Stacja Lniano
: 18 wrz 2012, 18:17
Na potrzeby własnej twórczości postanowiłem przedstawić szkic stacji Lniano z parowozem Oc1. Praca ma przedstawiać Lniano w wieku XIX. I tu zaczęły się pojawiać pytania. Nie o wygląd pierwszego dworca na tej stacji, bo ten jest mi znany, acz z jedną niejasnością, o którą poniżej zapytam przedstawiając własne rozwiązanie problemu. Problemem stał się układ torów tej stacji, bo mi się wydaje, iż tor znajdujący się najbliżej dworca, był krótszy niż później. Pytaniem jest też obecność wieży ciśnień. Czas przejść do rzeczy. Oto pierwszy budynek dworcowy stacji Lniano - załącznik pierwszy.
Nie ma jeszcze problemu, ale tor najbliżej stacji na pocztówce obok latarni posiada rozjazd. Na palnie z 1913 jego obecność widać, i jest już dłuższy, tylko czy zawsze miał ów tor tę długość. Drugi załącznik to plan już współczesny, ale z poprawkami na czerwono, ukazującymi stan z początku wieku. Brak nastawni wykonawczej i semaforów. Są tylko wjazdowe o trzech ramionach. Tylko od jak bardzo dawna są na tej stacji, od początku?
A teraz sam budynek. Względem obecnego jest przesunięty, znajdował się tam, gdzie dziś stoją 3 duże drzewa, jakie na pocztówce mają jeszcze niewielkie rozmiary. Wydaje się, iż budynek stoi tak, że zajmuje miejsce wieży, której w wieku XIX mogło nie być. Spotkałem się już z taką teorią i byłbym za. Trzeci załącznik to położenie starego budynku. Jak widać, wieża i poprzedni dworzec raczej nie współistniały. A sam stary dworzec zdaje mi się, iż przypominał obecnie istniejący w Sadlinkach, z pewną różnicą. Uważam, że jedno z wejść posiadało przybudówkę z żółtej cegły. Pocztówka ukazuje to kiepsko, choć wydaje mi się, iż czarna plama w miejscu, gdzie przybudówka winna istnieć, znajdująca się na wysokości ramienia dziewczynki na wózku, jest oknem tej przybudówki. Wydaje mi się, iż ze starego dworca owa przybudówka przetrwała najdłużej, bo zburzono ją po roku 2000. Na nowych planach oznaczona jest jako lampiarnia, jednak kolorem różni się od reszty budynków na tej stacji, bo wykonana była z żółtej cegły, reszta zaś budynków do dziś istniejących, z cegły czerwonej. Myślę, że to najdłużej istniejący relikt poprzedniego budynku dworca.
Jest jeszcze kwestia napędu dwóch semaforów na stacji, na pocztówce nie widać trasy pędni wychodzącej z budynku.
Jeśli ktoś mógłby rzucić nieco światła na te mroki przeszłości...
Nie ma jeszcze problemu, ale tor najbliżej stacji na pocztówce obok latarni posiada rozjazd. Na palnie z 1913 jego obecność widać, i jest już dłuższy, tylko czy zawsze miał ów tor tę długość. Drugi załącznik to plan już współczesny, ale z poprawkami na czerwono, ukazującymi stan z początku wieku. Brak nastawni wykonawczej i semaforów. Są tylko wjazdowe o trzech ramionach. Tylko od jak bardzo dawna są na tej stacji, od początku?
A teraz sam budynek. Względem obecnego jest przesunięty, znajdował się tam, gdzie dziś stoją 3 duże drzewa, jakie na pocztówce mają jeszcze niewielkie rozmiary. Wydaje się, iż budynek stoi tak, że zajmuje miejsce wieży, której w wieku XIX mogło nie być. Spotkałem się już z taką teorią i byłbym za. Trzeci załącznik to położenie starego budynku. Jak widać, wieża i poprzedni dworzec raczej nie współistniały. A sam stary dworzec zdaje mi się, iż przypominał obecnie istniejący w Sadlinkach, z pewną różnicą. Uważam, że jedno z wejść posiadało przybudówkę z żółtej cegły. Pocztówka ukazuje to kiepsko, choć wydaje mi się, iż czarna plama w miejscu, gdzie przybudówka winna istnieć, znajdująca się na wysokości ramienia dziewczynki na wózku, jest oknem tej przybudówki. Wydaje mi się, iż ze starego dworca owa przybudówka przetrwała najdłużej, bo zburzono ją po roku 2000. Na nowych planach oznaczona jest jako lampiarnia, jednak kolorem różni się od reszty budynków na tej stacji, bo wykonana była z żółtej cegły, reszta zaś budynków do dziś istniejących, z cegły czerwonej. Myślę, że to najdłużej istniejący relikt poprzedniego budynku dworca.
Jest jeszcze kwestia napędu dwóch semaforów na stacji, na pocztówce nie widać trasy pędni wychodzącej z budynku.
Jeśli ktoś mógłby rzucić nieco światła na te mroki przeszłości...