Masz złe informacje!Szyszymek pisze:...z powodu złego stanu szyn.
Prasówka
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
-
Leszek Lewiński
- EuroCity
- Posty: 425
- Rejestracja: 24 wrz 2004, 20:13
- Lokalizacja: Reda
2010-02-08
Zderzenie fiata 126P z szynobusem
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Chełchach. Fiat 126P wpadł w poślizg i uderzył w bok nadjeżdżającego szynobusa relacji Olecko-Ełk. Kierująca fiatem trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 7.30 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Chełchach. Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że kierująca fiatem 126P prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków drogowych. W wyniku tego auto wpadło w poślizg i nie zatrzymało się przed przejazdem kolejowym. W konsekwencji fiat uderzył w bok nadjeżdżającego szynobusa relacji Olecko-Ełk. Kierująca fiatem trafiła do szpitala, pozostałym pasażerom nic się nie stało.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
KPP Ełk
Zderzenie fiata 126P z szynobusem
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Chełchach. Fiat 126P wpadł w poślizg i uderzył w bok nadjeżdżającego szynobusa relacji Olecko-Ełk. Kierująca fiatem trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 7.30 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Chełchach. Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że kierująca fiatem 126P prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków drogowych. W wyniku tego auto wpadło w poślizg i nie zatrzymało się przed przejazdem kolejowym. W konsekwencji fiat uderzył w bok nadjeżdżającego szynobusa relacji Olecko-Ełk. Kierująca fiatem trafiła do szpitala, pozostałym pasażerom nic się nie stało.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
KPP Ełk
-
Łukasz Jamroz
- Pospieszny
- Posty: 161
- Rejestracja: 11 gru 2007, 15:45
- Lokalizacja: Malbork
Co tu wyjaśniać - nie miała zamiaru się zatrzymać albo nie umie jeździć. Powinni jej odebrać prawo jazdy. W zastraszającym tempie rośnie liczba wypadków na przejazdach - a kretyńskie ograniczenia w niczym tego nie zmieniały. To może lepiej przed przejazdami niestrzeżonymi progi zwalniające powprowadzać? W końcu jakoś na kierowcach trzeba pewne nawyki wymusić.
Łukasz Jamroz napisał/a:
To, że "żurnaliści" nie porafią sobie wbić do głowy że nie ma przejazdów sztrzeżonych i niestrzeżonych to jeszcze mogę jakoś sobie wyobrazić, ale Miłośnicy Kolei - nie popełniajcie takich błędów !!!To może lepiej przed przejazdami niestrzeżonymi progi zwalniające powprowadzać?
źródło: www.kolejpolska.pl
"Marzec 2010: rzeź pociągów na Podlasiu
Dodane przez Admin1 dnia 08-02-2010 13:46
PODLASIE. Do marcowej korekty rozkładu jazdy coraz bliżej, a tymczasem z biura marketingu PKP Intercity dochodzą coraz bardziej niepokojące wieści. Okazuje się bowiem że przewoźnik zmierza do całkowitej likwidacji połączeń obsługiwanych na liniach niezelektryfikowanych i właśnie zbliża się kolejny etap tych działań. W województwie podlaskim linie niezelektryfikowane stanowią dosyć sporą część całej sieci kolejowej- tak więc projektowane cięcia nie będą dotyczyły jedynie trasy do Warszawy.
Powodem takiego postępowania jest ekonomia. Spółka zmierza na giełdę a niektóre pociągi to czyste marnotrawstwo. Zwłaszcza te, które są prowadzone przez lokomotywy spalinowe. Są to stare konstrukcje sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy to paliwo było bardzo tanie a o ekonomii nikt jeszcze nie myślał. Taka maszyna na każde przejechane 100 kilometrów potrafi zużyć 800 litrów paliwa a nawet i więcej. Do tego dymi, kopci, pluje olejem na torowisko i wiecznie się psuje. Nie ma się zresztą czemu dziwić, każdy pojazd ma swój okres wytrzymałości, a te w posiadaniu przewoźnika lata swojej świetności mają już dawno za sobą. A jeszcze do niedawna obsługiwały one pociągi do stacji granicznych na terenie Niemiec. Teraz nasi sąsiedzi powiedzieli, że nie chcą widzieć tych zdezelowanych i kapiących rupieci u siebie. Tak naprawdę to ich miejsce jest teraz w skansenie. Niestety- o nowych możemy jak na razie pomarzyć. Powód jak zwykle jest ten sam- brak pieniędzy. Brakuje ich nawet na bieżące naprawy lokomotyw, którymi PKP Intercity obsługuje połączenia ekspresowe, tak więc o zakupach możemy zapomnieć.
