Prasówka

Obecne oblicze stalowych szlaków;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Awatar użytkownika
daniel
Pospieszny
Posty: 104
Rejestracja: 15 kwie 2006, 20:46
Lokalizacja: Iława/Poznań

Post autor: daniel »

50 kolejarzy pójdzie na bruk?
Pięćdziesięciu kolejarzy z warsztatów w Iławie może stracić pracę. Ma to związek z planowaną restrukturyzacją w spółce PKP Przewozy Regionalne.

Część elektrycznych zespołów trakcyjnych, które naprawiane są w Iławie, ma zostać od 1 marca przekazana do zakładu przewozów w Gdyni. Chodzi o 26 lokomotyw, które na co dzień jeżdżą po regionie pomorskim.

A to oznacza, że w iławskim zakładzie nie będzie potrzeba już aż tyle rąk do naprawy taboru. Pracę może stracić prawie jedna trzecia z zatrudnionych w warsztatach.
W poniedziałek związkowcy z PKP spotkali się z dyrekcją Warmińsko-Mazurskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Olsztynie.

— Sytuacja jest trudna — przyznaje Stanisław Kastrau, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Warsztatowych w WMZ PR. — Jednak nie ma jeszcze ostatecznych decyzji.
Według związkowca, jest cień szansy, że nie dojdzie do zwolnień. Lokomotywy oficjalnie mogłyby zostać przekazane do Gdyni, ale nadal dbaliby o nie kolejarze z iławskich warsztatów.

— Decyzja w tej sprawie należy do władz spółki. 13 stycznia zbiera się Rada Nadzorcza, która zdecyduje, co dalej — informuje Jerzy Szarmach, dyrektor WMZ PR w Olsztynie.
Czy kolejarze zastrajkują, jeśli rada podejmie decyzję o zwolnieniach?

— Tory to ostateczność — mówi Kastrau. — Liczymy na pomoc władz regionu, że uda się nam obronić miejsca pracy. AM

Gazeta Olsztyńska

http://ilawa.wm.pl/50-kolejarzy-pojdzie-na-bruk,86377
Awatar użytkownika
Paweł Wagner
EuroCity
Posty: 455
Rejestracja: 16 maja 2005, 22:45
Kontakt:

Post autor: Paweł Wagner »

Mazury Cud Natury na.. torach

5 stycznia 2010 roku o godz.10.30 na dworcu PKP w Ełku uroczyście odebrano autobus szynowy „EŁK”, który będzie kursował na trasie: Olsztyn – Ełk. Historycznego "otwarcia" nowego pojazdu dokonał Jacek Proats, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

- Mieszkańcom naszego regionu oraz przybyłym turystom przekazujemy najnowszy środek transportu, a jednocześnie zapraszamy do głosowania na Mazurskie Jeziora - finalistę konkursu szwajcarskiej Fundacji "New7Wonders" na 7 Nowych Cudów Natury – mówił po uroczystości Jacek Protas, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

- W ten sposób promocja województwa nie jest pustym slowem, ale związana jest z konkretnymi działaniami na rzecz, w tym przypadku, poprawy komfortu wypoczynku na Warmii i Mazurach.


6 stycznia 2010 roku około godz. 9.30 z dworca kolejowego – Olsztyn Główny wyruszy w swoją pierwszą trasę autobus szynowy „OLSZTYN”, który będzie kursował na trasie Olsztyn – Pisz. W oficjalnym przekazaniu pojazdu weźmie udział Jacek Protas, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

Pojazd został zakupiony w ramach projektu: „Zakup 3 sztuk dwuczłonowych autobusów szynowych dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego”, współfinansowanego z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. Całkowita wartość projektu wyniosła 28 265 874,00 zł, z czego z funduszy unijnych: 18 220 182,38 zł, a z budżetu Samorządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego: 10 045 691,62 zł.

Pierwszym z trzech oddanych szynobusów był szynobus „ELBLĄG”, który w swoją pierwszą podróż na trasie Elbląg – Olsztyn wyruszył 30 listopada 2009 roku.

