Klonowo k. Lidzbarka - Bryńsk. Leśna kolejka wąskotorowa
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
- Marcin Przegiętka
- Pospieszny
- Posty: 155
- Rejestracja: 10 lip 2006, 14:53
- Lokalizacja: Warszawa / Toruń
Klonowo k. Lidzbarka - Bryńsk. Leśna kolejka wąskotorowa
Witam,
Przeglądając przedpotopową Gazetę Lecką znalazłem taką oto notatkę z końca XIX wieku:
"Lidzbark, 30. kwietnia. Posiadacz szlacheckiego Bryńska przedsięwzięli z Bryńska do Klonowa tramwajowe koley – koley, na którey konie ciągną – pobudować."
Gazeta Lecka nr 19, 10 maja 1889 r.
Niestety na tym moja wiedza na temat tej kolejki się kończy. Jedyne co znalazłem to informacja o zamiarze jej budowy, zresztą - jak wynika z notatki - jako kolei konnej. Stacją początkową miało być Klonowo (k. Lidzbarka) na otwartej w 1887 r. kolei Działdowo - Brodnica. Dalej kolej biegłaby mniej więcej na południe przez lasy do Bryńska. W Bryńsku znajdował się w owym czasie tartak. Trasy kolejki nie odnalazałem na żadnej mapie. Na mapach XX wiecznych można jedynie zobaczyć, coś co wygląda jak starotorze po rozebranej linii.
Wyniki wizji lokalnej potwierdzają jednak, że kolejka leśna między Klonowem a Bryńskiem istniała. Parę lat temu wybrałem się pieszo na poszukiwanie śladów kolejki i faktycznie, to co widać w paru miejscach w lesie wygląda na starotorze, które w jednym miejscu omijało wyraźnie podmokłą nieckę, gdzie indziej było widać niewysoki nasyp lub płytki przekop (na zdjęciu poniżej), gdzie były nawet ślady (zagłębienia) po podkładach. Niestety pomimo poszukiwań nie udało mi się natrafić na więcej informacji na temat kolejki. Temat leżał cały czas odłogiem... Być może poszukiwania w archiwach (np. akta nadleśnictw?) coś by wyjaśniły.
Trudno określić jak długo istniała, i jaką miała szerokość toru. Czy ktoś z Forumowiczów natrafił na jakiekolwiek informacje na jej temat?
Przeglądając przedpotopową Gazetę Lecką znalazłem taką oto notatkę z końca XIX wieku:
"Lidzbark, 30. kwietnia. Posiadacz szlacheckiego Bryńska przedsięwzięli z Bryńska do Klonowa tramwajowe koley – koley, na którey konie ciągną – pobudować."
Gazeta Lecka nr 19, 10 maja 1889 r.
Niestety na tym moja wiedza na temat tej kolejki się kończy. Jedyne co znalazłem to informacja o zamiarze jej budowy, zresztą - jak wynika z notatki - jako kolei konnej. Stacją początkową miało być Klonowo (k. Lidzbarka) na otwartej w 1887 r. kolei Działdowo - Brodnica. Dalej kolej biegłaby mniej więcej na południe przez lasy do Bryńska. W Bryńsku znajdował się w owym czasie tartak. Trasy kolejki nie odnalazałem na żadnej mapie. Na mapach XX wiecznych można jedynie zobaczyć, coś co wygląda jak starotorze po rozebranej linii.
Wyniki wizji lokalnej potwierdzają jednak, że kolejka leśna między Klonowem a Bryńskiem istniała. Parę lat temu wybrałem się pieszo na poszukiwanie śladów kolejki i faktycznie, to co widać w paru miejscach w lesie wygląda na starotorze, które w jednym miejscu omijało wyraźnie podmokłą nieckę, gdzie indziej było widać niewysoki nasyp lub płytki przekop (na zdjęciu poniżej), gdzie były nawet ślady (zagłębienia) po podkładach. Niestety pomimo poszukiwań nie udało mi się natrafić na więcej informacji na temat kolejki. Temat leżał cały czas odłogiem... Być może poszukiwania w archiwach (np. akta nadleśnictw?) coś by wyjaśniły.