W efekcie takiego stanu rzeczy przewoźnik wybrał inne rozwiązania. Najprostsze- czyli likwidacja pociągów obsługiwanych trakcją spalinową. Przykład mieliśmy niedawno: pod młotek poszły wszystkie połączenia do Zamościa. Protesty samorządów nie pomogły i w tej chwili miasto to jest odcięte od świata. Kolejnym krokiem jest likwidacja pociągu międzynarodowego do Kaliningradu. Jego agonię przedłuży powrót połączenia w okresie wakacyjnym, ale nieoficjalnie wiadomo, że jego los jest już przesądzony.
Teraz przychodzi czas na Podlasie. Prawdopodobnie spółka planuje wycięcie większości pociągów, które są prowadzone przez maszyny spalinowe. W pierwszej kolejności pod młotek pójdzie pociąg z Suwałk przez Olecko i Ełk do Wrocławia. Już wkrótce będzie można nim dojechać tylko do Olsztyna. Zakusy PKP Intercity nie są jednak takie skromne. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie są przymiarki do likwidacji pociągu o dawnej nazwie "Rybak", który codziennie rano wyrusza ze stolicy Podlasia przez Giżycko do Szczecina. Jak wszystko pójdzie dobrze swój bieg rozpocznie w stolicy Warmii, jednak nie wiadomo jaki opór postawią samorządy. Smutny los czeka także pociąg międzynarodowy "Hańcza" do Szostakowa na Litwie. Wg planów spółka zamierza okroić skład z obecnych dziewięciu wagonów- do pięciu w przyszłości. Całkowita likwidacja pociągu nie wchodzi w grę, ponieważ jest on finansowany z ministerstwa z puli na połączenie międzynarodowe, tak więc przewoźnik, póki co będzie musiał się z nim pomęczyć. Sens ekonomiczny bowiem tego pociągu jest żaden- mówią kolejarze."
"Marzec 2010: rzeź pociągów na Podlasiu
Dodane przez Admin1 dnia 08-02-2010 13:46
PODLASIE. Do marcowej korekty rozkładu jazdy coraz bliżej, a tymczasem z biura marketingu PKP Intercity dochodzą coraz bardziej niepokojące wieści. Okazuje się bowiem że przewoźnik zmierza do całkowitej likwidacji połączeń obsługiwanych na liniach niezelektryfikowanych i właśnie zbliża się kolejny etap tych działań. W województwie podlaskim linie niezelektryfikowane stanowią dosyć sporą część całej sieci kolejowej- tak więc projektowane cięcia nie będą dotyczyły jedynie trasy do Warszawy.
Powodem takiego postępowania jest ekonomia. Spółka zmierza na giełdę a niektóre pociągi to czyste marnotrawstwo. Zwłaszcza te, które są prowadzone przez lokomotywy spalinowe. Są to stare konstrukcje sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy to paliwo było bardzo tanie a o ekonomii nikt jeszcze nie myślał. Taka maszyna na każde przejechane 100 kilometrów potrafi zużyć 800 litrów paliwa a nawet i więcej. Do tego dymi, kopci, pluje olejem na torowisko i wiecznie się psuje. Nie ma się zresztą czemu dziwić, każdy pojazd ma swój okres wytrzymałości, a te w posiadaniu przewoźnika lata swojej świetności mają już dawno za sobą. A jeszcze do niedawna obsługiwały one pociągi do stacji granicznych na terenie Niemiec. Teraz nasi sąsiedzi powiedzieli, że nie chcą widzieć tych zdezelowanych i kapiących rupieci u siebie. Tak naprawdę to ich miejsce jest teraz w skansenie. Niestety- o nowych możemy jak na razie pomarzyć. Powód jak zwykle jest ten sam- brak pieniędzy. Brakuje ich nawet na bieżące naprawy lokomotyw, którymi PKP Intercity obsługuje połączenia ekspresowe, tak więc o zakupach możemy zapomnieć.
