Strona 3 z 3

: 04 lip 2006, 00:04
autor: Karol.
Na to już chyba zapuźno. Artykuł ma prawie miesiąc i w międzyczasie tabor chyba został przekazany skoro nim jeżdzą.

: 30 sie 2006, 19:34
autor: Bernard
I co z tym Mbxd2-212? Dalej się nim wożą w Nowym Dworze, czy zostały wykonane jakieś nowe ruchy ze strony PTMKŻ?

: 31 sie 2006, 20:45
autor: Karol.
Przedwczoraj pojechałem na wycieczkę na Żuławy. Na MBxd2-212 pod napisem "Lok. Nowy Dwór Gdański" pozostał ślad po odrapanym napisie PTMKŻ. Nigdzie niebyło podanej takiej informacji ale chyba wszystko zostało przekazane gminie Nowy Dwór w zamian za umorzenie podatków.

: 03 wrz 2006, 10:03
autor: Martel
Jakich k...a podatków. Czy NDG jest wyłączony z obowiązującego w tym kraju prawa :?: :evil:

: 03 wrz 2006, 18:01
autor: Karol.
Ktoś sie zapytał o to burmistrza NDG

Wysłane przez: Piotr
08.08.2006

Pytanie: Zaciekawiła mnie ostatio sprawa przekazania taboru PTMKŻ do gminy Nowy Dwór za należne podatki. Największy po to 41 tyś. podatku za nierychomości. Można się o tym dowiedzieć z tąd - nowydworgdanski.naszemiasto.pl/wydarzenia/610860.html Tymczasem artykuł 7 punkt 1 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych, obiekty kolejowe są zwolnione z podatku gruntowego ustawowo. \"budowle kolejowe stanowiące całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami, służące do ruchu pojazdów kolejowych, organizacji i sterowania tym ruchem, umożliwiające dokonywanie przewozów osób lub rzeczy - wykorzystywane wyłącznie na potrzeby publicznego transportu kolejowego, a także zajęte pod nie grunty,\"

Odpowiedź: Nie wiem gdzie jest postawione pytanie, ale na owy artykuł odpowiem tak.
"Zwolnienie budowli kolejowych i zajętych pod nie gruntów. W pkt 1 omawianego artykułu zawarto zwolnienie budowli kolejowych, ale przesłanką jego stosowania jest wykorzystanie tych budowli wyłącznie na potrzeby publicznego transportu kolejowego. Nie korzystają ze zwolnienia budowle kolejowe wydzierżawione przez PKP innym instytucjom gospodarczym oraz budowle kolejowe np. bocznice należące do przedsiębiorstw nie świadczących usług w zakresie publicznego transportu kolejowego. Ze zwolnienia korzystają również grunty znajdujące się pod budowlami kolejowymi wykorzystywanymi wyłącznie na potrzeby publicznego transportu kolejowego. Grunty znajdujące się pod budowlami kolejowymi innego rodzaju nie korzystają ze zwolnienia. Podobnie jest z budynkami PKP. Nie korzystają one ze zwolnienia i podlegają opodatkowaniu według stawek przewidzianych dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej".

: 04 wrz 2006, 22:28
autor: Martel
No tak jak myślałem widać, że "tęgie głowy" w NDG interpretują prawo tak jak im wygodnie.
Niestety także widać, że przedstawiciele PTMKŻ zrezygnowali z taboru, który pozyskali.

Mam nadzieję, że UTK szybko tam się zjawi i wyda stosowne decyzje odnośnie taboru :mrgreen:

: 05 wrz 2006, 11:06
autor: Adam Dąbrowski
Martel pisze:Mam nadzieję, że UTK szybko tam się zjawi i wyda stosowne decyzje odnośnie taboru :mrgreen:
Tu się z Tobą nie zgodzę. Uważam, że mimo wszystkich niesnasek i świńskiego potraktowania PTMKŻ-u przez samorząd, nie powinna tracić na tym sama kolejka, jak też tabor. Koledzy z Gdyni (i kilku z Olsztyna) odwalili kawał dobrej roboty i przykro byłoby patrzeć, jak teraz wszystko się znowu sypie (a zatem: totalnie marnuje się włożony w kolejkę trud ICH pracy). Tylko że tym razem kolejnej szansy dla Żuławki już by pewnie nie było...

Nie wiem, może się mylę, ale takie jest moje zdanie w chwili obecnej.

Hej!

: 14 paź 2006, 15:11
autor: Karol.
Ale przez większość roku ruchu pasarzerskiego nieprowadzono a w takim wypadku ta ustawa chyba niezwalnia od niepłacenia podatku gdy ruch niejest prowadzony.