Trasa przejazdu szynobusu „Olsztyn” – 6 stycznia 2010 roku:

Olsztyn 9.36 – Gutkowo 9.44 postój 21 minut
Gutkowo 10.05 – Olsztyn 10.13
wrota.warmia.mazury.pl
Awatar użytkownika
krzysztoforek
Ekspres
Posty: 215
Rejestracja: 22 maja 2006, 14:04
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: krzysztoforek »

http://www.wrower.pl/wiadomosci/?news=1 ... ci%B1g%F3w
Taka ciekawostka,nie wiem czy to realne plany.
Awatar użytkownika
Kolins
Pospieszny
Posty: 119
Rejestracja: 19 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Wejherowo

Na stacji została połowa pociągu.

Post autor: Kolins »

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7429 ... epily.html podali:

Z torów wycofano pociągi ED 74, które kursowały między Łodzią i Warszawą. Decyzję podjęto po środowej awarii podczas której składy w trakcie ruszania same się rozłączyły.

Odjeżdżając z dworca Warszawa Wschodnia maszynista nagle zauważył, że ciągnie tylko połowę pociągu. Jeden człon odczepił się od składu i został na stacji. - Najgorsze, że nie było wiadomo co się dokładnie stało - mówi Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity. - Natychmiast poinformowaliśmy o usterce producenta.

Nikomu nic się nie stało, ale przewoźnik do czasu wyjaśnienia sprawy postanowił dla bezpieczeństwa podróżnych wycofać z torów wszystkie pojazdy tego typu. Dlatego na razie pociągi kursujące pomiędzy Warszawą a Łodzią, będą w godzinach szczytu obsługiwane tradycyjnymi składami wagonowymi gwarantującymi odpowiednią ilość miejsc siedzących. Poza godzinami szczytu na tory wyjadą pojedyncze pociągi ED 74, w których nie ma automatycznych łączeń.

Ze wstępnych ustaleń przewoźnika wynika, że zawiódł tak zwany automatyczny sprzęg, a dokładniej sterownik odpowiadający za złączenie wagonów. Najprawdopodobniej wysłał zły sygnał do komputera. Intercity uspokaja jednak, że nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa podróżnych. - Mechanizm jest tak skonstruowany, że odczepienie było możliwe tylko na postoju. Gdyby pociąg jechał to nawet maszynista nie byłby wstanie rozdzielić składu - tłumaczy Ney.

Przyczynę awarii bada specjalna komisja, w skład której wchodzą eksperci z PKP, firmy Pesa (producenta pociągu) oraz producenta automatycznego sprzęgu. - Traktujemy sprawę bardzo poważnie. Najpierw chcemy ustalić jak to naprawdę wyglądało, bo dochodzą do nas sprzeczne informacje. Pojawiły się pogłoski, że nie zadziałały także hamulce, ale w raporcie maszynisty nie ma o tym mowy. Wstępne próby również temu zaprzeczają - mówi Michał Żurowski z firmy Pesa. - Mamy nadzieję, że wkrótce sprawa się wyjaśni.

Nie wiadomo dokładnie kiedy nowoczesne pociągi znowu wrócą na tory. - Czekamy na raport komisji. Przypuszczam jednak, że będzie to niedługo. Wiemy już, że nie było zagrożenia dla podróżnych ani nie była to żadna usterka mechaniczna. Tym bardziej, że było to pierwsze tego typu zdarzenie w tych pojazdach. A używamy ich od połowy 2007 r. - mówi Ney.

Pociągi ED 74 należą do najnowocześniejszych pociągów elektrycznych w Polsce. Składy powstały specjalnie z myślą o obsłudze połączenia Warszawa - Łódź. Ich zakup był częścią projektu obejmującego modernizację infrastruktury na tej trasie oraz wymianę taboru. Łącznie powstało 14 pojazdów. Wszystkie składy objęte są gwarancją producenta oraz serwisowane w należących do Pesy zakładach w Mińsku Mazowieckim.
Kolins
Awatar użytkownika
Kolins
Pospieszny
Posty: 119
Rejestracja: 19 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Wejherowo

Kolej Metropolitalna: więcej pieniędzy, szybsza budowa

Post autor: Kolins »

http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... udowa.html podali:

Rząd chce przeznaczyć na budowę Kolei Metropolitalnej w Trójmieście kolejne 300 milionów złotych z unijnych funduszy. Inwestycja ma się zakończyć już w 2013 roku i być wzorem dla innych samorządowo-kolejowych projektów w kraju.

Zaczęło się dobrze - w sierpniu 2008 roku rząd wpisał Kolej na listę indykatywną, która gwarantuje unijne dofinansowanie. Na liście zapisano dotację w wysokości 306 mln - czyli połowę z szacowanego wtedy na 612 mln kosztu projektu. Tyle miała kosztować najdroższa wersja inwestycji - z dwoma torami wraz z siecią trakcyjną, bezkolizyjnie połączonymi we Wrzeszczu i na Wzgórzu św. Maksymiliana zarówno z torami dalekobieżnymi, jak i istniejącymi torami SKM.

Potem zaczęły się schody. Gdy firma IVV przystąpiła do realizacji studium wykonalności (dokument analizuje kilka wariantów trasy i wskazuje najlepszy), koszty okazały się zaniżone. Zaczęto rozważać warianty jednotorowe bez trakcji elektrycznej poważnie ograniczające możliwości techniczne nowej trasy. Do tego doszedł problem z Gdańskiem, który zaczął domagać się uwzględnienia w placach wybudowania ulicy Nowej Wałowej oraz linii tramwajowej obok linii kolejowej. Ostatecznie inwestor, czyli Urząd Marszałkowski, zdecydował się na wariant dwutorowy, ale bez trakcji elektrycznej i połączeń z istniejącą linią SKM.

Dodatkowo uwzględniono w nim wykorzystanie w przyszłości gdańskiej części linii zarówno przez pociągi, jak i tramwaje. Jednocześnie urzędnicy marszałka zapewniali, że jeśli znajdą się dodatkowe pieniądze na inwestycje, jej zakres zostanie rozszerzony.

I znalazły się. - Mogę już powiedzieć, że w kolejnej aktualizacji listy indykatywnej zaplanowanej na luty Kolej Metropolitalna otrzyma 85 proc. dofinansowania - mówi "Gazecie" Sławomir Nowak, gdański poseł PO. A ponieważ zaktualizowano także łączną wartość projektu z 612 do 746 mln zł, łączna kwota dofinansowania inwestycji wzrośnie z 306 do ok. 650 mln złotych, czyli ponad dwukrotnie!

Skąd taka przychylność dla tego projektu?

- To ma być swoisty pilotaż. Chcemy, wspierając ten projekt, pokazać innym samorządom, że można i trzeba realizować projekty kolejowe także bez udziału Polskich Linii Kolejowych. Stawiamy tylko jeden warunek: pomorski samorząd musi przedstawić realny harmonogram i pokazać, że projekt nie stoi w miejscu - mówi Nowak.

Nie powinno być z tym problemu, bo budowa KM ma potrwać szybciej niż dotychczas planowano.

- Dwa dni temu zaktualizowaliśmy harmonogram. Przeprowadziliśmy analizy, rozmawialiśmy ze specjalistami. Wynika z nich, że budowa nie potrwa dłużej niż dwa lata - zapewnia Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Jest jednak inny problem - zakres prac - według ministerialnych urzędników budowa odcinka "miejskiego" bez trakcji elektrycznej i połączeń z SKM osłabi efekt inwestycji. - Tu problemem są wyłącznie pieniądze. Jeśli informacje o zwiększeniu dofinansowania się potwierdzą, będzie nas stać na sieć trakcyjną od Wrzeszcza do lotniska. By przedłużyć ją do Gdyni i zbudować łącznice z linią SKM, potrzebne są kolejne miliony złotych, o które oczywiście będziemy dalej walczyć - mówi Krzysztof Rudziński z Urzędu Marszałkowskiego.

Najpierw jednak Urząd Marszałkowski musi dokończyć studium wykonalności. - Analiza wariantów została już wykonana, potrzebujemy jeszcze raportu oddziaływania na środowisko - mówi Rudziński. - Pierwotnie miało powstać w ramach studium, ale ponieważ w międzyczasie zmieniły się przepisy, IVV zażądało za to więcej pieniędzy. Na to nie możemy sobie pozwolić.

Dlatego raport zostanie zamówiony w osobnym przetargu. Równolegle przygotowywana będzie koncepcja programowo-przestrzenna, czyli dokument, na podstawie którego wykonawca trasy ją zaprojektuje i potem zbuduje.

Harmonogram

I kwartał 2010 - przetargi na koncepcję programowo-przestrzenną i raport o oddziaływaniu na środowisko

I kwartał 2011 - zakończenie prac na koncepcją i raportem

I kwartał 2011 - przetarg na wykonanie inwestycji w trybie "zaprojektuj i zbuduj"

IV kwartał 2011 - rozpoczęcie budowy

IV kwartał 2013 - zakończenie prac
Kolins
Sebastian

Post autor: Sebastian »

Na strzeżonym przejeździe kolejowym w Jonkowie (z urządzeniami SSP) samochód osobowy zderzył się z pociągiem TLK 58103 rel. Olsztyn Główny - Szczecin Główny. Kierowca nie żyje. Jak zwykle, jakiś pismak z GO napisał, że wypadek miał miejsce na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. A przejazd z urządzeniami SSP jest przejazdem strzeżonym. Uśmiać się z nich można :wink: Więcej informacji znajduje się na stronie Gazety Olsztyńskiej.
Awatar użytkownika
Sebastian Marszał
ZWROTNICZY
Posty: 637
Rejestracja: 30 paź 2004, 21:59
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Sebastian Marszał »

Proponuje zaprzestanie zamieszczania w wątku "Prasówka" informacji nie związanych z regionem Warmińsko-Mazurskim, a osoby zainteresowane innymi regionami odsyłam do stron Kpinfo.pl lub Rynek Kolejowy.
mgr inż. Sebastian Marszał
Awatar użytkownika
darek600141
Pospieszny
Posty: 160
Rejestracja: 21 sty 2007, 15:33
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Wykolejenie pociągu PKP Cargo

Post autor: darek600141 »

Na szlaku Młynary - Chruściel wykoleił się pociąg towarowy spółki PKP Cargo. Pociąg międzynarodowy z Gdyni do Kaliningradu jedzie trasą okrężną przez Gutkowo, Ornetę.
Pozdrowienia dla klubowiczów WMTMK Olsztyn
cobok
Towarowy
Posty: 17
Rejestracja: 18 lis 2009, 04:29

Post autor: cobok »

darek600141 pisze:Na szlaku Młynary - Chruściel wykoleił się pociąg towarowy spółki PKP Cargo. Pociąg międzynarodowy z Gdyni do Kaliningradu jedzie trasą okrężną przez Gutkowo, Ornetę.
Można prosić więcej informacji? Co to za pociąg CARGO, na czym polegało to wykolejenie, jaka lokomotywa jechała na odcinku Elbląg-Gutkowo-Braniewo, kto podał tą informację?
kaim
Pospieszny
Posty: 175
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:13
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: kaim »

http://braniewiak.wm.pl/wykoleilo-sie-d ... larek,1588
Wykoleiło się dwanaście pustych węglarekWojciech AndrearczykDzisiaj przywrócono ruch na linii kolejowej z Młynar do Chruściela. Na razie obowiązuje tutaj ograniczenie prędkości pociągów. 17 stycznia w pobliżu Chruściela wykoleiło się dwanaście pustych wagonów do przewożenia węgla.



Pociąg pospieszny z Gdyni do Kaliningradu pojechał trasą okrężną przez OrnetęFot. Grzegorz MichalecDo zdarzenia doszło w niedzielę o godz. 9.45. Przed Chruścielem wykoleiło się 12 z 24 próżnych węglarek pociągu towarowego, należącego do PKP CARGO.


— Przyczyną zdarzenia było wielokrotne złamanie szyn na odcinku 6,5 metra — informuje Piotr Apanowicz, rzecznik prasowy PKP CARGO S. A. — Przyczyna leży zatem po stronie PKP Polskie Linie Kolejowe.


PKP PLK przyznaje, że winne są szyny, które nie dość, że są stare, to jeszcze są narażone na duże obciążenie.


— Bezpośrednią przyczyną wykolejenia się wagonów wyło pęknięcie szyny pod przejeżdżającym pociągiem — mówi Ireneusz Merchel, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Olsztynie PKP PLK. — Szyna rozsypała się na kilka kawałków.


Merchel dodaje, że szyny są z 1942 roku — są stare i wymagają wymiany. Poza tym źle wpływa na nie zmiana temperatur.


— Niedawno szyny były badane, ale wówczas nic nie znaleziono — mówi dyrektor ZLK w Olsztynie.


Po trasie z Elbląga do Braniewa przez Chruściel jeżdżą głównie pociągi towarowe, często z dużymi ładunkami. Tuż przed pociągiem z pustymi wagonami przejechały dwa duże składy z węglem. Jedynym osobowym jest pociąg pospieszny relacji Gdynia — Kaliningrad. Pociąg ten w niedzielę pojechał trasą okrężną przez Ornetę i Gutkowo.
Awatar użytkownika
Paweł Wagner
EuroCity
Posty: 455
Rejestracja: 16 maja 2005, 22:45
Kontakt:

Post autor: Paweł Wagner »

Budujemy kładkę, remontujemy Warszawską

Większość radnych Giżycka na sesji 7 stycznia zagłosowała za dwiema inwestycjami: budową kładki - przejścia nad torami na przedłużeniu Pasażu Portowego, oraz za rewitalizacją Warszawskiej i remontem placu Grunwaldzkiego.

Sesja Rady Miejskiej poświęcona była zmianom w ledwo co uchwalonym budżecie na 2010 rok. Samorządy miejski i powiatowy otrzymały dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 2007-2013 na dwa projekty i trzeba było podjąć decyzję o tzw. wkładzie własnym.

Chodzi o dwa projekty: budowę kładki - przejścia na przedłużeniu Pasażu Portowego nad torami w kierunku jeziora Niegocin oraz nad rewitalizację ulicy Warszawskiej i przebudowę placu Grunwaldzkiego.

Burmistrz Jolanta Piotrowska twierdziła, że należy podjąć wysiłek realizacji wspomnianych inwestycji, natomiast część radnych oponowała, argumentując, że miasta nie stać na tak wysokie wydatki i związane z nimi zadłużenie miasta.

Głosowanie radnych stało się sukcesem burmistrz miasta. Jej propozycje przeszły stosunkiem głosów 12:8.
http://gizycko.wm.pl/Budujemy-kladke--r ... ska-,86636

Protestują przeciwko likwidacji przejścia przez tory

Ponad 40 przedstawicieli firm protestuje przeciwko zamiarom likwidacji przejścia przez tory przy ulicy Wyzwolenia. Projektu rozbiórki tego przejścia domaga się wojewoda warmińsko-mazurski, który od otrzymania takiego dokumentu uzależnia wydanie władzom miasta pozwolenia na budowę kładki nad torami na przedłużeniu Pasażu Portowego.


Budowa nowej kładki nad torami - zdaniem PKP i Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie - zobowiązuje władze miasta do likwidacji przejścia płaskiego, krzyżującego się z torowiskiem przy ulicy Wyzwolenia. Według przedstawicieli wielu firm, które funkcjonują w tym rejonie miasta, likwidacja przyniesie upadek przedsiębiorstw mocno uzależnionych od ruchu turystycznego.

Trzeba zaznaczyć, że obecny protest, który nosi datę 22 stycznia, nie jest pierwszym w tej sprawie. Pierwszy był w połowie czerwca 2007 roku, o czym również pisaliśmy w "Gazecie Giżyckiej". Zdaniem protestujących czasu było dużo, aby władze rozwiązały problem ku zadowoleniu wszystkich zainteresowanych.