W efekcie takiego stanu rzeczy przewoźnik wybrał inne rozwiązania. Najprostsze- czyli likwidacja pociągów obsługiwanych trakcją spalinową. Przykład mieliśmy niedawno: pod młotek poszły wszystkie połączenia do Zamościa. Protesty samorządów nie pomogły i w tej chwili miasto to jest odcięte od świata. Kolejnym krokiem jest likwidacja pociągu międzynarodowego do Kaliningradu. Jego agonię przedłuży powrót połączenia w okresie wakacyjnym, ale nieoficjalnie wiadomo, że jego los jest już przesądzony.
Teraz przychodzi czas na Podlasie. Prawdopodobnie spółka planuje wycięcie większości pociągów, które są prowadzone przez maszyny spalinowe. W pierwszej kolejności pod młotek pójdzie pociąg z Suwałk przez Olecko i Ełk do Wrocławia. Już wkrótce będzie można nim dojechać tylko do Olsztyna. Zakusy PKP Intercity nie są jednak takie skromne. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie są przymiarki do likwidacji pociągu o dawnej nazwie "Rybak", który codziennie rano wyrusza ze stolicy Podlasia przez Giżycko do Szczecina. Jak wszystko pójdzie dobrze swój bieg rozpocznie w stolicy Warmii, jednak nie wiadomo jaki opór postawią samorządy. Smutny los czeka także pociąg międzynarodowy "Hańcza" do Szostakowa na Litwie. Wg planów spółka zamierza okroić skład z obecnych dziewięciu wagonów- do pięciu w przyszłości. Całkowita likwidacja pociągu nie wchodzi w grę, ponieważ jest on finansowany z ministerstwa z puli na połączenie międzynarodowe, tak więc przewoźnik, póki co będzie musiał się z nim pomęczyć. Sens ekonomiczny bowiem tego pociągu jest żaden- mówią kolejarze."
-
Łukasz Jamroz
- Pospieszny
- Posty: 161
- Rejestracja: 11 gru 2007, 15:45
- Lokalizacja: Malbork
Przepraszam, to był skrót myślowy.bastard pisze: To, że "żurnaliści" nie porafią sobie wbić do głowy że nie ma przejazdów sztrzeżonych i niestrzeżonych to jeszcze mogę jakoś sobie wyobrazić, ale Miłośnicy Kolei - nie popełniajcie takich błędów !!!
Ciekawi mnie natomiast ten poprzedni post - bo ani to pewne źródła, ani znana strona, język rodem z faktu - czy ma ktoś jakieś inne informacje w tej sprawie? W zasadzie to świetnie wpisywałoby się w to co od roku wyprawia prestiżowa spółka. Ciekawi mnie czy nie skończy się to w dalszej perspektywie wycięciem poza sezonem pospiesznych między Ełkiem a Olsztynem?
Dla mnie to co dzieje się w okół PKP to jest czysta poezja ,kompletnie tego nie rozumiem , ale to wygląda tak jakby tym czymś kierowali co najmniej ludzie z zespołem nie przymieżając jakiegoś dobrze zaawansowanego parkinsona.Nie dziwie się że efektem działania tej spółki są marnej jakości usługi i stopniowa agonia .
1.dlaczego pkp cargo które uruchamia jakąś krotność ruchu towarowego przynosi straty ?
2.jak może utrzymywać się spółka do której trzeba dopłacać?
3.o zgrozo dlaczego w pkp jest taki przerost zatrudnienia ?
4.Czemu nie wprowadza się na polskie tory spółek z zachodnim kapitałem , no dobrze my nie mamy pieniędzy żeby sami obsługiwać swoją infrastrukture kolejową więc czemu nie możemy zrobić czystego pola dla kogoś kto zrobi to za nas ?
5.dlaczego pkp się nie reformuje ? nie ma zmian , nie ma remontów , nie ma modernizacji , na tym etapie bardzo duży gwóźdź do trumny , czyli coś co nie może przynieść normalnego funkcjonowania spółki.
a postulatem zerowym mojej teori jest to że przy obecnym modelu rynku
no niestey ale musimy zapomnieć o spółkach państwowych, w obecnych czasach spółka państwowa jest kimś w rodzju hmmmmm no dziwki każdy wykożystuje coś takiego jak może bo nikt nie jest za to odpowiedzialny ,
Ową patologie jest naprawić bardzo prosto ,niestety ale twór zwany pkp w obecnej formie nie ma racji bytu na wolnym rynku , z tąd też myśle że póki pkp istnieje nie możemy mieć nadziei na poprawe sytuacji w rynku kolejowym.
Tu jest bardzo duży problem bo ile samorządy nie zainwestują , będzie to za mało , pkp ciągnie ku bankructwu wskutek elemntarnych zaniedban i moim zdaniem samo finansowanie tutaj nic nie da ...
1.dlaczego pkp cargo które uruchamia jakąś krotność ruchu towarowego przynosi straty ?
2.jak może utrzymywać się spółka do której trzeba dopłacać?
3.o zgrozo dlaczego w pkp jest taki przerost zatrudnienia ?
4.Czemu nie wprowadza się na polskie tory spółek z zachodnim kapitałem , no dobrze my nie mamy pieniędzy żeby sami obsługiwać swoją infrastrukture kolejową więc czemu nie możemy zrobić czystego pola dla kogoś kto zrobi to za nas ?
5.dlaczego pkp się nie reformuje ? nie ma zmian , nie ma remontów , nie ma modernizacji , na tym etapie bardzo duży gwóźdź do trumny , czyli coś co nie może przynieść normalnego funkcjonowania spółki.
a postulatem zerowym mojej teori jest to że przy obecnym modelu rynku
no niestey ale musimy zapomnieć o spółkach państwowych, w obecnych czasach spółka państwowa jest kimś w rodzju hmmmmm no dziwki każdy wykożystuje coś takiego jak może bo nikt nie jest za to odpowiedzialny ,
Ową patologie jest naprawić bardzo prosto ,niestety ale twór zwany pkp w obecnej formie nie ma racji bytu na wolnym rynku , z tąd też myśle że póki pkp istnieje nie możemy mieć nadziei na poprawe sytuacji w rynku kolejowym.
Tu jest bardzo duży problem bo ile samorządy nie zainwestują , będzie to za mało , pkp ciągnie ku bankructwu wskutek elemntarnych zaniedban i moim zdaniem samo finansowanie tutaj nic nie da ...
Czemu pozwala się na monopol !!??
Spółka chcąca wejść na polskie tory , raz że musi powykupywać milion zezwoleń do kożystania z torów ( oczywiście ceny są zaporowe po to by utrzymywać pseudo monopol notabene trupa )
dwa podejrzewam że skoro tory są jednych a dworce drugich to do korzystania z pozostałej części infrastruktury też musi być jakieś zezwolenie...(za odpowiednią opłatą)
i niestety jak takie działania mają się do poprawy sytuacji podróżnych ??
Spółka chcąca wejść na polskie tory , raz że musi powykupywać milion zezwoleń do kożystania z torów ( oczywiście ceny są zaporowe po to by utrzymywać pseudo monopol notabene trupa )
dwa podejrzewam że skoro tory są jednych a dworce drugich to do korzystania z pozostałej części infrastruktury też musi być jakieś zezwolenie...(za odpowiednią opłatą)
i niestety jak takie działania mają się do poprawy sytuacji podróżnych ??
-
Leszek Lewiński
- EuroCity
- Posty: 425
- Rejestracja: 24 wrz 2004, 20:13
- Lokalizacja: Reda
Hmmmm...kzf pisze:... kożystania ...
Najpierw naucz się ortografii. To ważne!
Później przeanalizuj, co to takiego PKP (dla ułatwienia poinformuję, że takiej firmy już od dawna nie ma).
Stań do konkursu na Prezesa np. którejś firmy kolejowej.
Wygraj go i pokaż tym wszystkim nieudacznikom, jak powinna wyglądać kolej w Polsce.
Acha...
I najlepiej opisz od razu to wszystko na misc.oszołom.kolej.pl (czy jakoś tak), gdyż to Forum jest miejscem spotkań rozumnych i logicznie myślących ludzi, którzy w sposób rzeczowy wymieniają swe poglądy na tzw. kolejowe tematy.
L.L.