Zmiany organizacyjne na Forum Dyskusyjnym WMTMK Olsztyn

Uwagi dotyczące Forum dyskusyjnego WMTMK Olsztyn;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Zmiany organizacyjne na Forum Dyskusyjnym WMTMK Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Bernard pisze:Proponuję wrzucić opcję możliwości wklejania zdjęć na forum prosto z dysku, wzorem z Forum Martela. Sam chętnie wkleiłbym pare zdjęć ze Szlachty, ale jak mam je wysyłać do admina i później załączać, to prawdę powiedziawszy nie chce mi się.
Nasze Forum jest dużo mniejsze od martelowskiego. Martel dysponuje przede wszystkim doskonałej jakości i pojemnymi serwerami, wszak sieć lokalną prowadzi. My siedzimy na takim tam sobie niewielkim serwerku. Dlatego na razie nie przewiduję możliwości wklejania zdjęć bezpośrdnio z dysku, choć niewykluczone, że w dalszej perepektywie coś da się z tym zrobić.

Jeżeli macie inne propozycje zmian, piszcie. Póki co wywaliłem dział Test, bo zaczęły się w nim pojawiać jakieś dziwne posty z dziwnymi linkami. Ten dział i tak, sądząc po frekwencji, był raczej zbyteczny.

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 01 sty 2017, 13:22 przez Adam Dąbrowski, łącznie zmieniany 6 razy.
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Awatar użytkownika
Piotr Janik
InterCity
Posty: 300
Rejestracja: 29 wrz 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotr Janik »

CM nie przyjechał na browar do deszczowego Elbląga, woli dokarmiać dzieciaki na Forum... Co On z tego ma? Opinię Fajnego Gościa, który się nie wywyższa.
A ja zdecydowanie wolę czytywać tu po trzy posty Dużych Chłopaków, niż po trzydzieści postów małych chłopaków. Tymczasem, jak tak dalej pójdzie, Duże Chłopaki wyniosą się stąd (wypluj to!). Niemerytorycznych forów jest sporo, tak mocnego i bogatego w informacje jak Nasze - chyba nie było... ADminie, jesteś zbyt miłym facetem, żeby od razu dawać kopa w d... ale na blachę w (niskie) czoła może niektórzy już zapracowali? Czy w narzędziowni Forum jest jakiś instrument do wypłacania blachy ("z przystawką lub bez")?
Freien Strecken für freien Menschen!
Awatar użytkownika
lyck
InterCity
Posty: 340
Rejestracja: 15 paź 2004, 22:25
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lyck »

Duże Chłopaki wyniosą się stąd (wypluj to!).
No nie tak szybko.. Zbyt bogatą mamy przeszłość by siedzieć o niej cicho. Obszerny materiał do postu o Ornecie właśnie trawię... Kompilacja wkrótce.
Awatar użytkownika
CM
Ekspres
Posty: 270
Rejestracja: 05 cze 2005, 15:23
Lokalizacja: Arys-Posen-Bromberg
Kontakt:

Post autor: CM »

CM nie przyjechał na browar do deszczowego Elbląga, woli dokarmiać dzieciaki na Forum...
Brzmi strasznie... gdzie mam złożyć podanie o rezygnację :cry: ?

Niestety, nie każdy ma tak dobrze, by nie ryzykować umowy z Providentem... a potem wizyt smutnych panów zabierających ostatnie narzędzia do łączności z kolejowym wszechświatem...
Zresztą... i tak mi nie powinno zależeć, od chwili gdy mi fotopstrykacza zaj...li. Podróżowanie straciło sens...

A małe chłopaki kiedyś może wyrosną... więc na starość jak znalazł. Wystarczy zachowywać stoicki spokój i żelazną cierpliwość...
Kolejowy elementarz Warmii i Mazur! www.torowiskiem.prv.pl
Tomek
Ekspres
Posty: 248
Rejestracja: 25 wrz 2004, 20:32
Lokalizacja: Pisz/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Tomek »

A małe chłopaki kiedyś może wyrosną...
Nie może tylko na pewno. A czym skorupka za młodu....

A jak Jaś będzie rozkręcał tory i sprzedawał przytwierdzenia na złom to Jan przyjedzie z kontenerem, potnie szyny (albo wagon) na oczach wszystkich i rozpłynie się w kolejowej bezradności.
Awatar użytkownika
Piotr Janik
InterCity
Posty: 300
Rejestracja: 29 wrz 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotr Janik »

A małe chłopaki kiedyś może wyrosną... Wystarczy zachowywać stoicki spokój i żelazną cierpliwość...
Nie może tylko na pewno.
Poniewczasie przyznaję rację Radzie Pedagogicznej 8) .

[tu był zacytowany fragment prywatnej korespondencji, na wniosek Autora posta usunięty]

Było fikać? :D
Freien Strecken für freien Menschen!
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Hej!

Przyznam, że zaczynam być momentami stawiany w trudnej sytuacji.

Ciężko administrować Forum, które przechodzi etap, powiedzmy, wzmożonego rozwoju. Ciężko administrować Forum, gdy ma się na głowie masę innych obowiązków, głównie uczelnianych. Powoli mijają czasy dziesięciu stałych użytkowników i kilkudniowych okresów bez ani jednego nowego posta. Powiedzmy też sobie szczerze - robi się coraz mniej kameralnie. Z jednej strony trochę szkoda tej "prowincjonalnej" (proszę traktować to określenie w kategoriach pozytywnych) atmosfery, ale z drugiej strony świadczy to także o tym, że Forum KMK Olsztyn jest potrzebne i samo kreuje sobie swoją pozycję na "forumowym rynku". Nie mieliśmy praktycznie żadnej reklamy, no, poza jednym moim postem u Martela, który spotkał się zresztą z bardzo zgryźliwym przyjęciem (właściwie dziś to nawet dość dobrze rozumiem).

Wracając do rzeczy: codziennie przybywa wiele nowych postów. I tak będzie dalej. Posty będą różne. Będą to głębokie i profesjonalne wywody profesjonalistów (nie będę wymieniał, żeby nikogo przy tym nie pominąć), będą to także pytania ludzi, którz kolei się uczą i muszą zacząć nawet od podstaw.

Nie mamy prawa się izolować. Musimy przyjmować i uczyć także nowych. Być może to zachęci wielu z nich do wstąpienia w szeregi KMK Olsztyn, być może wyrobi naszemu klubowi większą estymę. Prawdę powiedziawszy, napiszę nieskromnie, że to Forum jest chyba jedną z lepszych wizytówek olsztyńskiej ekipy i jej przyjaciół. Chciałbym, z całego serca bym chciał, aby tak było nadal.

Piotrze, rozmawialiśmy ostatnio w pociągu z Elbląga do Olsztyna na ten temat. Nawiasem mówiąc, ten przejazd był dla mnie najprzyjemniejszy od długiego czasu (przede wszystkim ze względu na Twoje i Przemka towarzystwo), zwłaszcza długi, mistyczny postój i szczere rozmowy w deszczowych owego wieczora Gamerkach. :) Było fajnie. Ale wracając do rzeczy, mówiłem wtedy, że muszę zachować umiar. Postaram się poszukać "złotego środka" i znaleźć jakieś sensowne narzędzie do walki z pisania bezsensownych postów. Bo wiem, że tych także nie brakuje.

Natomiast nie uważam, aby akurat pytanie o "Włóczęgę Północy" było pytaniem bez sensu. Fakt, sporo się o tym pisało na pl.misc.kolej i na innych forach, ale u nas też jest miejsce na takie rozmowy. Nie musimy pisać wyłącznie o najcenniejszych dokumentach wyszperanych z archiwów. Możemy prowadzić także mniej spektakularne dyskusje. Myślę, że Twoja odpowiedź mogła faktycznie nieco zirytować Bartka i sprowokować do tego, co napisał. Natomiast nie usprawiedliwia to grubiańskiego tonu tego listu i na ten temat z Bartkiem porozmawiam.

Podsumowując: jest nas coraz więcej. Błagam, tolerujcie się nawzajem i uczcie koegzystencji. Każdy z Was jest dla tego Forum osobą bezcenną. Autentycznie. Nie chcę nikogo stracić.

Pozdrawiam!

PS: Zachęcam do dalszej dyskusji w tym wątku. Może wysnujemy jakieś interesujące wnioski? Ciekawi mnie też zdanie Martela w tej sprawie, bo Martel to chyba najbardziej zaprawiony w takich bojach Forumowicz, nadzorujący znacznie większy panel dyskusyjny.

PS2: Piotrze, spytam się całkiem serio. A nie chciałbyś Ty zostać trzecim moderatorem? Ktoś twardy by się przydał, ja faktycznie miewam zbyt miękkie serce, a Małgosia, cóż, kobieta... :) W każdym razie kto ma miękkie serce, musi mieć twardą d... U mnie źle z tym nie jest! :D
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
malgos
Osobowy
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2005, 14:37
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: malgos »

admk1985 pisze:
a Małgosia, cóż, kobieta... :) W każdym razie kto ma miękkie serce, musi mieć twardą d... U mnie źle z tym nie jest! :D
To prawda... :mrgreen:

Jestem tu codziennie, codziennie również staram się poprawiać maleńkie błędy jakie się Wam trafiają, czasem jakiś cytat komuś ucieknie... :wink:
Ale to wszystko szczegół - Admin ma rację że przydałby się ktoś kto lepiej zna wszystkich uczestników forum i nie boi się czasem kogoś mocno "przyciąć" czy pouczyć, nie obawia się momentami mocniej "tupnąć" czy huknąć na kogoś - tak jak robię to od niedawna u siebie, mi po prostu czasem nie wypada wcinać się w prowadzoną przez Was dyskusję bo nie do końca jestem pewna relacji jakie istnieją pomiędzy poszczególnymi forumowiczami :oops:
Awatar użytkownika
Piotr Janik
InterCity
Posty: 300
Rejestracja: 29 wrz 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotr Janik »

Młode niewiasty, zanim wkroczą w wiek rębny (jako rzecze gajowy Marucha o sosnach w lesie), podlegają ochronie prokuratora a przede wszystkim – dyktowanego przez zdrową większość - obyczaju. Na forum KMK Olek podobne funkcje spełnia moderator i wpływowa mniejszość o pedagogicznym zacięciu. Jakie są powody? - jak nieco wyżej: gładkie i niewiarygodne. Idzie o rozwój (liczebny) forum i rekrutację do KMK oraz o program wychowawczy. Cnotą otwierającą drzwi ma być pozorny, czy też pozorowany brak umiejętności korzystania z wyszukiwarek i nieznajomość ogólnie dostępnych źródeł a faktycznie – potrzeba nastukania jak największej ilości postów. I “Włóczęga Północy” nie miał tu nic do rzeczy – albo miał niewiele. http://www.anduril.linuxpl.com/kmk/sear ... 3cbc635de3
Zlewka, Panowie – najwyraźniej racja jest po Waszej stronie. Małe szydliki niech się dalej zachowują tak, jakby poza wirtualem świat nie istniał a jeśli istniał – to nieskończenie wielki. A propos... zaopatrzyłem się w końcu w pierdzący, blaszany fetysz i chociaż powiększam w ten sposób grono agresywnych egoistów (które zawsze budziło we mnie strach i wstręt) ale za to miejsca, znane dotąd głównie z Waszych postów i fot, zdają się być bliższe, niż kiedykolwiek.