— Likwidacja przejścia przy Wyzwolenia to utrudnienie w ruchu turystycznym w kierunku jeziora — mówi Agata Buczyńska, pracownica Przedsiębiorstwa "Centrum Mazur", do którego należy hotel "Wodnik". — Nie tylko nie powinniśmy likwidować starych przejść, ale budować nowe, aby tory nie stanowiły bariery odcinającej miasto od jeziora.
Zdaniem Agaty Buczyńskiej, wszystkim - mieszkańcom i władzom miasta - powinno na tym zależeć.
— Miasto powinno sprzyjać turystom, a nie utrudniać im życia — dodaje Agata Buczyńska.

Nie bez znaczenia dla miejskiej gospodarki jest byt ponad 40 firm. To wiele miejsc pracy, o które tak trudno na Mazurach. To podatki i bogatsza oferta usług. To argument, obok którego nie można przejść obojętnie.

— Nie ma żadnych podstaw prawnych zmuszających do zamknięcia przejścia na ulicy Wyzwolenia — twierdzi radny Tadeusz Nowakowski. — W rozporządzeniu ministra transportu i gospodarki morskiej, na które powołują się urzędnicy, nigdzie nie ma ujętego takiego obowiązku. Powołując się na ten przepis urzędnicy mylą podstawowe pojęcia przejazdu przez tory i przejścia dla ruchu pieszego. Dysponuję trzema niezależnymi opiniami kancelarii prawnych, które jasno i wyraźnie mówią, że kolej nie może nas zmusić do likwidacji.
Zdaniem radnego Nowakowskiego, taka interpretacja odpowiada kolejowym urzędnikom, którzy wykorzystują budowę kładki do likwidacji kłopotliwego przejścia, gdyż nie nie chcą go modernizować i poprawiać bezpieczeństwa.

Burmistrz Jolanta Piotrowska kilkakrotnie wypowiadała się w tej sprawie. Mówiła, iż zwracała się do PKP i za każdym razem otrzymywała pisma informujące o konieczności likwidacji przejścia przy Wyzwolenia w przypadku budowy kładki.
http://gizycko.wm.pl/Protestuja-przeciw ... tory,87780
Sebastian

Post autor: Sebastian »

Od 1 lutego, spółka PKP Intercity podnosi ceny biletów jednorazowych we wszystkich uruchamianych przez siebie pociągach. Wzrosną także opłaty za przejazd w wagonach z miejscami do leżenia i sypialnych.

Podwyżka wyniesie średnio, w taryfach "D" (TLK) i "W" (wagony z miejscami do leżenia i sypialne) - około 3,75%, natomiast w taryfie ekspresowej (Ex, EIC, EC) - około 6,44%. Ceny miejscówek, które ulegną zmianie, będą wyglądały nastepująco:

w wagonach z miejscami do leżenia:

* w przedziale czteromiejscowym - 70,00 zł,
* w przedziale sześciomiejscowym - 60,00 zł,
* w przedziale sześciomiejscowym z opłatą specjalną (przy odprawie podróżnych indywidualnych do ukończenia 26 roku życia i powyżej 60 lat) - 50,00 zł,


w wagonach sypialnych:

* w przedziale jednomiejscowym (Single) - 270,00 zł,
* w przedziale dwumiejscowym (Double) - 140,00 zł,
* w przedziale trzymiejscowym (Touriste) - 80,00 zł.


Bilety które zostaną zakupione w przed 1 lutego, na przejazd po tym terminie, zachowają swoją ważność, jednakże bez możliwości zmiany umowy przewozu. Szczegółowe informacje na temat nowej taryfy można znaleźć tutaj.

(źródło: km, Rynek Kolejowy, 25 stycznia 2010)
kaim
Pospieszny
Posty: 175
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:13
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: kaim »

Chcą przywrócenia połączeń kolejowychRobert SiemaszkoJest szansa na przywrócenie komunikacji kolejowej na trasie z Braniewa do Elbląga przez Bogaczewo. Przy okazji pojawił się pomysł by połączyć koleją szlak zamków gotyckich z regionem nadzalewowym.



