trasy do reaktywacji

Obecne oblicze stalowych szlaków;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Stellwerk

trasy do reaktywacji

Post autor: Stellwerk »

Plan transportowy Mazowsza można nazwać de facto planem kolejowym. Jest to świadoma polityka województwa, które od lat rozwija wyłącznie tę gałąź transportu, po macoszemu traktując transport drogowy. . Obejmuje ona wiele nowych linii oraz kolejne zakupy taborowe.

Plan Mazowsza przewiduje wznowienie przewozów pasażerskich na kilku liniach kolejowych. Chodzi przede wszystkim o linię nr 6 na odcinku Małkinia – granica województwa – Czyżew; linię nr 12 na odcinku Skierniewice/Mszczonów – Góra Kalwaria/Pilawa; linię nr 28 Wieliszew – Zegrze; linię nr 55 Siedlce – Sokołów Podlaski; linię nr 34 Ostrołęka – Małkinia oraz linię nr 35 na odcinku Ostrołęka – Chorzele.
Rynek Kolejowy
Awatar użytkownika
laczor
Pospieszny
Posty: 109
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: trasy do reaktywacji

Post autor: laczor »

Skierniewice/Mszczonów – Góra Kalwaria/Pilawa
Bardzo dobry pomysł tylko po gruntownej modernizacji tej linii. Obecny jej stan pozwala na jazdę z prędkością maksymalną 40 - 50 km/h. Z Warszawy do Góry Kalwarii docierają wprawdzie pociągi, ale wożą powietrze.
linię nr 28 Wieliszew – Zegrze
To byłaby bomba szczególnie w okresie wakacji. Te okolice mają ogromny potencjał. Do leżącego nieopodal nad Jeziorem Zegrzyńskim Nieporętu jeżdżą zaledwie dwie pary pociągów i w lato pomimo beznadziejnego rozkładu jazdy te pociągi (SA135) potrafią być nabite po brzegi. Większość wysypuje się oczywiście w Nieporęcie. Z czego jakieś 70% osób idzie na plażę, a przynajmniej 1/3 na przystanek autobusowy w celu przesiadki do... Zegrza. Inni jadą na wycieczki rowerowe w piękne leśne okolice Dąbkowizny.
linię nr 34 Ostrołęka – Małkinia
Pomysł jest ciekawy bo połączenia nie funkcjonują od 1993 r, ale z zainteresowaniem podróżnych byłbym ostrożny. Linia ta w żaden sposób nie biegnie w stronę Warszawy, która przyciąga mieszkańców tych okolic jak magnes. Po ukończeniu modernizacji linii z Małkini do Warszawy mogłoby być sensowne uruchomienie takich pociągów, ale na przesiadki do Warszawy w Małkini - bo w najbliższej przyszłości rysuje się ona jako bardziej funkcjonalny węzeł przesiadkowy niż Ostrołęka. Gdyby były one dobrze zorganizowane i czas przejazdu utrzymałby się na zachęcającym poziomie to być może z czasem ludzie zaczęli by jeździć, ale wydaje mi się, że raczej z naciskiem na odcinek Ostrów - Małkinia.
Zawsze chciałem przejechać się do Gucina, Jelonek i Ostrowi rozkładowym pociągiem także trzymam kciuki za tę propozycję :wink:
Stellwerk

Re: trasy do reaktywacji

Post autor: Stellwerk »

laczor pisze:
Skierniewice/Mszczonów – Góra Kalwaria/Pilawa
Z Warszawy do Góry Kalwarii docierają wprawdzie pociągi, ale wożą powietrze.
Niedużo powietrza, bo są tylko dwie pary pociągów na dobę :mrgreen:
Co do całej trasy Skierniewice-Pilawa, to jest to troche znikąd do nikąd, bo jak sam piszesz, nijak się to ma do przejazdów do Warszawy.
Awatar użytkownika
laczor
Pospieszny
Posty: 109
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: laczor »

Do niedawna było 7-8 par ale także mało ludzi korzystało. Teraz za niektóre pociągi jest KKS ze względu na remont linii od Okęcia do Czachówka.
Awatar użytkownika
laczor
Pospieszny
Posty: 109
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: laczor »

Stellwerk pisze:Co do całej trasy Skierniewice-Pilawa, to jest to troche znikąd do nikąd, bo jak sam piszesz, nijak się to ma do przejazdów do Warszawy.
I tak i nie. Po trasie jest kilka ważniejszych miejscowości. Jest Mszczonów i Tarczyn, który po sprawnej przesiadce w Czachówku (na dole pod wiaduktem jest przystanek Czachówek Środkowy, na górze po wejściu schodami mamy peron Czachówka Górnego) mógłby zyskać całkiem dobre połączenie kolejowe z Warszawą.
A zresztą pociągi bezpośrednie z tego kierunku do Warszawy miałyby możliwość zjazdu łącznicą Czachówek Zachodni - Czachówek CZP11, więc przesiadki wcale nie są konieczne. Jednak z uwagi na wyobiegowanie i wykorzystanie taboru pewnie lepsze okazałoby się rozwiązanie z uruchomieniem kilku wahadełek na Skierniewice - Pilawa zamiast uruchamianie bezpośrednich pociągów z tej linii do Warszawy.

Z drugiej strony jest Góra Kalwaria która oprócz Warszawy mogłaby też być zainteresowana połączeniami do Otwocka przez Pilawę. Kiedyś te dwa miasta były połączone właśnie koleją po przesiadce w Pilawie a także mnogą liczbą autobusów. Dziś nie jeździ dosłownie nic a żeby dostać się komunikacją publiczną pomiędzy tymi blisko położonymi siebie miastami trzeba jechać przez Warszawę około 2,5 - 3 godziny.
Stellwerk pisze:Niedużo powietrza, bo są tylko dwie pary pociągów na dobę
Pociągi Warszawa - GK to zupełnie odrębny temat :wink: Na początku reaktywowane z pompą cztery kursy na dobę, autobus za złotówkę dowożący pasażerów z miasta, plany budowy parkingu przy stacji. Niestety z tego wszystkiego niewiele zostało. Pociągi przegrały z konkurencją PKS-u częstotliwością kursowania oraz ceną biletu, a w niektórych przypadkach także czasem przejazdu (mam na myśli kursy przez Czachówek Południowy, przez co wytracało się około 20 minut). W najlepszym momencie do Góry Kalwarii docierało coś około 7-8 bezpośrednich par na dobę. Obecna sytuacja (2,5 pary, pozostałe na KKS do Czachówka) jest spowodowana remontem linii nr 8 między Okęciem a Czachówkiem. Po jego ukończeniu rozkład pewnie powróci do normy.
ODPOWIEDZ