Wracając... Zamieściłem post: krótki cytacik z popkulturowym kodem i rodowodem, bez jakichkolwiek obraźliwych treści i bez własnego komentarza – cytat był samowystarczalny :D . Post został wycięty w całości. Zamieściłem drugi post, zawierający wiadomość, którą - z braku zastrzeżeń nadawcy mogłem rozporządzać jako jej adresat. Wiadomość została skierowana na moją skrzynkę na forum i miała ścisły związek z forum. Post został wykastrowany (na wniosek – jak pisze ADmin – “Autora posta”; kogo AD ma na myśli, nie wiem – na pewno nie mnie).
Ponieważ jest to bodaj pierwsza taka sytuacja na tym forum, proszę o uzasadnienie – chciałbym móc uniknąć tego w przyszłości. Być może wiedza taka będzie ogólnie użyteczna (pomijam PT Pedagogów, bo to grupa niskiego ryzyka...) A z perspektywy rzezi (niewinnych) postów propozycja ADmina zdaje się być cynicznym dowcipem.

Do zasadniczego tematu: może warto scalić interesujący wątek, a nuż się rozwinie - http://www.anduril.linuxpl.com/kmk/viewtopic.php?t=354 + http://www.anduril.linuxpl.com/kmk/viewtopic.php?t=362
Proponuję też zmienić tytuł “Modelarze KMK Olsztyn” na “Modelarze KMK Olsztyn i Bernard” a następnie oczyścić “Kolej wczoraj” z plastiku. Wikol jednak nie pachnie olejem kreozotowym...

PS. Do intymnej sesji w służbowym przedziale ezt nie dopuściliśmy nieznajomego koleżki, nota bene też ze Szczytna (mniemam, że to nie ten sam kolo :D ). W czasie ostatniego rejsu nadzalewowego zamienilismy z nim parę słów. Nie dałem mu nawet adresu forum, pewnie zrobił to AD albo PT. Ostatecznie, jeśli ma dostęp do Netu i będzie chciał - to sam znajdzie. Chociaż... - nie był przedszkolakiem, coś tam trybił i zachowywał się raczej dyskretnie - to go chyba dyskwalifikuje.
Freien Strecken für freien Menschen!
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Piotr Janik pisze:Wracając... Zamieściłem post: krótki cytacik z popkulturowym kodem i rodowodem, bez jakichkolwiek obraźliwych treści i bez własnego komentarza – cytat był samowystarczalny :D . Post został wycięty w całości.
Przyznaję, usunąłem cytaty z "Rejsu". Zrobiłem to dlatego, że nie miały nic wspólnego z tematem utworzonego wątku. Poza tym, jak wcześniej napisałem, była to jednak dość subtelna forma prowokacji. Bartek dał się sprowokować i napisał list. Na mnie ciąży obowiązek reakcji. Zareagowałem w ten sposób, że wysłałem do Bartka notę PW z odpowiednią treścią (nie była to groźba, a raczej prośba), natomiast, żeby być do końca sprawiedliwym, usunąłem też czynnik prowokujący. Wiem, że moja wiadomość, która tam się pojawiła, także niewiele wnosi do dyskusji. Ale to wynik tego, że do wtorku jestem uziemiony, po wtorku zaś na pewno dokonam odpowiedniej edycji.

Zdaję sobie sprawę z tego, że sprawiedliwość jest bardzo subiektywna. Niestety, musiałem podjąć jakiś krok. Zrobiłem więc, co zrobiłem, bo w mojej ocenie w tej konkretnej sytuacji wina stoi po obu stronach.
Piotr Janik pisze:Zamieściłem drugi post, zawierający wiadomość, którą - z braku zastrzeżeń nadawcy mogłem rozporządzać jako jej adresat. Wiadomość została skierowana na moją skrzynkę na forum i miała ścisły związek z forum. Post został wykastrowany (na wniosek – jak pisze ADmin – “Autora posta”; kogo AD ma na myśli, nie wiem – na pewno nie mnie).
Skasowałem treść listu tylko i wyłącznie dlatego, że pod postem widniały słowa: "Admina proszę u usunięcie tego posta". Możliwość edycji posiada autor posta bądź moderator. Zostawiłem szkielet wiadomości, bo odniosłem się do niej w późniejszej swojej wypowiedzi.

