Kolejowe linie telefoniczne

Historia dróg żelaznych;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Post autor: Bodzio1987 »

PERON czy wiesz może w jakim celu w KATSach były montowane w niektórych oknach takie masywne metalowe okiennice? Podejrzewam że raczej nie miało to na celu zabezpieczenia przed włamaniem, bo one są tylko w niektórych oknach, chyba w tych pomieszczeniach gdzie są urządzenia łączeniowe.
Załączniki
P180315_15.56.jpg
PERON
Towos
Posty: 40
Rejestracja: 17 wrz 2006, 14:00

Post autor: PERON »

Szczerze mówiąc to nie zastanawiałem się nad tym. Po prostu były. Podejrzewam, że to pozostałość reliktu zimnej wojny. Obiekty te były traktowane jako strategiczne i faktycznie sale aparatowe miały okiennice dość solidnie zabezpieczone. Sporo obiektów znajdowało się na obrzeżach stacji i w mniejszych obiektach bez stałej obsługi technicznej. W nocy jedyną osobą była telefonistka a i z niej w pewnym okresie zrezygnowano, przenosząc awizo na nastawnię dysponującą, oczywiście jak na to pozwalały warunki techniczne. Pamiętam czasy gdy KATS-y były pod ciągłym "nadzorem" sokistów jak i kontrolerów z dyrekcji. Nie daj boże jak by się pod czas kontroli na obiekcie znajdowała się osoba cywilna bez zezwolenia.
Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Post autor: Bodzio1987 »

W nocy pracowała tylko telefonistka tak? A czy pracownicy z brygad technicznych (technicy, monterzy), którzy zajmowali się naprawami, konserwacją itd mieli też jakieś dyżury w nocy czy pracowali tylko w dzień?
PERON
Towos
Posty: 40
Rejestracja: 17 wrz 2006, 14:00

Post autor: PERON »

To zależało od wielkości KATS. Te większe mały obsadę całodobową. Mniejsze tak do 100 NN przeważnie tylko na pierwszej zmianie. Tylko obsada telefonistek była całodobowa i to jak wcześniej pisałem - do czasu. Poza tym osoby funkcyjne tak jak działkowy ( kierownik centrali ) oraz ważniejsi monterzy mieli telefony kolejowe w domu, więc nie było problemu z ciągnięciem ludzi do pracy podczas awarii urządzeń lub sieci. Dyżurny technik na większej centrali miał możliwość zdalnie sprawdzać ( i sprawdzał ) jakość połączeń wybierając numer pomiarowy zdaje się 144 na danym KATS który podawał sygnał 800Hz z "0" poziomem. I jakoś to wszystko funkcjonowało. Teraz to nawet T.K. praktycznie nie ma, bo cała sieć kablowa została sprzedana dla Netii.
Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Post autor: Bodzio1987 »

No tak, Telekom kupiła Netia ale jeszcze w 2014 roku od Telekomu odłączono pewną część i na jej bazie utworzono spółkę PKP Utrzymanie. Spółka zajmuje się utrzymaniem infrastruktury telekomunikacyjnej związanej z prowadzeniem ruchu pociągów (radiołączność i łączność przewodowa w tym linie kablowe i napowietrzne).
A odnośnie linii telekomunikacyjnych, na wiosnę wzdłuż linii kolejowej Kościerzyna - Chojnice ułożono kabel światłowodowy, a w sierpniu takie same prace wykonano wzdłuż linii Kościerzyna - Wierzchucin. Nie wiem dokładnie do czego służy ten światłowód ale pewnie jest to jakaś łączność, roboty ziemne wykonywała firma zewnętrzna ale nadzorował właśnie TK Telekom.
PC majster
Towarowy
Posty: 1
Rejestracja: 15 lis 2015, 20:42

Gdzie są wyprowadzone kable ziemne od telefoni kolejowej?

Post autor: PC majster »

Tak jak w temacie, chciałbym wiedzieć gdzie w ruinach stacji kolejowych (fundamentach są wyprowadzone kable telekomunikacyje).
Była u mnie linia kolejowa wąskotorowa nic niełącząca idąca po wsiach. Po 20 latach wszystko zostało wyburzone oraz zdemontowane.
Po wielu latach znalazłem ruiny stacji (fundamenty) po betonowych słupkach kontrolnych od kabli ziemnych z kablami i gniazdami!
Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Post autor: Bodzio1987 »

Koleje wąskotorowe były bardziej kolejkami lokalnymi więc na liniach telefonicznych szła przede wszystkim łączność ruchowa (zapowiadawcza, strażnicowa). Dostęp do tej łączności mają tylko pracownicy związani z prowadzeniem ruchu pociągów. Szukaj więc w miejscach gdzie były posterunki dyżurnego ruchu, nastawnie, strażnice przejazdowe. Jeżeli tam szła jeszcze jakaś łączność ogólnoeksploatacyjna to teoretycznie była ona pewnie doprowadzona do wszystkich budynków kolejowych. Tylko znowu z drugiej strony jeżeli tam szła linia telefoniczna napowietrzna to też bardzo możliwe że podłączenia do budynków były też wykonywane napowietrznie (do budynku na izolatory), wtedy z ziemi żadnych kabli nie było.
PERON
Towos
Posty: 40
Rejestracja: 17 wrz 2006, 14:00

Re: Gdzie są wyprowadzone kable ziemne od telefoni kolejowej

Post autor: PERON »

