Historia ostrołęckiej infrastruktury kolejowej

Historia dróg żelaznych;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

Olek
Towarowy
Posty: 10
Rejestracja: 19 lip 2011, 10:29

Post autor: Olek »

Jeszcze słowo odnośnie Narwi. Na 95% obstawiam że to są obecne Gierwaty. Zresztą była tam w czasie wojny jakaś akcja sabotażowa, pamiętam że ktoś mi to opowiadał, teraz szczegółów nie pomnę. A wnioskuję tak odnosząc się do położonej na sąsiedniej linii Nowej Wsi Kościelnej, która niegdyś nazywała się Nakły. W przypadku tego przystanku również miały miejsce cuda z kilometrażem, wątpliwości udało mi się rozwiać po długim czasie przypadkiem gdy wpadł mi w ręce WOT z 1946 z naniesionymi poprawkami, gdzie Nakły przemianowano na NWK.
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Olek pisze:A wnioskuję tak odnosząc się do położonej na sąsiedniej linii Nowej Wsi Kościelnej, która niegdyś nazywała się Nakły. W przypadku tego przystanku również miały miejsce cuda z kilometrażem, wątpliwości udało mi się rozwiać po długim czasie przypadkiem gdy wpadł mi w ręce WOT z 1946 z naniesionymi poprawkami, gdzie Nakły przemianowano na NWK.
Ciekawe spostrzeżenie, ale koniec końców nie jestem przekonany.

W najstarszym posiadanym przeze mnie niemieckim rozkładzie jazdy dla dzisiejszej linii nr 35, pochodzącym z 1917 r., określono dość dokładny kilometraż (do dziesiątych części kilometra), według którego stacja Ostrołęka położona jest w km 71,2, zaś przystanek Nakły w km 59,9. Zakładam, że tutaj błędu nie ma (chociażby ze względu na tzw. niemiecki porządek... :wink: ). Daje nam to odległość Ostrołęka - Nakły 11,3 km. Podobna odległość (11-12 km) pojawia się również w pierwszych międzywojennych rozkładach jazdy PKP.

Na przełomie lat 1922 i 1923 r. przystanek Nakły znika, aby ponownie pojawić się dopiero po II wojnie światowej.

W trzech pierwszych rozkładach powojennych przystanek Nakły znajduje się znów w odległości 11 km od Ostrołęki. Również mapa sieci PKP z 1946 r. (stan z 1 IV 1946 r.), wydana przez Ministerstwo Komunikacji, sytuuje przystanek Nakły w odległości 11,2 km od Ostrołęki. Faktycznie nieco miesza w głowach czwarty powojenny rozkład jazdy (5 X 1947 - 1 V 1948), gdzie w tejże samej odległości 11 km figuruje przystanek Nowa Wieś Kościelna. Ale już w kolejnym "sieciowym" odległość Ostrołęka - NWK wzrasta do 14 km, czyli zgodnej z dzisiejszą (14,587). Tak na pierwszy rzut oka tłumaczyłbym to po prostu błędem drukarskim, przepisaniem starej wartości kilometrażu. Według mnie dawne Nakły i dzisiejsza NWK to dwa różne punkty eksploatacyjne. Różnica ok. 3 km jest zbyt duża, żeby mogło chodzić o to samo miejsce. Znacznie bliżej obecnej NWK znajdowała się przedwojenna bocznica "Przystań", o której tak naprawdę wiem tylko tyle, że istniała w km 15,099.

Oczywiście mój post sprawy nie rozstrzyga. Z chęcią zerknąłbym np. na skan strony WOT-u z poprawkami, o których piszesz. To ułatwi odniesienie się do tematu.

Pozdrawiam, :smile:

Adam
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
ksiezyc
Przyspieszony
Posty: 99
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:52
Lokalizacja: Ciecierzyn
Kontakt:

Post autor: ksiezyc »

Adam Dąbrowski pisze: Z chęcią zerknąłbym np. na skan strony WOT-u z poprawkami, o których piszesz. To ułatwi odniesienie się do tematu.
Proszę bardzo.
Całość zeskanował Sławek Fedorowicz.
Mnie się wydaje, że kiedyś tego WOTa z poprawkami zapodawałem.
Jak będzie taka potrzeba to zapodam jeszcze raz.

