Ornecka bocznica dzisiaj?

Obecne oblicze stalowych szlaków;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Tomek
Ekspres
Posty: 248
Rejestracja: 25 wrz 2004, 20:32
Lokalizacja: Pisz/Olsztyn
Kontakt:

Ornecka bocznica dzisiaj?

Post autor: Tomek »

Coś się dzieje bo widziałem ostatnio nowy krzyż na przejeździe na drodze w kiernku Dobrego Miasta.

Może ktoś wie jaki jest stan taboru z końcówki bocznicy (gagara, SM-ki i wagonu). Oto fotka z 2001 zza płotu

Obrazek

i zoom

Obrazek
CM

Post autor: CM »

W orneckich postach autorzy wzmiankują, że wszystko to poszło w Polskę lub na złom. Ha... rok później sam z narażeniem życia - pewnie miałeś to samo ;) sfociłem tego Gagara z salonką :) Ponoć nic tam obecnie już nie ma. Zobacz post Darka w "dokumentacji kolejowej" - "wirtulana nastawnia":

Wszystko co istniało z lotniskowego taboru zostało rozebrane i wywiezione na złom. Wiem bo sam widziałem.
Tomek
Ekspres
Posty: 248
Rejestracja: 25 wrz 2004, 20:32
Lokalizacja: Pisz/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Nic już tam nie stoi :( :( :( :( :( :(

Dziś naocznie stwierdzone :(
CM

Post autor: CM »

Żałoba... żeby chociaż ktoś sfocił ostatnie przeciągnięcie "zabytków" przez most na Drwęcy Warmińskiej. Boję się, żeby znów bocznica nie znalazła się w takim stanie jak pod koniec lat 90... bo przymierzą sie do rozbiórki (tfu, tfu, a kysz!)
Cóż... coraz mniej "rodzimych" Gagarków na W&M. Garaginy umierają stojąc... ciekawe gdzie trafił "nasz", jakby nie patrzeć, ST44-732 ???
Darek z Ornety
Towos
Posty: 27
Rejestracja: 07 sty 2005, 16:55
Lokalizacja: Orneta

Na złom niestety

Post autor: Darek z Ornety »

Rozmawiałem z ludźmi z lotniska i nabrałem pewności że wszystko co stało na lotnisku zostało pocięte i wywiezione na złom. Widziałem jak rozbierają gagarina, więc i ja jestem naocznym świadkiem.
Przemek
Ekspres
Posty: 218
Rejestracja: 02 paź 2004, 09:55
Lokalizacja: Dobre Miasto

Post autor: Przemek »

bardzo dziwne... w czasach gdy w Polsce podobno ciężko jest o lokomotywę towarową z powodu embarga jakie nałozyło PKP na sprzedaż w/w dla konkurencynych przewożników. Firmy sprowadzają lokomotywy z łotwy, niemiec, ba z afryki, a w ornecie gagarin idzie tak sobie na żyletki...
pzdr
CM

Post autor: CM »

Barbarzyństwo :evil:

Okazuje się, że odstawienie loków na spokojne zardzewienie jest aktem miłosierdzia... co za czasy :cry: Przecież ten Gagarek całkiem nieźle wyglądał - w planowym ruchu widywało się gorsze - a i napotkany gość z obsługi stwierdził że pali od pierwszego razu ;)
Darek z Ornety
Towos
Posty: 27
Rejestracja: 07 sty 2005, 16:55
Lokalizacja: Orneta

Jestem ciekawy

Post autor: Darek z Ornety »

Ile dostali za gagarina? Za cene złomu chyba niewiele :?
Tomek
Ekspres
Posty: 248
Rejestracja: 25 wrz 2004, 20:32
Lokalizacja: Pisz/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Ktoś kiedyś na pmk pisał, że gagarin na złomowcu jest warty ok. 60000 zł. - ma dużo metali kolorowych.
ODPOWIEDZ