Trudno określić jak długo istniała, i jaką miała szerokość toru. Czy ktoś z Forumowiczów natrafił na jakiekolwiek informacje na jej temat?
Pozdrawiam,
Marcin
"Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją."
Marcin
"Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją."
Witaj Marcinie (jesli sie tak moge do Ciebie zwrocic).
Wprawdzie wychowalem sie w Lidzbarku a lasy Brynska Szlacheckiego i okolic przemierzalem rowerem nie raz, nigdy nie spodziewalbym sie znalezc tam sladow dawnej kolejki.
Poniewaz teraz mieszkam zagraniaca - mam ograniczony dostep do danych zrodlowych i eksploracje terenu zostawie sobie na kolejna wizyte w kraju. Tym niejmniej, chcialbym dorzucic swoje dotychczasowe wyniki dochodzenia.
Oto one:
http://www.gdansk.lasy.pl/links.php?op=viewlink&cid=2
(zawartosc linku ponizej:
Byłe Nadleśnictwo Ruda
Opis: Władze pruskie po sekularyzacji dóbr kościelnych utworzyły w 1772 roku Nadleśnictwo w Lubawie - rewir Ruda. W skład tego obszaru leśnego wchodziły: Górzno, Gutowo, Klonowo i Lidzbark. W 1790 roku jego siedzibę przeniesiono do Rudy. W Nadleśnictwie tym Górzno i Bryńsk tworzyły jeden obręb leśny. W 1874 roku utworzono odrębne nadleśnictwo Ruda z podleśnictwami w Bryńsku, Górznie, Buczkowie, Borku i Długim Moście. Leśnictwo stanowiło w Prusach ważną gałąź gospodarki. Na jego bazie rozwinięto zakłady przetwórstwa drzewnego. Tartak ustawiono w lesie dzisiejszego leśnictwa Koziebłotko, a tarcicę wywożono do Lidzbarka kolejką wąskotorową. Spławiano również drewno rzeką Brynicą. Jeszcze do 1960 roku istniała binduga (miejsce zbijania tratew do spławu rzecznego) w leśnictwie Długi Most. Nadleśnictwo Ruda wg stanu na 1935 rok posiadało powierzchnię 6.370 ha.
Na razie tylko tyle ... ale bede grzebal w temacie dalej.
Wprawdzie wychowalem sie w Lidzbarku a lasy Brynska Szlacheckiego i okolic przemierzalem rowerem nie raz, nigdy nie spodziewalbym sie znalezc tam sladow dawnej kolejki.
Poniewaz teraz mieszkam zagraniaca - mam ograniczony dostep do danych zrodlowych i eksploracje terenu zostawie sobie na kolejna wizyte w kraju. Tym niejmniej, chcialbym dorzucic swoje dotychczasowe wyniki dochodzenia.
Oto one:
http://www.gdansk.lasy.pl/links.php?op=viewlink&cid=2
(zawartosc linku ponizej:
Byłe Nadleśnictwo Ruda
Opis: Władze pruskie po sekularyzacji dóbr kościelnych utworzyły w 1772 roku Nadleśnictwo w Lubawie - rewir Ruda. W skład tego obszaru leśnego wchodziły: Górzno, Gutowo, Klonowo i Lidzbark. W 1790 roku jego siedzibę przeniesiono do Rudy. W Nadleśnictwie tym Górzno i Bryńsk tworzyły jeden obręb leśny. W 1874 roku utworzono odrębne nadleśnictwo Ruda z podleśnictwami w Bryńsku, Górznie, Buczkowie, Borku i Długim Moście. Leśnictwo stanowiło w Prusach ważną gałąź gospodarki. Na jego bazie rozwinięto zakłady przetwórstwa drzewnego. Tartak ustawiono w lesie dzisiejszego leśnictwa Koziebłotko, a tarcicę wywożono do Lidzbarka kolejką wąskotorową. Spławiano również drewno rzeką Brynicą. Jeszcze do 1960 roku istniała binduga (miejsce zbijania tratew do spławu rzecznego) w leśnictwie Długi Most. Nadleśnictwo Ruda wg stanu na 1935 rok posiadało powierzchnię 6.370 ha.