Pozdrawiam serdecznie i razowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...
Załączniki
nakly.jpg
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie podejrzewałem, że na świecie jest tak wielu idiotów (C) Stanislaw Lem (1921-2006)
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Cześć,

dzięki za skan. Faktycznie @księżyc, zapodawałeś, mam nawet na dysku, tylko moduł "leń" jakoś mi się włączył. Zresztą, zasłużyłem na solidną, podwójną naganę, bo w poprzedniej wiadomości napisałem głupotę:
Na przełomie lat 1922 i 1923 r. przystanek Nakły znika, aby ponownie pojawić się dopiero po II wojnie światowej.
Przede wszystkim postąpiłem niezgodnie z procedurą i zapomniałem zajrzeć do rozkładów jazdy z czasów drugiej wojny światowej. :wink: A tam "jak byk" stoi, że przystanek osobowy Nakły reaktywowali Niemcy: pojawił się już w 1940 r. i początkowo znajdował się w odległości 11,2 km od Ostrołęki, czyli po dawnemu. Ale to nie koniec! O ile jeszcze w rozkładzie jazdy z 2 listopada 1942 r. przystanek Nakly znajduje się w odległości 11,2 km od Ostrołęki, to już w rozkładzie jazdy z 3 lipca 1944 r. znika w ogóle, a pojawia się za to nowy przystanek Nowawies (Ostpr.), położony w odległości - a jakże - 14,6 km od Ostrołęki. Przypuszczam, że mógł on powstać na bazie wspomnianej w poprzedniej wiadomości przedwojennej bocznicy "Przystań". PKP-owski WOT z 1946 r. odnosi się zatem zapewne nie do dawnego przystanku Nakly, ale do znacznie młodszego przystanku Nowawies (Ostpr), o czym świadczy m. in. podana odległość 15 km. W tym kontekście poprawka z WOT-u staje się całkiem logiczna.

Nie wiem natomiast, dlaczego w pierwszych powojennych rozkładach PKP i na wspomnianej mapie następuje powrót do dawnego przystanku Nakły i odległości 11,2 km, zwłaszcza, że nie jest to zgodne z WOT. Mam tylko pewną teorię. Jeśli przyjrzymy się WOT-owi, to tam stoją takie dwie gwiazdeczki, czyli "stacja czasowo nieczynna". Być może właśnie w związku z tym powrócono tymczasowo do eksploatacji starszego przystanku Nakły?

Jestem bardzo ciekawy, czy ktoś ma jakieś inne spostrzeżenia w tym temacie.

Pozdrawiam pracowicie,

Adam
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
OLO
Towarowy
Posty: 1
Rejestracja: 01 gru 2014, 20:02

Post autor: OLO »

Witam.
Mój dziadek wychował się w Telakach i mówił że w czasie wojny odcinek linii kolejowej obok jego wsi był dwutorowy. Mówił że jak Niemcy się wycofywali to na obu torach stały składy w kierunku Małkini (korek na kilkanaście kilometrów). Za Telakami w kierunku Sokołowa faktycznie jest taki "przeskok" z nasypu na nasyp. Kawałek dalej jest zakręt w prawo i tam była umieszczona jakaś niemiecka stacja. Tyle wiem z opowieści dziadka. Przeznaczenia stacji nie znam, obecnie nie ma po niej śladu.
PO wycofaniu się Niemców linia została zniszczona - łamanie podkładów specjalną maszyną-pługiem, wysadzanie co 2 szyny i niszczenie łączności. Po 2 wojnie odbudowano linięjako jednotorową. W latach 60/70 wybudowano przystanek Telaki - wcześniej pociag śmigał obok wsi.
Z tymi stacjami był motyw że były budowane co ileś wiorst - nie ważne czy coś było w pobliżu. Stacja w Kostkach jest oddalona od parafialnego Skibniewa. Podobnie stacja w Kosowie miała wypaść gdzieś na prostym odcinku Kosów-Telaki, ale Żydzi z Kosowa przekupili budowniczych i stacja została zbliżona do miasteczka.

Teraz linii juz nie ma. Na odcinku Małkinia-Kosów Lacki są prowadzone prace zwiazane z budową drogi. Głównie jest to rozbabrany nasyp, trwa budowa mostków. Odcinek w granicach miasta Kosów jest już prawie gotowy - będzie "obwodnica". Na miejscu przejazdu w Kosowie buduje się rondo. Ale ja i tak zawsze będę patrzył na boki czy pociąg nie jedzie...

Jakby ktoś chciał sie skontaktować to tylko mailowo.
Pozdrawiam
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

OLO pisze:PO wycofaniu się Niemców linia została zniszczona
Przez kogo?
grzebacz
Osobowy
Posty: 53
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:01
Lokalizacja: prabuty

Post autor: grzebacz »

przecież napisał przez niemców , a że trochę zagmatwał ...
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

Napisał:
OLO pisze:PO wycofaniu się Niemców linia została zniszczona
czyli najpierw się wycofali a potem ktos linię zniszczył.

