Z kolejowej platformy spadło na tory nowiutkie auto
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
Z kolejowej platformy spadło na tory nowiutkie auto
Podróżni PKP mieli w czwartek powody do niepokoju o to, czy dojadą do celu. Mnóstwo pracy mieli też kolejarze. Po godzinie 18. wagony pociągu towarowego wiozącego między innymi nowiutkie samochody zatarasowały tory w podostródzkim Samborowie. Zablokowane zostały oba kierunki: do Iławy i do Olsztyna.Z nieznanych dotąd przyczyn rozczepiły się dwa wagony i ze specjalistycznej lory-lawety spadł jeden samochód, a inny niebezpiecznie zawisł na konstrukcji wagonu. Około godz. 19 odholowano ten, który wypadł. Problemem okazało się jednak zabezpieczenie drugiego. Trzeba było sprowadzić inną lokomotywę, żeby odciągnąć pociąg na boczny tor. Trakcja elektryczna uniemożliwiała pracę dźwigu, z którego pomocą miano zabezpieczyć zsuwające się auto. Nikt, na szczęście, nie ucierpiał.
Kolej zdecydowała jednak o wypuszczeniu o godz. 19.32 z Olsztyna pociągu przyspieszonego. Miał zatrzymywać się na każdej stacji. Zgodnie z rozkładem miał też wyjechać w kierunku Iławy pociąg z godz. 20.58.
WM.PL
Kolej zdecydowała jednak o wypuszczeniu o godz. 19.32 z Olsztyna pociągu przyspieszonego. Miał zatrzymywać się na każdej stacji. Zgodnie z rozkładem miał też wyjechać w kierunku Iławy pociąg z godz. 20.58.
WM.PL
-
- Towos
- Posty: 36
- Rejestracja: 13 mar 2008, 19:59
- Lokalizacja: Susz
- Kontakt:
Troche szczegółów (może się czepiam) : do zdarzenia doszlo około 17, przyspieszony do gdyni wyjechal planowo, ale zatrzymywał się na kazdej stacji i przystanku do stacji iława (ale 75 min w plecy to nie mial gdzie zlapac), Kormoran z Wrocławia i tak codziennie jest opozniony;). Poza tym największego opoznienia dostal osobowy z bydgoszczy, ktory zamiast o 18:20 przyjechal do Olsztyna o 20, co spowodowało ze opozniony prawie 1,5 h byl rowniez osobowy do torunia (planowy odjazd 18:48, ten sam sklad, wyjechal o 20:05). A o 20:40 na przejezdzie wciaz staly 3 wagony z samochodami, a obok laweta z rozbitym autkiem.
Ps. Jakby tak wypadlo wiecej samochodow to okoliczni paserzy aut by sie pewnie cieszyli
Poza tym to moze lepiej sie zastanowic jak mozliwe bylo to ze ten samochod spadl? Rozumiem jeszcze to rozczepienie wagonow - to sie zdarza - ale czy samochody nie powinny byc jakos dodatkowo zabezpieczone?
Ps. Jakby tak wypadlo wiecej samochodow to okoliczni paserzy aut by sie pewnie cieszyli
Poza tym to moze lepiej sie zastanowic jak mozliwe bylo to ze ten samochod spadl? Rozumiem jeszcze to rozczepienie wagonow - to sie zdarza - ale czy samochody nie powinny byc jakos dodatkowo zabezpieczone?
-
- Towos
- Posty: 36
- Rejestracja: 13 mar 2008, 19:59
- Lokalizacja: Susz
- Kontakt:
Do Iławy dojechał z 20 minutowym opóżnieniem a resztę opóźnienia złapał:kujaw22 pisze:Troche szczegółów (może się czepiam) : do zdarzenia doszlo około 17, przyspieszony do gdyni wyjechal planowo, ale zatrzymywał się na kazdej stacji i przystanku do stacji iława (ale 75 min w plecy to nie mial gdzie zlapac)(...)
-wyjeżdżając z Susza jakiś palant zerwał hamulec bezpieczństwa i pociąg stał prawie 20 minut
-dalsze opóznienie oczekując w Malborku i Tczewie oczekując na skomunikowanie sie z innymi pociągami.
To by było na tyle.