Parowóz "w paski" na tczewskim węźle...

[adinet]

Co z tym parowozem w paski, czy nie w paski? Stoi już?

Wczoraj przejechałem samochodem obok węzła - tor pod parowóz stoi pusty jak stał...

[adinet]

Sprawy "Zebry" CIĄG DALSZY
Baaardzo mnie cieszy te 130 tys. zł na remont Mało który kolejowy zabytek w PL może liczyć na taką kasę.
Martwi mnie jednak, że w kwestii malowania zabytkowego parowozu prezydent nadal woli radzić się plastyków aniżeli kolejarzy

[Darek]

Tczew słynie z tego że komuna nadal ma się tam doskonale, durne pomysły władz, ściganie MK przez policję za robienie zdjęć "obiektów strategicznych !!", niedopuszczanie turystów do parowozu Oi2 stojącego na terenie lokomotywowni a tak zawzięcie opisywanego w przewodnikach jako "atrakcja turystyczna ".
Muzeum kolejowe miało być( z prawdziwego zdarzenia ) w Tczewie, kościerskie zbiory już szykowane były do wywiezienia nach Tczew , pomysł upadł i słusznie bo znów parowozy można by było ogladać w przewodniku turystycznym a nie w muzeum.
Mam nadzieje że kolejna głupota zakończy się fiaskiem .

[adinet]

W odpowiedzi na kolejny apel otrzymałem dziś od p. v-ce prezydenta maila takiej oto treści:

Pierwszym i podstawowym celem renowacji parowozu jest jego uratowanie od złomowania. Kolor to rzecz wtórna.
Do podstawowych kolorów zawsze można wrócić.
Na dzień dzisiejszy:
· ratujemy parowóz
· promujemy miasto, kolej i pamięć Ciechowskiego

Pozdrawiam
Adam Burczyk
Zastępca Prezydenta Miasta Tczewa

Nie mam pojęcia jak taka "zebra" ma promować miasto, a tym bardziej kolej... Jeżeli natomiast chodzi o "ratowanie od złomowania" to po cholerę w ogóle ściągano ją z Chojnic, gdzie stała sobie spokojnie jako pomnik przy szopie
Niestety tak to jest, jak planuje się coś bez sprawdzenia

(...)niedopuszczanie turystów do parowozu Oi2 stojącego na terenie lokomotywowni(...)

Z Ojejką jest ten problem, że stoi na terenie zakładu. Niemniej jak byłem tam w zeszłym tygodniu (przed południem) brama była szeroko otwarta, a portiernia zamknięta na 4 spusty i nikt nawet nie pytał czego chcę i po co tam przyszedłem

[adinet]

KLIK
Tym razem nie będę już komentował, bo nie ma po co...

[Stellwerk]

dzięki sprężonemu powietrzu będzie też „gwizdać” (co godzinę między 6.00 a 21.00).

Oczywiście okolicznie mieszkańcy będą zachwyceni... Ale to nic, postawi się śliczny ekran akustyczny, też w paski, i dopiero będzie ślicznie!

[SP45-166]

W odpowiedzi na kolejny apel otrzymałem dziś od p. v-ce prezydenta maila takiej oto treści:

Pierwszym i podstawowym celem renowacji parowozu jest jego uratowanie od złomowania. Kolor to rzecz wtórna.
Do podstawowych kolorów zawsze można wrócić.
Na dzień dzisiejszy:
· ratujemy parowóz
· promujemy miasto, kolej i pamięć Ciechowskiego

Pozdrawiam
Adam Burczyk
Zastępca Prezydenta Miasta Tczewa

Nie mam pojęcia jak taka "zebra" ma promować miasto, a tym bardziej kolej... Jeżeli natomiast chodzi o "ratowanie od złomowania" to po cholerę w ogóle ściągano ją z Chojnic, gdzie stała sobie spokojnie jako pomnik przy szopie
Niestety tak to jest, jak planuje się coś bez sprawdzenia

Interesujesz się trochę muzyką? Czy Twój świat zaczyna się i kończy się wyłącznie na byciu MiKolem?
Biało Czarne pasy to barwy zespołu Republika, którego frontmanem był Grzegorz Ciechowski, wspaniały Polski Artysta (artysta naprawdę przez duże A) urodzony właśnie w Tczewie. Wyobraź sobie że wiele osób zada sobie dzięki tym paskom trud podejścia do tabliczki by przeczytać dlaczego parowóz jest w takie paski, a nie jest kolejnym nieco pordzewiałym czarno-zielonym pomnikiem TKt48-ileśtam...
Ja np dopiero dzięki tej sprawie dowiedziałem się że Ciechowski urodził się w Tczewie, zawsze wiedziałem jeno tyle że to zespół "Toruński".