A skoro juz sie czepiam, to jest jeszcze jeden niejasny punkt w tej historii:
OLO pisze:jak Niemcy się wycofywali to na obu torach stały składy w kierunku Małkini (korek na kilkanaście kilometrów)
Kiepsko sie niszczy linię zapchaną taborem.....
Awatar użytkownika
Gagarin323
Osobowy
Posty: 73
Rejestracja: 02 cze 2012, 20:32
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Gagarin323 »

Po długiej przerwie chciałbym odświeżyć wątek dotyczący dwutorowości linii Ostrołęka - Małkinia i załączyć zdjęcie mostu nad D29-6. Czy ten nasyp musi być taki szeroki po obu stronach? Przecież widać, że spokojnie pomieszczą się tam dwa tory, ba i to szerokie.
Załączniki
IMG_2664.JPG
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

laczor pisze:Skoro już wcześniej poruszyliśmy temat przystanku "Narew" na linii 29 Tłuscz-Ostrołęka...
Korzystając z wolnej chwili przeanalizowałem rozkłady które wrzucił księżyc_nad_gieesem, popytałem trochę okolicznych kolejarzy i co na szybko wywnioskowałem.
Przystanek (w 1940 zatrzymują się tam pociągi osobowe, więc Narew rzeczywiście wtedy była przystankiem) mógł powstać w 1940 roku, w rozkładzie z 1939 jaki posiadam za Goworowem nie ma już żadnego innego przystanku, następna jest Ostrołęka.
W rozkładzie z 1940 Narew to 65,0 kilometr, natomiast w rozkładzie o cztery lata nowszym to już 65,3 i wtedy wszystkie pociągi przejeżdżają go na biegu. Już wtedy nie mógł być to więc czynny przystanek osobowy. Po wojnie (1946) nie ma ani przystanku Narew ani Gierwaty. Dzisiejsza stacja Gierwaty wg kilometracji PLK to 66,574 km linii 29.
Oczywiście biorę poprawkę, że w rozkładzie jazdy jest kilometraż taryfowy, także nie sądzę by przystanek/posterunek Narew znajdował się w miejscu zaznaczonym na mapie przez Adamq.

W sprawie przystanku a późniejszej stacji Gierwaty udało mi się ustalić, że od samego początku był to przystanek osobowy, dopiero około 1972-1975 powstała stacja w obecnym kształcie zbudowana przez wojsko. Drewniany budynek nieopodal peronu pełnił kiedyś funkcję dworca, kasy, itp. Przestał pełnić swoją funkcję mniej więcej wtedy kiedy postawiono nową nastawnię mieszczącą także kasę i poczekalnię.
Wnioskując z tego, chyba wypadałoby przyjąć, że Narew to wojenna nazwa dzisiejszej zdegradowanej zresztą stacji Gierwaty. Niestety nie mam póki co kontaktu z kolejarzami którzy byli wtedy czynni i potrafiliby wyjaśnić tę zagadkę, a nawet najstarsi czynni jeszcze kolejarze pochodzący z okolic nic o przystanku "Narew" nie słyszeli.
Błędy w kilometracji taryfowej w dawnych rozkładach jazdy można pominąć porównując zresztą kilometr Pasiek (1940r - 50,2km a 1944r - 49,2km) czy Goworowa (1940r - 57,8 a 1944r - 56,8).

To tak na szybko, jak coś więcej się dowiem to z chęcią dopiszę, lub jeśli ktoś wie więcej to z chęcią dowiem się więcej o historii tego miejsca, a na koniec kilka zdjęć z omawianej stacji która dziś wygląda tak...zdjęcia sprzed 2/3 lat ale wiele się nie zmieniło, może krzaczki są nieco wyższe.
Chciałem powrócić do tematu posterunku Narew. W oparciu o konkretne źródła z Archiwum Akt Nowych podaję kilka nowych informacji, związanych ze statusem i wyposażeniem punktów eksploatacyjnych na linii Tłuszcz - Ostrołęka (stan od początku 1936 r. do lipca 1938 r.) Według danych z 7 lutego 1936 r. na wypadek mobilizacji między Tłuszczem a Ostrołęką miało zostać otwartych 5 posterunków nieczynnych na co dzień. Były to: Mostówka, Dalekie, Przetycz, Goworowo i Narew.