PC majster pisze: Była u mnie linia kolejowa wąskotorowa nic niełącząca idąca po wsiach. Po 20 latach wszystko zostało wyburzone oraz zdemontowane.
Po wielu latach znalazłem ruiny stacji (fundamenty) po betonowych słupkach kontrolnych od kabli ziemnych z kablami i gniazdami!
Coś tu kolega kręci. Na Elektrodzie kolega podawał, że to zlikwidowana linia normalnotorowa, tu zaś, ze wąskotorowa. Pytałem się o nazwę zlikwidowanej stacji, ale bez rezultatu. A tak nawiasem, to przy liniach wąskotorowych kabli TKD się nie kładło. Jeżeli chcesz aby Ci ktoś pomógł, to proponuję czytać odpowiedzi ze zrozumieniem i odpowiadać na pytania.
Pozdrawiam.
jaroshh
Towarowy
Posty: 2
Rejestracja: 24 lis 2015, 09:22

Post autor: jaroshh »

nie wydaje mi sie zeby kolega kręcił, ja nie slyszalem wczesniej o czyms takim ze przy liniach wąskotorowych kabli sie nie kładło
Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Post autor: Bodzio1987 »

Obecnie przebieg kabla telefonicznego kolejowego oznacza się za pomocą betonowych słupków wkopywanych w ziemię. Oto zdjęcia jednego z takich słupków.
Załączniki
P251115_14.58.jpg
P251115_14.58_[01].jpg
PERON
Towos
Posty: 40
Rejestracja: 17 wrz 2006, 14:00

Post autor: PERON »

Bodzio1987 pisze:
PERON a jak wyglądało łączenie z innymi, mniejszymi stacjami np. Skorzewem, Olpuchem Wdzydze, Nowym Barkoczynem? Czy istniał jakiś spis wszystkich numerów do poszczególnych posterunków na danych liniach?
Ostatnio przeglądałem papiery i coś nie coś odnalazłem. :mrgreen:
Stacja Skoczewo:
Zawiadowca - 192
Dyżurny ruchu - 127
Stacja Olpuch Wdzydzie:
Zawiadowca - 196
Dyżurny ruchu - 126
Stacja Nowy Barkoczyn:
Zawiadowca - 198
Dyżurny ruchu - 128
Przystanek Liniewo Pomorskie:
Kasa biletowa - 124
Przystanek Wielki Klincz:
Kasa biletowa - 125
Wszystkie numery podłączone do centrali KATS Kościerzyna.
Odcinek Łączności Przewodowej Kościerzyna:
Zawiadowca - 399, domowy - 359
Z-ca - 398, domowy - 838/399
Działka I KATS Kościerzyna - 395, domowy 394.
Działka II KATS Kościerzyna - 397, domowy 396
Oczywiście te numery już nie istnieją.
Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Post autor: Bodzio1987 »

Witam kolego PERON po długim czasie. :)
Dziękuję za kolejne informacje. Rozumiem że te numery telefonów podane powyżej dotyczyły łączności ogólnoeksploatacyjnej? Czy mógłbyś jeszcze określić z którego roku pochodzą te dane?
PERON
Towos
Posty: 40
Rejestracja: 17 wrz 2006, 14:00

Re:

Post autor: PERON »

Bodzio1987 pisze: 01 maja 2017, 02:20 Witam kolego PERON po długim czasie. :)
Dziękuję za kolejne informacje. Rozumiem że te numery telefonów podane powyżej dotyczyły łączności ogólnoeksploatacyjnej? Czy mógłbyś jeszcze określić z którego roku pochodzą te dane?
Tak. To są, a raczej były numery sieci ogólnoeksploatacyjnej. Dane pochodzą z lat 80-tych. Do kiedy były używane, tego niestety nie wiem. Na pewno do czasu cyfryzacji sieci i wymiany KATS na centralę cyfrową. Jako ciekawostkę mogę podać, że KATS był połączony dwoma łączami (MB?) z centralą miejską 576 i 577.
Tylko tyle mam na temat KATS Kościerzyna, a może aż tyle :) Sam się dziwię, że jeszcze coś nie coś się zachowało.
Swoją drogą jestem trochę zaskoczony, że te tematy kogoś jeszcze interesują.
Pozdrawiam.
Bodzio1987
Towos
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2015, 22:16

Re: Kolejowe linie telefoniczne

Post autor: Bodzio1987 »

PERON czy orientujesz się może w jakich latach zaczęły pojawiać się w telekomunikacji kolejowej kable światłowodowe?
PERON
Towos
Posty: 40
Rejestracja: 17 wrz 2006, 14:00

Re: Kolejowe linie telefoniczne

Post autor: PERON »

Niestety, nie mam takich informacji. Jakoś mnie to za bardzo nie interesowało. Zdaje się, że pierwsze światłowody na PKP pojawiły się w latach 90-tych, ale mogę się mylić. Bardziej bulwersująca jest sprawa sprzedaży całej siatki światłowodów na PKP dla Netii i likwidacji Telekomunikacji Kolejowej. Teraz na bazie PKP Budownictwo i PKP Utrzymanie utworzono spółkę PKP TELKOL, która ma za zadanie "odbudowanie" niezależnej sieci łączności dla PKP. Co ciekawe Spółka ta ma w ofercie dzierżawienie łączy naturalnych w kablach TKD. Wygląda na to, że Netia przejęła jedynie światłowody, nie zawracając sobie głowy kablami miedzianymi. I pomyśleć, że jeszcze w latach 90-tych, jak by ktoś mi powiedział, że na PKP nie będzie Telekomunikacji, to bym nie uwierzył.
Załączam mapkę kabli światłowodowych na PKP.
Załączniki
pkp2a.jpg
ODPOWIEDZ