Czas pokaże czy na trasie z Braniewa do Elbląga znów będą kursować pociągi.Fot. archiwumW Delegaturze Urzędu Marszałkowskiego w Elblągu odbyło się spotkanie w sprawie komunikacji pasażerskiej na linii Malbork-Elbląg-Braniewo-Granica Państwa. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele samorządów i społeczności lokalnej powiatu braniewskiego oraz Urzędu Miasta i Gminy Tolkmicko.

Autobusy spasowały
Kursy na trasie Elbląg— Braniewo przez Bogaczewo zawieszono w 2003 r. Liczne protesty mieszkańców spowodowały ich przywrócenie, ale już w mniejszej liczbie. Nastąpiła też zmiana rozkładu jazdy, co utrudniło pasażerom dotarcie do zakładów pracy i szkół. To spowodowało mniejszą liczbę osób korzystających z tych pociągów. W kwietniu 2004 roku całkowicie wstrzymano komunikację pasażerską. W ramach rekompensaty Urząd Marszałkowski wprowadził zastępczą komunikacje autobusową. Niestety autokary pokonywały większą odległość niż pociąg, tym samym czas dojazdu wydłużył się niemal dwukrotnie. Wzrosły ceny biletów, efektem był spadek liczby pasażerów. Dodatkowo z powodu złego stanu dróg autobusy ulegały częstym awariom. Konsekwencją tej sytuacji było rezygnacja przewoźnika z świadczenia usług komunikacyjnych.

Stan dobry
Linia 204 może znowu zacząć działać.
— Stan techniczny linii 204 jest bardzo dobry, nie zachodzi potrzeba ponoszenia żadnych kosztów finansowych na infrastrukturę w związku z uruchomieniem komunikacji na tej linii— mówi Ireneusz Merchel, dyrektor PKP Polskie Linie Kolejowe w Olsztynie.
Podczas spotkania przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy Tolkmicko oraz Gminy Frombork przedstawili dodatkowo wniosek o skomunikowanie Malborka, Elbląga, Tolkmicka i Fromborka z Krynicą Morską bardzo atrakcyjną linią kolejową wzdłuż Zalewu Wiślanego. Natomiast od Fromborka drogą wodną w kierunku Krynicy Morskiej. W ten sposób rozwiązanie to miało by na celu połączenie szlaku zamków gotyckich z regionem nadzalewowym.
— Wszyscy zgodnie uznaliśmy, że dobrze byłoby gdyby ruszyły pociągi na tej trasie. Pojawiło się w końcu jakieś światełko nadziei — mówi Andrzej Muś, uczestnik spotkania.

http://braniewiak.wm.pl/chca-przywrocen ... owych,1796
grumblers
Towarowy
Posty: 10
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:59

Post autor: grumblers »

Pożegnanie z „Kalinką”

wan, IAR

7 lutego pożegnamy się na kilka miesięcy z „Kalinką” – pociągiem relacji Gdynia-Kaliningrad i Kaliningrad-Gdynia. PKP Intercity zawiesił połączenia do końca maja.

PKP Intercity tłumaczy, że zainteresowanie podróżnych pociągami „Kalinka” relacji Gdynia - Kaliningrad - Gdynia jest poza sezonem letnim znikome. Dlatego od 8 lutego pociągi te przestaną kursować. Wrócą na tory 29 maja 2010 r. i będą jeździły do 5 października 2010 r.
– Ten pociąg woził powietrze – powiedział rzecznik PKP Intercity Paweł Ney.

http://braniewiak.wm.pl/pozegnanie-z-kalinka,2001
Szyszymek
Towos
Posty: 32
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:42

Post autor: Szyszymek »

kaim pisze:http://braniewiak.wm.pl/wykoleilo-sie-d ... larek,1588
Wykoleiło się dwanaście pustych węglarek
W ostatnich latach nie pierwszy to przypadek, że się wykoleiły pod Braniewem wagony towarowe z powodu złego stanu szyn.
Tak przy okazji. Ponoć remontują obecnie linię nr 217 (szeroki tor).
ODPOWIEDZ