Kolejne dokumenty pozwalają uszczegółowić te dane. A zatem:

1. W omawianym okresie jako czynne posterunki ruchu funkcjonowały: Tłuszcz (st. węzłowa), Wyszków (st. pośrednia, 2/2), Pasieki (st. pośrednia, 2/2), Ostrołęka (st. węzłowa). Te posterunki zaspokajały potrzeby ruchu cywilnego.

Ułamki podane za nazwą punktu eksploatacyjnego przedstawiają liczbę torów według stanu na 1 stycznia 1937 r.: pierwsza z liczb oznacza ilość "torów przejazdowych" (zakładam, że chodziło po prostu o takie tory, po których można było przepuścić pociąg "na przelocie"), zaś druga - ilość torów całopociągowych długości użytecznej 570 m i więcej (zakładam, że tu z kolei chodziło o tory, na których można było przyjąć i przytrzymać pociąg). Oczywiście dany tor mógł spełniać oba warunki naraz i w zdecydowanej większości przypadków tak właśnie należy to interpretować.

2. Jako posterunki przewidziane do otwarcia po ogłoszeniu rozkazu o wykonaniu alarmowych transportów osłony (stan na 1 kwietnia 1938 r.) funkcjonowały: Dalekie (km 87,66, p.o. i mijanka, 2/2) oraz Goworowo (km 115,35, p.o. i mijanka, 2/2). Oba te punkty eksploatacyjne, występujące "po cywilnemu" jako przystanki osobowe (np. w "cegle" 1938/1939), były w praktyce przygotowanymi mijankami wojskowymi. Wyposażono je w semafory, tarcze ostrzegawcze, pędnie, a także linie dopływowe i instalacje wewnętrzne dla telefonu/telegrafu. Część wyposażenia była zdeponowana pod nadzorem zawiadowcy stacji (Dalekie) lub sprzedawcy biletów i torowego (Goworowo). W Goworowie zwrotnice i krzyżownice były wymontowane z rozjazdów i złożone obok - na wypadek "alarm" należało je ponownie zabudować.

3. Jako posterunki przewidziane do otwarcia po ogłoszeniu rozkazu mobilizacji (stan na 1 lipca 1938 r.) funkcjonowały: Mostówka (km 68,28, p.o. i mijanka, 2/2), Przetycz (km 98,04, p.o. i mijanka, 3/3) oraz Narew (km 123,81, mijanka, 2/2). Tu również zabudowano semafory, tarcze ostrzegawcze, pędnie i urządzenia łączności. Mniejsze elementy wyposażenia zostały zdeponowane: w Mostówce i Narwi - pod opieką torowego, w Przetyczy - pod opieką zawiadowcy stacji. W Narwi, podobnie jak w Goworowie, zwrotnice i krzyżownice był wymontowane z rozjazdów i złożone obok na wypadek "mob". Jako jedyny z wymienionych punktów eksploatacyjnych Narew w rozpatrywanych latach nie była wykorzystywana w ruchu cywilnym, stąd też nie pojawia się w sieciowych rozkładach jazdy.

4. Jako przystanki osobowe funkcjonowały: Jarzębia Łąka, Grzegorzewo i Rybienko (wszystkie 1/1).

Możliwe (wnoszę po obecności zawiadowców stacji i rozjazdów leżących w stanie kompletnym w torze), że Dalekie i Przetycz funkcjonowały jako stacje handlowe.

Kilometraż punktów eksploatacyjnych naliczany jest od st. Pilawa.

Na koniec podam jeszcze dane porównawcze dla mojej uwielbionej linii nr 35. :wink: Tutaj w 1938 r. na stałe funkcjonowały stacje Ostrołęka, Grabowo (2/2), Parciaki (3/3) i Chorzele (0/2). Na wypadek "osłony" miały zostać otwarte Zabiele Wielkie (2/2), Jastrząbka (1/1) i Olszewka (3/3), zaś na wypadek "mobilizacji" - dodatkowo Nakły (2/2) i Raszujka (2/2). Dwa ostatnie nie pełniły już wówczas funkcji cywilnych, ale były przygotowane do uruchomienia po wbudowaniu w rozjazdy zdeponowanych na miejscu zwrotnic i krzyżownic.

Pozdrawiam serdecznie,

Adam
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

Adam Dąbrowski pisze:Wyposażono je w semafory, tarcze ostrzegawcze, pędnie, a także linie dopływowe
Co to są "linie dopływowe'? :?:
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

Stellwerk pisze:
Adam Dąbrowski pisze:Wyposażono je w semafory, tarcze ostrzegawcze, pędnie, a także linie dopływowe
Co to są "linie dopływowe'? :?:
Jest to określenie wzięte wprost z dokumentu, tzn. "linie dopływowe do aparatów telegraficznych i telefonicznych". Chodzi zapewne o linie stanowiące połączenie z siecią zewnętrzną, przyłącza.
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Awatar użytkownika
laczor
Pospieszny
Posty: 109
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: laczor »

To bardzo ciekawe, ale mnie nurtuje kolejna sprawa. Mianowicie jak do tego wszystkiego ma się późniejszy przystanek / stacja Gierwaty. Czy (początkowo) przystanek Gierwaty powstał w miejscu dawnego punktu / posterunku "Narew", czy też punkty te były w dwóch różnych miejscach.
Z tego co udało mi się dowiedzieć od miejscowych kolejarzy z długim stażem pracy w węźle ostrołęckim (częściowo dziś już emerytami), to przed początkowymi latami 70-tymi stacji Gierwaty nie było. To co było poprzednio, to zwykły przystanek osobowy o tej samej nazwie. Nie wiem czy dobrze kojarzę z map Google, ale na 99% miał się on znajdować przy tym przejeździe.
(nie chce mi się wkleić link więc w razie co trzeba skopiować ten adres do przeglądarki).

Nie dalej jak kilka tygodni temu pewien miejscowy kierownik pociągu zwracał mi uwagę na wyraźny nasyp przy tym przejeździe, który jest pozostałością po..... peronie.
Dopiero gdy zaszła potrzeba budowy stacji, zamiast p.o. Gierwaty (znajdującego się dokładnie w tej miejscowości) około 1,5 kilometra dalej powstała we wsi Borawe obecna stacja. Jej budowa w w poprzednim miejscu mogła być utrudniona przez niesprzyjające warunki terenowe. Nazewnictwo dzisiejszej stacji Gierwaty ma być właśnie pozostałością po dawnym przystanku.
Budowa stacji na urządzeniach przekaźnikowych była zresztą sporym ewenementem jak na te okolice w tamtym czasie.
laczor pisze:Skoro jesteśmy przy historii linii 29, zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Proszę zerknąć na mapę z 1935 r. http://www.mapywig.org/m/WIG_maps/serie ... 288243.jpg . Na szlaku pomiędzy stacjami Pasieki a Goworowo odgałęzia się bocznica szlakowa do...?
No właśnie. W pobliżu przebiegu tejże bocznicy jest miejscowość Czernie, a niżej obok jej zakończenia na mapie widać zaznaczony Folwark Czernie. Czy bocznica prowadziła tam, ze względu na folwark, czy był jakiś inny podmiot zainteresowany poprowadzeniem kolei w tym kierunku.
Skoro już odgrzewamy kotleta, to dodam że tę wątpliwość rozwiał niedawno @Gagarin323 pokazując mi mapkę, gdzie jest wyraźnie zaznaczona bocznica do żwirowni "Brzezienko" :!: . Jeśli ma możliwość / więcej wiadomości to być może coś doda w tej sprawie. Jeśli chodzi o uwarunkowania terenowe, to wszystko by się zgadzało bo bardzo blisko tejże miejscowości w okolicy w którą prowadziła bocznica jest spore obniżenie terenu, w którym dziś są się rozległe stawy hodowlane. Kto wie, czy to nie jest właśnie teren po wyeksploatowanej żwirowni. @Gagarin323 z pewnością wie, które miejsce mam na myśli.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
2xM
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 10 wrz 2008, 23:36
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: 2xM »

@ bocznica żwirowni "Brzezienko"

W wątku na 750mm.pl @Ksiezyc wrzucił swego czasu Album bocznic w obrębie Dyrekcji [Kolei Państwowych w Warszawie], a tam między innymi takie cudeńka:
Załączniki
513-516.jpg
513-516-2 szlak Ostroleka - Tluszcz - Pilawa.jpg
513-516-3 szlak Ostroleka - Tluszcz - Pilawa.jpg
Awatar użytkownika
Adam Dąbrowski
DYŻURNY RUCHU
Posty: 1139
Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: Adam Dąbrowski »

2xM pisze:@ bocznica żwirowni "Brzezienko"

W wątku na 750mm.pl @Ksiezyc wrzucił swego czasu Album bocznic w obrębie Dyrekcji [Kolei Państwowych w Warszawie], a tam między innymi takie cudeńka:
Ależ kapitalny materiał!!!

Ogromne podziękowania dla osób, dzięki którym ten zbiór znalazł się w sieci, w tym rzecz jasna dla @Księżyca! Bocznica "Przystań" przestała być dla mnie tajemnicą. :smile:

Pozdrawiam,

Adam
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
ODPOWIEDZ