Na razie tylko tyle ... ale bede grzebal w temacie dalej.
-
- DYŻURNY RUCHU
- Posty: 122
- Rejestracja: 21 paź 2005, 18:31
- Lokalizacja: Lidzbark Welski
- Kontakt:
Co nie co do tematu wniesie załączona mapka. Będzie to chyba jednak głównie zamieszanie, bo tutaj wygląda to raczej na jakąś bardziej kolejkę na łąki (torf?) niż linię do tartaku w Bryńsku.
A właśnie macie jakieś przypuszczenia w którym miejscu się ten tartak znajdował? I jaki był domniemany przebieg linii do niego?
Pozdrawiam
A właśnie macie jakieś przypuszczenia w którym miejscu się ten tartak znajdował? I jaki był domniemany przebieg linii do niego?
Pozdrawiam
Podejrzewam, ze archiwa lokalnych nadlesnictw moga kryc jakies ciekawostki. Nie wiem czy kronika miasta Lidzbarka, ktora widzialem w USC (podczas slubu mojej siostry) bedzie miala jakas wzmianke na ten temat. Moze tam warto byloby sprobowac.
Poza mapka, ktora wprowadzila juz wystarczajaco duzo zamieszania, na ktorej tajemnicza linia kolejowa idzie rownolegle do trasy Lidzbark Brodnica, a nie w kierunku Brynska Szlacheckiego, pojawil sie takze fragment mowiacy o tym, ze drewno z tartakow przewozono do Lidzbarka. Mysle, ze jest to jednak pewna niescislosc, gdyz jesli takowa linia mialaby isc do Lidzbarka, to ktoredy?
I kolejne pytanie - skoro kolejka lesna mialaby dowozic drewno do L-ka to tylko po to by przeladowac je na pociagi normalnotorowe. W takim razie gdzie byl plac albo rampa z ktorej ladowano przetworzone drewno?
Pytan pewnie pojawi sie duuuzo wiecej, zatem Panowie - do dziela.
Poza mapka, ktora wprowadzila juz wystarczajaco duzo zamieszania, na ktorej tajemnicza linia kolejowa idzie rownolegle do trasy Lidzbark Brodnica, a nie w kierunku Brynska Szlacheckiego, pojawil sie takze fragment mowiacy o tym, ze drewno z tartakow przewozono do Lidzbarka. Mysle, ze jest to jednak pewna niescislosc, gdyz jesli takowa linia mialaby isc do Lidzbarka, to ktoredy?
I kolejne pytanie - skoro kolejka lesna mialaby dowozic drewno do L-ka to tylko po to by przeladowac je na pociagi normalnotorowe. W takim razie gdzie byl plac albo rampa z ktorej ladowano przetworzone drewno?
Pytan pewnie pojawi sie duuuzo wiecej, zatem Panowie - do dziela.
Pozdrawiam
Krzysztof Gutowski
Krzysztof Gutowski
- Marcin Przegiętka
- Pospieszny
- Posty: 155
- Rejestracja: 10 lip 2006, 14:53
- Lokalizacja: Warszawa / Toruń
To prawda, zamieszania jest już wystarczająco dużo, a pytań coraz więcej, ale mam nadzieję, że "twórczy ferment" doprowadzi nas w końcu do jakiś konstruktywnych wniosków.
Więc po pierwsze: na mapie z 1911 r. (niemiecka 25-ka) tuż obok stacji w Klonowie znajduje się tartak. Na jego terenie zaznaczona jest kolejka zakładowa, która nie wykracza jednak poza sam tartak. [patrz pierwsza mapa]
Kolejki do Bryńka już nie ma. Jeśli faktycznie istniała, musiałaby zostać zlikwidowana wcześniej. Tu się pojawiają pytania: kiedy i dlaczego?
Może tartak przeniesiono z Bryńska do Klonowa? I potem kolejkę zlikwidowano?
Coraz więcej znaków zapytania...
