Definitywny KONIEC dojazdowej Wąbrzeskiej Kolejki Powiatowej

[Brabantius]

Dziś, tj. w piątek 10 maja 2013 roku rozpoczęto rozbiórkę torowiska wąbrzeskiej " bany ". Nic już jej nie uratuje, koniec. W tym roku, 1 kwietnia, minęło równe 115 lat od uruchomienia tego połączenia. Z tej okazji PKP, zapewne z udziałem miejscowych władz, postanowiło zniszczyć element miejscowej historii. Czy można było uratować to połączenie i reanimować je ? Pewnie tak. Ale wymagałoby to zapewne wielkich nakładów i oleju w głowach do perspektywicznego myślenia u włodarzy miasta Wąbrzeźna. Gdy torowisko istniało, zawsze była szansa na cokolwiek. Teraz nie ma już zadnej szansy. 3,28 km torów odchodzi do historii. Podobno ma byc w tym miejscu chodnik i ścieżka rowerowa... PKP, decyzją bezmyślnego zarządu zapewne, zniszczyło kolejny szlak... Większego szkodnika w degradacji wszelkiej infrastruktury komunikacyjnej i architektury okołokolejowej nie ma i nie było w historii Polski ! Namnożyło się spółek, którymi zarządzają malkontenci i chciwcy, dla ktorych liczy się tylko prywatny zysk, a nie dobro narodowe otrzymane w spadku po niemieckich i polskich budowniczych, którzy tworzyli z pasją nowe szlaki. Wystarczy się przejechać obojętnie jaką trasą ( w moim przypadku Polska północna ), by zobaczyć zdegradowane i zrujnowane dworce, zniszczone i rozkradzione urządzenia kolejowe... Czy ktokolwiek z tych złodziei z zarządów spółek kiedykolwiek za to odpowie...? Nie mam już nadziei na to. Przepraszam za tą żółć wylewaną powyżej, ale jest we mnie żal w związku z likwidacją elementu naszego miejscowego krajobrazu z długą historią w tle. Wy, którzy tu piszecie, znacie te sprawy. Lubię Was czytać i podziwiam za ogromną wiedzę i pasję do kolejnictwa. Ja jestem tu nowy i nic nie znaczę, a moja wiedza, w porównaniu z rekinami tego forum, jest prawie zerowa. Co do wąbrzeskiej kolejki to pozostaje żal i smutek... miałem okazje jeżdzić nią w jej latach świetności, ech... Jak się uda to wstawię pare zdjęć agonalnych naszego wąbrzeskiego szlaku, ginącego powoli w mrokach historii... Pozdrawiam serdecznie !

[Brabantius]

Ciąg dalszy zdjęć z dobijania wąbrzeskiego szlaku... Starałem się ukazać kolejno cały szlak od dworca Wąbrzeżno Miasto do dworca ( głównego ) Wąbrzeźno. Torowisko jest już rozebrane w 1/3 swej długości od strony miasta. Około 2/3 torów jeszcze istnieje, ale prawdopodobnie w ciągu najbliższych dni znikną i one. Być może zdjęcia, które wstawiam, są ostanimi ukazującymi odcinek toru wąbrzeskiego jeszcze istniejącego......

[Brabantius]

No, to tyle na dziś. Mam jeszcze więcej zdjęć, ale raczej nie wniosą wiele więcej do tematu, choć to kwestia zastanowienia. Może coś wrzucę jeszcze. Na koniec jeszcze dwa. I pozdrawiam serdecznie ewentualnych odwiedzających tego posta.

[Adam Dąbrowski]

Po prostu żal patrzeć. Zniszczony został ważny zabytek techniki. Myślę, że w tym przypadku główną odpowiedzialność ponoszą władze miasta, które spokojnie mogły przejąć tę krótką linię. Można było w nowoczesny sposób wpisać ją w krajobraz miejski. Niestety, do tego potrzeba ludzi myślących, otwartych na coś zupełnie nowego. Najwyraźniej szczytem myślenia okolicznych władz jest to, co widzimy na zdjęciach... no i ewentualnie ścieżka rowerowa z kostki brukowej.

W załączniku przykład, w jakim duchu można by to zrobić...

Pozdr.

AD

[Sławomir Raflewski]

U nas w kraju tylko wszystko najłatwiej zniszczyć .Ja miałem to szczęście że w 1986 roku miałem okazję przejechać się ta kolejką .Ale Wąbrzeżno nie jest jedynym przykładem głupoty samorządowej ,kolejnym przykładem jest rozbiórka kolejki wąskotorowej od Wiślicy do Pińczowa tam również samorządy gmin Wiślica oraz Złota nie znależli pomysłu a raczej chęci na reaktywację .Od Pińczowa do Jędrzejowa dzięki pasjonatom kolejkę udało się uratować ,kursuja tam pociągi turystyczne tzw. ekspres ponidzie

[Stellwerk]

ścieżka rowerowa z kostki brukowej

Odcinek toru o długości ok. 30 metrów pozostanie w celu upamiętnienia faktu istnienia Powiatowej Kolejki Wąbrzeskiej.

[Adam Dąbrowski]

ścieżka rowerowa z kostki brukowej

Odcinek toru o długości ok. 30 metrów pozostanie w celu upamiętnienia faktu istnienia Powiatowej Kolejki Wąbrzeskiej.

No chociaż tyle. Aczkolwiek w tym konkretnym przypadku uważam, że to zdecydowanie za mało...

[maczy]

Swoją drogą - ciekawe, gdzie te wspomniane 30m pozostanie, bo jeśli przy stacji Wąbrzeźno, to w sumie żadna łaska, tam i tak jest bocznica, na którą wjeżdża się niegdysiejszym torem "szlakowym" do Wąbrzeźna Miasto

[RysiekChaszcz]

Jest jeszcze jedna ciekawostka kolejowa związana z Wąbrzeźnem.
Otóż przed II Wojną Światową drukarnia w tej miejscowości drukowała dla PKP różnego rodzaju druki w tym między innymi rozkazy szczególne. Sam jestem w posiadaniu rozkazu wystawionego w 1933 roku w Cieszynie dla poc. 2221. Jutro u kolegi zeskanuję i wstawię na forum. W zamian za skan podesłany do Wąbrzeskich Zakładów Graficznych które są spadkobiercami przedwojennej drukarni dostałem pocztą piękną książkę: "Wąbrzeska Kolejka Powiatowa" p. Roberta Prusakowskiego wydana została w 110 rocznicę powstania kolejki.

[Stellwerk]

dostałem pocztą piękną książkę: "Wąbrzeska Kolejka Powiatowa" p. Roberta Prusakowskiego wydana została w 110 rocznicę powstania kolejki.

Książka ta jest dostępna równiez jako e-book, wystarczy poszukać w Google.

[brood.k]

Cóż, zdążyliśmy się wtedy tymi drezynami tam przejechać, okazuje się że rzutem na taśmę..
A to ja też coś dorzucę. Jeszcze w 1989 roku jeździło się tam tak:

[fastcracker]

Cóż, zdążyliśmy się wtedy tymi drezynami tam przejechać, okazuje się że rzutem na taśmę..
A to ja też coś dorzucę. Jeszcze w 1989 roku jeździło się tam tak:

obrazek wygląda na zeszyt V-3

[mk]

A w 1972 roku było tak: