[pr] Węgorzewo - Kętrzyn - Czyżby szansa?

[Tomek]

http://www.wm.pl/index.php?ct=wegorzewo&id=658154

Tory do wzięcia
Węgorzewski samorząd zastanawia się nad przejęciem nieczynnej linii kolejowej do Kętrzyna. Utrzymanie trasy wiązałoby się dla właściciela z dużymi kosztami.

Nieodpłatne przekazanie torowiska jest możliwe dzięki ustawie o restrukturyzacji PKP. Warunkiem jest wykorzystanie przejętej linii na cele przewozowe.
- Chodzi o przejęcie ponad 30-kilometrowego odcinka torów - mówi Barbara Dawcewicz ze Starostwa Powiatowego. - Powodów, dla których warto to zrobić, jest co najmniej kilka. Jako zabytek sztuki technicznej jest warta ocalenia. Jednocześnie tego typu połączenie komunikacyjne samo w sobie byłoby wielką atrakcją turystyczną, elementem większego, regionalnego produktu turystycznego oraz wspaniałym uzupełnieniem istniejącego już w Węgorzewie muzeum kolejnictwa.

Wysokie koszty
Według stanowiska powiatu przejęcia linii kolejowej Kętrzyn - Węgorzewo powinna dokonać gmina Węgorzewo, na której terenie znajduje się cały odcinek torów. Samorząd mógłby ją następnie przekazać warszawskiemu Stowarzyszeniu Hobbystów Kolejowych, które stara się o uruchomienie torowiska dla celów turystycznych.
- Po przejęciu, które w stanach nieuregulowanych wiązałoby się dla gminy z dodatkowymi kosztami, trzeba potem linię i nieruchomości utrzymać - mówi Andrzej Kaczmarczyk, wiceburmistrz Węgorzewa. - Według PKP koszt utrzymania zawieszonej dla ruchu pociągów linii za rok 2003 wyniósł 65 tys. zł, a przywrócenie ruchu wymagałoby wykonania remontu. Jego przewidywany koszt to 1,3 mln zł.
Do tego należy doliczyć koszt utrzymania budynków mieszkalnych i dworcowych, które w chwili obecnej wymagają gruntownych napraw.

Kto weźmie?
W razie przekazania linii prezes SHK zobowiązał się do wykonania prac umożliwiających uruchomienie pociągów, wykonania ekspertyzy mostu nad Kanałem Mazurskim, a w przypadku stwierdzenia konieczności remontu, zabiegania o fundusze na jego sfinansowanie.
W przypadku, gdyby gmina Węgorzewo nie zdecydowała się na przejęcie linii kolejowej, to taką decyzję zamierza podjąć samorząd powiatowy. Od gminy oczekuje w takim wypadku zwolnienia z podatku od nieruchomości.

Andrzej Raczkowski
wegorzewo@gazetaolsztynska.pl


Ostatni raz do Węgorzewa "turystyczny" pociąg przyjechał ponad rok temu
Fot. Tomasz Flis

[Adam Dąbrowski]

Ależ się namnożyło tych informacji...

Linia do Węgorzewa to kolejna z tych, które można nastawić na turystykę. Gierłoż, Mamerki (a może by tak dodatkowy przystanek?), plaża w Przystani nad Mamrami, wreszcie samo Węgorzewo z Muzeum Kultury Ludowej i Izbą Pamieci Kolejowej...

Zastanawia mnie tylko czym chcą tam jeździć.

Oby Im się udało!

Pozdrawiam!