Mapę z 1911 w całości i lepszej jakości można sobie ściągnąć tu:
http://www.mapywig.org/kazik/messtischb ... enburg.jpg
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania, to oczywiście zachęcam do ich stawiania na forum publicznym
Więc po pierwsze: na mapie z 1911 r. (niemiecka 25-ka) tuż obok stacji w Klonowie znajduje się tartak. Na jego terenie zaznaczona jest kolejka zakładowa, która nie wykracza jednak poza sam tartak. [patrz pierwsza mapa]
Kolejki do Bryńka już nie ma. Jeśli faktycznie istniała, musiałaby zostać zlikwidowana wcześniej. Tu się pojawiają pytania: kiedy i dlaczego?
Może tartak przeniesiono z Bryńska do Klonowa? I potem kolejkę zlikwidowano?
Coraz więcej znaków zapytania...
A moze to skrót myślowy: kolejka mogła wozić drewno do Klonowa, a dalej do Lidzbarka już kolej normalna?thering25 pisze: pojawil sie takze fragment mowiacy o tym, ze drewno z tartakow przewozono do Lidzbarka. Mysle, ze jest to jednak pewna niescislosc, gdyz jesli takowa linia mialaby isc do Lidzbarka, to ktoredy?
W Lidzbarku też był taki plac z tartakiem koło stacji [patrz druga mapa] S.W. to po prostu Sägewerk czyli tartak...thering25 pisze: I kolejne pytanie - skoro kolejka lesna mialaby dowozic drewno do L-ka to tylko po to by przeladowac je na pociagi normalnotorowe. W takim razie gdzie byl plac albo rampa z ktorej ladowano przetworzone drewno?
Mapę z 1911 w całości i lepszej jakości można sobie ściągnąć tu:
http://www.mapywig.org/kazik/messtischb ... enburg.jpg
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania, to oczywiście zachęcam do ich stawiania na forum publicznym
Probowalem ostatnio skontaktowac sie z UM Lidzbark, ale nasza polska administracja jest jakas oporna z odpowiadaniem na mailowe zapytania. Chcialem sie dowiedziec, czy jest mozliwosc wgladu w kronike miejska, albo archiwa dot. tartaku k. stacji Lidzbark Miasto. Ale niestety ... poki co lipa.
Wiec do mojego przyjazdu do Polski, bede musial temat odlozyc.
Probowalem takze lowic cos w sieci, ale na razie tez bez rezultatow. Zatem w przyszlym tygodniu czeka mnie wizyta w The London Library - gdzie moj znajomy odkryl jakis rok temu ciekawe zbiory niemieckie na temat kolei w Polsce ...
Wiec do mojego przyjazdu do Polski, bede musial temat odlozyc.
Probowalem takze lowic cos w sieci, ale na razie tez bez rezultatow. Zatem w przyszlym tygodniu czeka mnie wizyta w The London Library - gdzie moj znajomy odkryl jakis rok temu ciekawe zbiory niemieckie na temat kolei w Polsce ...
Pozdrawiam
Krzysztof Gutowski
Krzysztof Gutowski
Ja trochę odświeżę temat bo też interesuje się trochę tą kolejką.
Ta linia wąskotorowa, która jest na mapie z postu 3 jest to kolejka którą przewożono drewno z tartaku do jeziora gdzie je "namaczano" - nie wiem czy ta linia na pewno powstała w tym celu, ale mój ojciec potwierdza (kolejarz , pracowała kilkanaście lat na stacji Klonowo jako dyżurny ruchu, aż do zamknięcia), że kiedyś w jeziorze Klonowskim zwożono drewno z tartaku w Klonowie. Jestem na 95% pewien że to nie była pozostałość po lini Bryńsk-Klonowo.
Szukam jeszcze jakiś informacji u starszych mieszkańców Bryńska, ale mało osób pamięta tą kolejkę, a nie znalazłem na razie żadnej który by pamiętała jakieś szczegóły.
Ta linia wąskotorowa, która jest na mapie z postu 3 jest to kolejka którą przewożono drewno z tartaku do jeziora gdzie je "namaczano" - nie wiem czy ta linia na pewno powstała w tym celu, ale mój ojciec potwierdza (kolejarz , pracowała kilkanaście lat na stacji Klonowo jako dyżurny ruchu, aż do zamknięcia), że kiedyś w jeziorze Klonowskim zwożono drewno z tartaku w Klonowie. Jestem na 95% pewien że to nie była pozostałość po lini Bryńsk-Klonowo.
Szukam jeszcze jakiś informacji u starszych mieszkańców Bryńska, ale mało osób pamięta tą kolejkę, a nie znalazłem na razie żadnej który by pamiętała jakieś szczegóły.
Witam.
Kilka dni temu wszedłem na to forum i zaciekawiło mnie to, że kiedyś była między Klonowem a Bryńskiem kolej wąskotorowa konna. Mam koleżankę w Bryńsku i zapytałem się jej czy coś wie na ten temat. Powiedziała mi że jest w lesie jeszcze ta droga którą konie przewoziły drewno. Starsze osoby nazywają to miejsce Pferdestraßen co oznacza końska droga.
Może dziś się tam wybiorę i zrobię kilka fotek.
Kilka dni temu wszedłem na to forum i zaciekawiło mnie to, że kiedyś była między Klonowem a Bryńskiem kolej wąskotorowa konna. Mam koleżankę w Bryńsku i zapytałem się jej czy coś wie na ten temat. Powiedziała mi że jest w lesie jeszcze ta droga którą konie przewoziły drewno. Starsze osoby nazywają to miejsce Pferdestraßen co oznacza końska droga.
Może dziś się tam wybiorę i zrobię kilka fotek.
-
- Towos
- Posty: 35
- Rejestracja: 23 gru 2011, 12:56
- Lokalizacja: soldau(działdowo)
Klonowo k. Lidzbarka - Bryńsk. Leśna kolejka wąskotorowa
Raczej ja mam podejrzenia że to miało być w niedalekiej przyszłości jako kolej wąsko torowa łącząca Bieżuń z Lidzbarkiem (welskim) bo ja znalazłem różne informacje o kolei w okolicach miasta w którym kiedyś urodziłem się a więc Żuromin, a znalazłem między innymi takie informacje, że naród niemiecki za zgodą ligi narodów miał wybudować w okolicy Żuromina linię kolejową omijającą Działdowo żeby zachować Działdowo dla siebie, a inna historia mówi że kolej wąsko torowa między Lidzbarkiem a Bieżuniem miała być alternatywą dla linii kolejowej przebiegającej w okolicy Żuromina, ale sam nie wiem na ile procent to jest prawda chociaż sam urodziłem się w Żurominie to z kolei moi rodzice urodzili się w takich miejscowościach jak Iłowo-osada, Wąbrzeźno, a ich rodzice to też w innych miejscowościach się urodzili a w jakich to proszę bardzo Iława lub Nowe Miasto lubawskie lub także Lubawa, a także wchodzą między innymi takie miasta jak Zamość, i Toruń.
Tomasz Krysman (Krysmann)
tomek1989tadzik,
Czesc Tomek. Watek kolei do Zuromina zostal poruszony w oddzielnym watku.
Tam kilku forumowiczow wrzucilo obszerne i ciekawe wyjasnienia.
Od razu podpowiem: niestety Zuromin nigdy nie doczekal sie kolei.
Swoja droga wiele miast i miasteczek dzieki wieloletnim wysilkom politycznym dzis juz tez nie ma kolei. A szkoda, bo dziedzictwo w Prusach Zach i Wsch mielismy duze
Pozdrawiam. K.
Czesc Tomek. Watek kolei do Zuromina zostal poruszony w oddzielnym watku.
Tam kilku forumowiczow wrzucilo obszerne i ciekawe wyjasnienia.
Od razu podpowiem: niestety Zuromin nigdy nie doczekal sie kolei.
Swoja droga wiele miast i miasteczek dzieki wieloletnim wysilkom politycznym dzis juz tez nie ma kolei. A szkoda, bo dziedzictwo w Prusach Zach i Wsch mielismy duze
Pozdrawiam. K.
Pozdrawiam
Krzysztof Gutowski
Krzysztof Gutowski