Forum dyskusyjne WMTMK Olsztyn

Jako, że jestem nowym forumowiczem i chciałbym zapoznać się z ciekawą, kolejową literaturą, proszę Was szanowni forumowicze o podsunięcie mi kilku tytułów książek ( tak na początek), bym mógł głębiej "wejść" w ten jakże fascynujący temat. Pozdrawiam.

"Drogi kolejowe" - praca zbiorowa pod red. J. Sysaka.
Ponad 700 stron o kolei. Wystarczy na kilka lat

Dzieki...gdyby nie ten sarkazm byłoby ok...czytam szybciej niz myślisz

To po co się pytasz jak wiesz

Ta pozycja warta polecenia!:

http://www.preussenversand.de/product_i ... a5b4be5038

Ta pozycja warta polecenia

- zwłaszcza dzieciom i młodzieży, bo do niej adresowany jest Fritz: http://www.ostpreussen-info.de/bjo/fritz.htm. Zaletą czasopisma jest dosyć duża czcionka a na plus tego konkretnego zeszytu tematycznego trzeba zaliczyć podanie w źródłach tekstu ADama z "Jubiläumsschrift des Klub Milosnikow Kolei Olsztyn". Zanim jednak polecisz Fritza jakiemuś (polskiemu) dziecku, weź pod uwagę, że autorzy współpracują z BdV.

A ja polecam:
1) Roman Jaworowski "Trzy cięcia biczem" (kryminał MO o szpiegostwie kolejowym na stacji Kondratowice!

2)Jerzy Edigey "Pomysł za siedem milionów" m.in o tym jak pracownicy stacji Szołdry próbują złapać "na szlaban" samochód uciekający przed MO

3) Pan Samochodzik i Dziwne szachownice ( w jednym z rozdziałów jedzie sobie pociąg na odcinku Nowe Objezierze-Przyjezierze Moryń"

ItD

playmaker pisze:Jako, że jestem nowym forumowiczem i chciałbym zapoznać się z ciekawą, kolejową literaturą, proszę Was szanowni forumowicze o podsunięcie mi kilku tytułów książek ( tak na początek), bym mógł głębiej "wejść" w ten jakże fascynujący temat. Pozdrawiam.

Lista jest uzależniona od twoich konkretnych zainteresowań - bardziej infrastruktura czy tabor?

Kontynuując wątek lekturowy śpieszę donieść że pojawiło się nowe czasopismo - pierwszy numer kwartalnika "Wąskie Tory". Redaktorem naczelnym nowego pisma jest Marek Moczulski. Pismo dostępne jest np. w Empikach.
http://750mm.pl/viewtopic.php?p=15835

Zachęcony okładką można przy okazji zajrzeć również do miesięcznika Rynek Turystyczny, a w nim artykuł :"Koleją turyści koleją" oraz "Retro PKP czyli tłok na stacji" czyli reportaż z Costeriny.
http://www.rynekturystyczny.pl/spis_tresci/504.html

A ja proponuję zestawik trzech książek:
1- Instrukcja R1 o prowadzeniu ruchu pociągów- dzięki niej wiadomo co jak się nazywa i jak wszystko funkcjonuje
2- jakiś przewodnik - np. ''KOLEJE''
3- i jeszcze jedną zależną od tego czym się konkretnie interesujemy;
- np. tak jak ja- infrastrukturą to książka "Technika Ruchu Kolejowego"
- np. pojazdami Trakcyjnymi to ''Eksploatacja Pojazdów Trakcyjnych''
- np. parowozami to książka "Modernizacje Parowozów PKP", itd.

Oto prosze kolejna lekturka która każdy MK powinien posiadać

http://www.kolpress.pl/?k=bestsellery&i=671

Oto prosze kolejna lekturka która każdy MK powinien posiadać

A tu - a kuku - lekturka niezobowiązująco-uzupełniająca, którą mógłby posiąść np. co trzeci MKnTPCzDPW .
Gdybyśmy zrzucili się na podchoinkowy upominek - tzw. podchoinek - dla Lycka (który prędzej czy później dokona zakupu, o ile już to nie nastąpiło) mielibyśmy szansę szybko dowiedzieć się, o co chodzi-o co chodzi, bez indywidualnych wysiłków finansowych i lingwistycznych, na które większości z nas zapewne nie stać.

Książka zapowiada się świetnie, niestety cena powala z nóg ...

Stanisław Jasiński ,Justyna Żołnierowicz-Jewuła "Kolej w Krainie Pojezierzy"
Muzeum Kultury Ludowej Węgorzewo 1998
Gorąco polecam !!!!!!

Skoro wszyscy polecają różniste tytuły, to ja też nie będę gorszy:)
Tyle tylko, że książka (a może wręcz księga bo będzie to z 400 stron) ukaże się dopiero w okolicy czerwca/lipca. Uprzedzam fakt, aby co bardziej zainteresowani mogli się przygotować emocjonalnie
Tytuł (jeszcze nie ostateczny): Magistrala węglowa.
Będzie to kolejna pozycja z serii monografii linii kolejowych (po Kolei z Rybnika do Raciborza i Węźle Tarnowskie Góry).
Już teraz mogę zapewnić że będzie to megahit wydawniczy Choćby z uwagi na ilość dotąd nigdy nie publikowanych zdjęć archiwalnych.
No, to sie pochwaliłem, a miałem się pilnować