze:...nie zgadza sie z Pańską tezą,
tylko jak było i jest NAPRAWDĘ. Skąd wiem ?. Ano, tak się dziwnie składa, że w owych spotkaniach i rozmowach uczestniczyłem, napisałem.

Moje przypuszczenie jest tylko i wyłacznie dlatego że Czytam w różnych gazetach wlasnie te fakty. A czy piszą bzdury czy nie to faktycznie nie moge potwierdzić.

Ale niech sam Pan powie, widząc artykuły z kilku gazet i widząc w wiadomosciach TV tego typu informacje, co by Pan pomyslał ?? Jak by Pan zareagował ??

No i jedno do głowy przychodzi - kurcze no cos w tym musi być.

Kolins · Post autor: **Kolins** » 23 gru 2006, 13:26

Leszek Lewiński pisze:NIGDY NIKT nie chciał tej linii przejąć !!!

Skoro nikt nie chce linii przejąć, co się potem z takimi torami dzieje? Są zapewne rozbierane?

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 14:13

Lechu pisze: ...widząc artykuły z kilku gazet i widząc w wiadomosciach TV tego typu informacje, co by Pan pomyslał ??

Właśnie... POMYŚLAŁ. Ja, nim bym cokolwiek napisał lub - co gorsze - kogoś publicznie osądził - najpierw bym pomyślał, a później wiadomości te w wiarygodnych źródłach - sprawdził.
Czy do czasu mojego postu wiedziałeś co to jest RPO, jak i dlaczego powstał ten program ?
A w ogóle - taka ogólna uwaga - ja nie czytam gazet i nie oglądam telewizji. Nie mam czasu na te bzdury. Dla rozrywki spoglądam czasem na misc.oszołom.kolej.pl

Lechu pisze: Jak by Pan zareagował ??

Napisałem powyżej - sprawdziłbym informacje w wiarygodnym źródle, a nie wypisywał BZDUR na poważnym forum, na którym pisują głównie ludzie o nisamowitej wiedzy i dociekliwości (poczytaj Lyck'a, CM'a, Pawła_RN i innych im podobnych).

Jeszcze raz powtórzę:
Zawsze traktowałem to forum jako zbiór sprawdzonych informacji pochodzących z wiarygodnych źródeł lub miejsce, w którym można w rzeczowy sposób zapytać o wątpliwości, aby ci, którzy w danym temacie lepiej się orientują mogli udzielić wskazówek.
TO NIE JEST misc.kolej.pl (czy jakoś tak), czyli forum, na którym głównie banda dzieci lub sfrustrowanych ekologów wypisuje inwektywy pod adresem PKP, nie znając się ani na strukturze tej firmy, źródłach jej finansowania, kompetencjach osób i spółek itp.

Przepraszam Administratorów za ten przydługawy wykład. Jeśli uznają że jest on nie na miejscu, bo nie dotyczy tematu zasadniczego, niech to wytną w cholerę.

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 14:18

Kolins pisze:...co się potem z takimi torami dzieje? Są zapewne rozbierane?

Jeśli linia taka jest pod zarządem Polskich Linii Kolejowych S.A. to zgłasza się ją do wyłączenia z umowy D50. Po wydaniu stosownej uchwały przez Zarząd PLK przekazuje się zarząd nad nią właścicielowi tj. PKP S.A.
W imieniu PKP S.A. właściwy terytorialnie Oddział Gospodarowania Nieruchomościami rozpoczyna procedurę likwidacyjną. Jeśli linii nie udaje się zbyć (prawo "pierwokupu" mają samorządy) to występuje on do Ministra Infrastruktury o wydanie decyzji likwidacyjnej. Minister bada sprawę i wydaje decyzję. Dopiero, gdy decyzja ta pozwala na likwidację rozpoczyna się proces likwidacji. Wcale nie tani i nie taki prosty. Linia kolejowa to nie jest tylko nawierzchnia kolejowa, jak się niektórym wydaje. To przede wszystkim budowle ziemne i obiekty inżynieryjne.
Ale to już temat zupełnie inny...

Kolins · Post autor: **Kolins** » 23 gru 2006, 14:29

Leszek Lewiński pisze:Zawsze traktowałem to forum jako zbiór sprawdzonych informacji pochodzących z wiarygodnych źródeł lub miejsce, w którym można w rzeczowy sposób zapytać o wątpliwości, aby ci, którzy w danym temacie lepiej się orientują mogli udzielić wskazówek.

Panie Leszku, co prawda nie jestem adresatem (chyba) tego postu... Ale akurat to forum traktuję tak, jak Pan to opisał powyżej.

Obiekty inżynieryjne można na pewno jakoś wykorzystać, działają w nich potem jakieś przecudne hurtownie, itp... (np. Żukowo Zachodnie), czyli ktoś je kupuje, lub dzierżawi...

A skoro takie tory można rozebrać, to na 100% ktoś ma z nich zysk. Gminy ich nie przejęły, więc zysk ten ma PKP chyba...?

Wiemy już, że linia krokowska to inny przypadek, bo kasę za tory wzięły gminy, ona się zresztą jakoś upłynniła w stosunku do celu, na jaki miała być przeznaczona...

Leszek Lewiński · Post autor: **Leszek Lewiński** » 23 gru 2006, 16:00

Kolins pisze: ...nie jestem adresatem (chyba) tego postu...

Zdecydowanie nie. Napisałem do człowieka ukrywającego się pod nick'iem Lechu, który nie sprawdziwszy pisuje tutaj (a także gdzie indziej) wydumane bzdury.

Kolins pisze: Obiekty inżynieryjne...

Obiekty inżynieryjne to mosty, wiadukty, przepusty. Z nimi jest wielki problem przy likwidacji linii. Przecież muszą być właściwie utrzymywane, nawet jeśli ruch pociągów został wstrzymany. Woda musi płynąć, pojazdy drogowe - bezpiecznie pod nimi jeździć. A ich likwidacja kosztuje. Zapewniam, że nie mało.
Budynki, natomiast, rzeczywiście najczęściej się dzierżawi lub sprzedaje.

Kolins pisze: tory można rozebrać, to na 100% ktoś ma z nich zysk. Gminy ich nie przejęły, więc zysk ten ma PKP chyba...?

Jak dotąd nie znam przypadku, aby demontaż CAŁEJ nawierzchni przyniósł zysk dla PKP. Likwidacja też kosztuje. Utylizacja podkładów drewnainych - sporo. Z reguły wartość sprzedanego złomu nie pokrywa kosztów likwidacji.

Kolins pisze: ...linia krokowska to inny przypadek, bo kasę za tory wzięły gminy...

Zrobiono "rabunkową likwidację", a nie rozbiórkę. Aby tylko złom uzyskać i sprzedać.