Wyobraź sobie że:
-w Polsce wciąż istnieje 34 z 191 wyprodukowanych TKt48
-29 z nich ma status pomnika/eksponatu, 2 są czynne (!), i mamy 3 wraki
-w zasadzie na każdej większej polskiej stacji stoi pomnik którejś serii parowozów

Całkiem słusznie pan prezydent odpisał Ci że malaturę można zmienić zawsze, bowiem parowóz nie został w żaden sposób zniszczony czy zdekompletowany. Oczywiście dla "prawdziwych MK" lepiej jest zapewne by dalej rdzewiał na zarośniętym torze gdzieś w krzakach za szopą, czekając na wieczne nigdy aż PKP zrobi z niego pomnik. A tymczasem PKP nie stać na trzy 10-litrowe puszki z farbą by go odmalować. Miasto dało pieniądze- miasto wybrało malaturę. Miasto Tczew nie jest muzeum kolejnictwa i nie ma w obowiązku zajmowania się promocją działającej w celu zysku spółki akcyjnej PKP. To jak ona sobie radzi to już inna para kaloszy.

Jak można się było dowiedzieć od włodarzy miasta, chcieli by ten pomnik przypominał o dwóch rzeczach na raz:
-o pochodzeniu Ciechowskiego
-o pochodzeniu miasta Tczew (od osady kolejowej)
i to się im w pełni udało...

A skoro wojujesz już i masz siłę i czas na pisanie protestów, to może tym się warto zainteresować:
http://www.holdys.pl/tomi/parowozy/tkt48-163-pm1.jpg
Ktoś kupił parowóz i zrobił z niego koszmarek niszcząc go, demontując wiele elementów. Ale oczywiście o tym była cisza jak to robili...

[adinet]

(...)
Interesujesz się trochę muzyką? Czy Twój świat zaczyna się i kończy się wyłącznie na byciu MiKolem?

Interesuje się - głównie południowym soulem (jeżeli wiesz co to jest ), bluesem, klasycznym funkiem, rockiem, jazzem i jeszcze kilkoma innymi... Mam też oryginalne płyty Republiki (chociażby "Nieustanne Tango" na vinylu), choć skłamałbym mówiąc, że jestem wielkim fanem tej grupy.

Biało Czarne pasy to barwy zespołu Republika, którego frontmanem był Grzegorz Ciechowski, wspaniały Polski Artysta (artysta naprawdę przez duże A) urodzony właśnie w Tczewie.
(...)
Ja np dopiero dzięki tej sprawie dowiedziałem się że Ciechowski urodził się w Tczewie, zawsze wiedziałem jeno tyle że to zespół "Toruński".

Też uważam, że był dobrym muzykiem, niemniej nie zmienia to faktu, że swoje rodzinne miasto miał zawsze w "głębokim poważaniu" (w wywiadach podawał, że urodził się np. w Gdańsku) - stąd zapewne nie wiedziałeś, że pochodzi z Tczewa. Poza tym to miasto miało kilku o wiele bardziej znanych mieszkańców, o których dziś się nie pamięta. Chociażby światowej sławy fotoreporter Alfred Eisenstaedt, który pracował dla legendarnego LIFE Magazine.

Miasto dało pieniądze- miasto wybrało malaturę.

Problem polega na tym, że "miasto", a konkretnie jego włodarze wydają publiczne pieniądze i kompletnie nie słuchają swoich wyborców-podatników (sprzeciw kolejarzy i sporej grupy innych osób określono mianem "spóźnionego protestu anonimowej grupy"). Gdyby pan prezydent wyremontował parowóz z własnej kieszeni, wtedy sprawa wyglądała by zgoła inaczej...

Mnie najbardziej w tym wszystkim martwi ta powszechna moda na "nietypowe" rzeczy, czego efektem jest chociażby właśnie TKt48-163. Tylko patrzeć jak takich "cudaków" zacznie przybywać. Pół biedy jeżeli rzeczywiście są to wraki, których inaczej nie da się odratować, ale np. TKt48-170 miała być wyremontowana do stanu oryginalnego, ale potem pani "artystka" wpadła na "oryginalny" pomysł no i efekt widać powyżej.

Niemniej teraz ta dyskusja i tak będzie już tylko przysłowiową "musztardą po obiedzie". Mam tylko nadzieję, że za X lat parowóz rzeczywiście wróci do oryginalnych barw i żadna "pani artystka" nie wpadnie na kolejny genialny pomysł pomalowania go, np. w kolory tęczy albo na fioletowo...