szopa w Morągu
: 23 lut 2005, 15:34
Kolejny temat dotyczący najbardziej dla mnie magicznego miejsca związanego z dawną koleją czyli parowozownią. Tym razem morąg-miejsce na pierwszy rzut oka nie tak zagadkowe jak orneta
Większość z was widziała zapewne szopę w Morągu. Jej dzisiejszy wygląd nie jest najlepszy-nieco bezkształtny ogryzek, obrotnica pełna śmieci...
Ale na około obrotnicy promieniście odchodziło dużo więcej torów-zostały po nich zasłonięte deskami kanały rewizyjne, są też resztki jakby fundamentów. I tu rodzi się pytanie czy szopa w Moragu zawsze miała jakieś 3 stanowiska i obecny wygląd czy była kiedyś znacznie większym kompleksem? Na pewno nie świadczą o tym zestawienia panów W iW gdzie mohrungen jest tylko jednostką pomocniczą wobec Bw Osterode.
A jak było naprawdę? czekam na informacje
pzdr
Większość z was widziała zapewne szopę w Morągu. Jej dzisiejszy wygląd nie jest najlepszy-nieco bezkształtny ogryzek, obrotnica pełna śmieci...
Ale na około obrotnicy promieniście odchodziło dużo więcej torów-zostały po nich zasłonięte deskami kanały rewizyjne, są też resztki jakby fundamentów. I tu rodzi się pytanie czy szopa w Moragu zawsze miała jakieś 3 stanowiska i obecny wygląd czy była kiedyś znacznie większym kompleksem? Na pewno nie świadczą o tym zestawienia panów W iW gdzie mohrungen jest tylko jednostką pomocniczą wobec Bw Osterode.
A jak było naprawdę? czekam na informacje
pzdr