Piotrek, nie Ty to pisałeś?!
Piotrek Janik pisze:A z perspektywy rzezi (niewinnych) postów propozycja ADmina zdaje się być cynicznym dowcipem.
Nie ten alfabet, nie te instrumenty. Zupełnie źle to odebrałeś. Ja nie jestem cynikiem i dlaczego miałbym w ten sposób postępować z gościem, którego lubię, zresztą nie tylko ja. Propozycja jest zupełnie uczciwa i nadal aktualna.

Popatrz, nie tak dawno wysłałem publiczną wiadomość z propozycją, by chętni zgłaszali się na moderatorów. Odpowiedziała mi jedna osoba - Małgosia. Jako, że zaprawiona w tej funkcji na innym forum, kandydatura przeszła. Małgosia robi dużo tak zwanej czarnej roboty, czyli np. edytuje źle sformułowane wiadomości. Pytam jednak: dlaczego wtedy nikt poza Nią się nie zgłosił? A dlaczego ja teraz mam zbierać gromy za to, że kogoś nie wytnę, a kogoś tak?!

Jeśli ktoś ma dobry program poprawy jakości tego Forum, niech spróbuje wdrożyć go w praktyce. Zapewniam też, że o wiele łatwiej prosić Admina o usunięcie czyjejś wiadomości lub ostrzeganie, niż Adminowi to robić.

Piotrek, nie bierz zbyt osobiście tej dyskusji. Ja broń Boże nie wtykam Ci tutaj żadnej szpili, dyskutujemy publicznie i uczciwie. Przecież nie we wszystkim musimy się do konca zgadzać. :)

To tyle, muszę na razie kończyć...

Pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bernard »

Piotr Janik pisze:Proponuję też zmienić tytuł “Modelarze KMK Olsztyn” na “Modelarze KMK Olsztyn i Bernard” a następnie oczyścić “Kolej wczoraj” z plastiku. Wikol jednak nie pachnie olejem kreozotowym...
Plastik jest pewnym uzupełnieniem tego zapachu. Możemy go sobie wtedy wyobrazić. Konia z rzędem temu co znajdzie zdjęcie BR42 w wykonaniu DRG (nie licząc zdjęć fabrycznych, tylko praca planowa).

Gdyby dział "Modelarze KMK Olsztyn i Bernard" miał za moderatora Małgoś, to uprościło by mi to życie i z braku laku nie wklejałbym zdjęć naszych klubowych modeli do działu "Kolejowe muzeum".
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Bernard pisze:Gdyby dział "Modelarze KMK Olsztyn i Bernard" miał za moderatora Małgoś, to uprościło by mi to życie i z braku laku nie wklejałbym zdjęć naszych klubowych modeli do działu "Kolejowe muzeum".
Zupełnie nie rozumiem... :? A co to za różnica, kto jest moderatorem w danym dziale? Przecież żeby wkleić fotę, trzeba mieć link, a link możesz wkleić, gdzie Ci się tylko podoba. :) Notabene, przerzuciłem wzmiankowany wątek do działu modelarskiego.

Pozdrawiam!

PS: Małgoś nie jest moderatorem pozostałych działów tylko ze wzgledów formalnych. Myślę, że moderacja tych działów powinna pozostać w rękach osób zarejestrowanych w KMK Olsztyn. Forum z założenia było klubowe.
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bernard »

Odpowiedź jest prosta:

Jak wyślę zdjęcia Małgoś, to po 30 minutach mam je podlinkowane do odpowiedniego posta. Gdy wysłałem je Adminowi, to wogóle nie doczekałem się ich na stronie :(

Małgoś mi powiedziała, że mam zamieszczać zdjęcia w tych działach gdzie jest moderatorem, wtedy jest pewność, że zdjęcia się szybko pojawią.
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
malgos
Osobowy
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2005, 14:37
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: malgos »

Bernard i na to znalazłam rozwiązanie - założyłam Ci darmowe konto i wieczorkiem prześlę na pw dane do niego i intrukcję jak wrzucać fotki na serwer.

Problem przestanie istnieć i proszę się mi tu nie kłócić tylko słuchać admina - On zawsze ma rację :D
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bernard »

Dzięki :)
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
ODPOWIEDZ