Kolizja SA106-008 ze śmieciarką
: 07 kwie 2007, 17:01
Odnalezione na WiM. Za http://informacje.wm.pl/?main=11&c=44,3,21659,,4149 :
"Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Klewkach koło Olsztyna doszło do wypadku. W piątek 6 kwietnia, kwadrans przed dwunastą, śmieciarka wjechała pod szynobus relacji Olsztyn - Szczytno. Tylko cud sprawił, że nikt nie zginął. Przez ponad dwie godziny trasa kolejowa była zablokowana.
- Widziałem go z daleka. Zatrzymał się przed torami i nagle ruszył - opowiada wyraźnie zdenerwowany maszynista, który prowadził szynobus. - Trąbiłem, próbowałem hamować. Nie dało rady się zatrzymać.
Siła uderzenia była tak duża, że ciężarówka obróciła się w powietrzu, skosiła betonową latarnię i wylądowała na boku. Szynobus ma uszkodzony przód.
- Ogromne szczęście, że szynobus nie uderzył w kabinę śmieciarki, tylko w jej bok - ocenia kapitan Jarosław Przybułowski z olsztyńskiej straży pożarnej, który dowodził akcją. - W przeciwnym razie skończyłoby się dużo gorzej.
W wypadku najbardziej ucierpiał kierowca śmieciarki należącej do olsztyńskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Miejskiej. Został zabrany do szpitala.
Szynobusem jechało 60 pasażerów. Na szczęście żaden z nich nie ucierpiał w wypadku.
Okoliczności wypadku badają policjanci drogówki."
Adam Pietrzak
"Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Klewkach koło Olsztyna doszło do wypadku. W piątek 6 kwietnia, kwadrans przed dwunastą, śmieciarka wjechała pod szynobus relacji Olsztyn - Szczytno. Tylko cud sprawił, że nikt nie zginął. Przez ponad dwie godziny trasa kolejowa była zablokowana.
- Widziałem go z daleka. Zatrzymał się przed torami i nagle ruszył - opowiada wyraźnie zdenerwowany maszynista, który prowadził szynobus. - Trąbiłem, próbowałem hamować. Nie dało rady się zatrzymać.
Siła uderzenia była tak duża, że ciężarówka obróciła się w powietrzu, skosiła betonową latarnię i wylądowała na boku. Szynobus ma uszkodzony przód.
- Ogromne szczęście, że szynobus nie uderzył w kabinę śmieciarki, tylko w jej bok - ocenia kapitan Jarosław Przybułowski z olsztyńskiej straży pożarnej, który dowodził akcją. - W przeciwnym razie skończyłoby się dużo gorzej.
W wypadku najbardziej ucierpiał kierowca śmieciarki należącej do olsztyńskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Miejskiej. Został zabrany do szpitala.
Szynobusem jechało 60 pasażerów. Na szczęście żaden z nich nie ucierpiał w wypadku.
Okoliczności wypadku badają policjanci drogówki."
Adam Pietrzak