: 24 wrz 2008, 11:23
autor: feyg
PTMKŻ reaktywacja?
Eksmisją obecnego zarządcy żuławskiej wąskotorówki może zakończyć się spór o to, kto ma kierować jedną z największych atrakcji turystycznych powiatu nowodworskiego. To efekt błędu popełnionego przez administrację starostwa powiatowego jeszcze w czasie poprzedniej kadencji.

- Zażądaliśmy od Stowarzyszenia Żuławskiej Kolei Dojazdowej wydania całego majątku kolei wąskotorowej, a także opuszczenia kolejowych budynków - mówi starosta nowodworski Zbigniew Piórkowski. - To własność powiatu. W związku z tym, że członkowie tej organizacji odmówili podporządkowania się tej decyzji, przygotowujemy pozew do sądu. Sprawa może nawet skończyć się eksmisją.

Żuławska kolej wąskotorowa została przywrócona do życia w 2003 r. po blisko 10 latach przerwy. W tym czasie w Nowym Dworze Gd. nie było ani jednej lokomotywy, żadnych wagonów, budynki były zdewastowane i rozkradzione, brakowało elementów trakcji.

Dzięki zaangażowaniu członków Stowarzyszenia Miłośników Kolei Żelaznej z Gdyni i pieniądzom powiatu udało się pozyskać nowy sprzęt, a następnie uruchomić wakacyjne kursy popularnej "ciuchci" z Nowego Dworu Gd. na Mierzeję Wiślaną. Starostwo podpisało także z członkami tej organizacji pozarządowej umowę na prowadzenie działalności z wykorzystaniem majątku powiatu do 2014 r.

Obecny spór ma swoje źródło na początku roku 2006 r. Wtedy to ówczesny starosta powiatu nowodworskiego Mirosław Molski wypowiedział umowę kolejarzom z Gdyni, na podstawie oskarżeń o niegospodarność. Powiadomił także prokuraturę.

By jednak zapewnić ciągłość sezonowych przejazdów wąskotorówki, która stała się lokalnym hitem turystycznym, podpisał nową umowę na zarządzanie koleją z miejscowym stowarzyszeniem Żuławskiej Kolei Dojazdowej z Nowego Dworu Gd. W skład tej organizacji weszli m.in. byli pracownicy stowarzyszenia z Gdyni.

Problemy zaczęły się jednak w momencie, kiedy członkowie Stowarzyszenia Miłośników Kolei Żelaznej z Gdyni zaskarżyli decyzję o zerwaniu umowy do sądu.

Zapadł wyrok przyznający im rację. Sąd nakazał nowej administracji powiatu (która w międzyczasie zmieniła się po wyborach) przywrócenie starej umowy.

- Musimy wykonać wyrok sądu i przekazać zarządzanie majątkiem stowarzyszeniu z Gdyni - zaznacza starosta Piórkowski. - To wiąże się z wypowiedzeniem umowy z Żuławską Koleją Dojazdową z Nowego Dworu Gd.

- Nie zrezygnujemy z zarządzania wąskotorówką - mówi stanowczo Józef Sionkowski, wiceprezes stowarzyszenia z Nowego Dworu Gd. - Zbyt dużo zainwestowaliśmy w kolej, mamy plany nowych przedsięwzięć. Planujemy zakupić między innymi klasyczny, stary parowóz, który miałby stać się kolejną atrakcją. Praca na tym majątku to dla naszej organizacji i pracujących dla niej ludzi jedyna szansa na przetrwanie. Poza tym nie może być tak, że my będziemy cierpieć za to, że ktoś kiedyś popełnił błąd. Tym bardziej że raczej nikt nie zwróci nam poniesionych kosztów. Teraz czekamy na rozwój sprawy i poszukujemy wyjścia z sytuacji. Kontaktujemy się z prawnikami. Wystąpimy prawdopodobnie do sądu.

- Nasze stowarzyszenie czeka na przekazanie majątku i przywrócenie umowy, co jest zgodne z wyrokiem - zaznacza Jarosław Lipiński, prezes stowarzyszenia z Gdyni.

Jednym z alternatywnych wyjść z obecnej sytuacji byłaby współpraca obu stowarzyszeń. Doszło nawet do negocjacji, które jednak nie zakończyły się powodzeniem. Wydaje się, że w obecnej sytuacji żadna z organizacji nie jest gotowa na kompromisowe rozwiązanie.
Tomasz Chudzyński - POLSKA Dziennik Bałtycki

: 29 kwie 2009, 14:58
autor: XxX
hopne temat do góry.

może ktoś z was orientuje się czy ŻKD zostanie uruchomiona na najbliższe dni wolne. jakiś cennik, rozkład ?? strony wąskotorówki nie są aktualizowane, na e-maile nikt nie odpowiada. kicha.

: 29 kwie 2009, 15:57
autor: Leszek Lewiński
XxX pisze:...czy ŻKD zostanie uruchomiona na najbliższe dni wolne
NIE.

: 29 kwie 2009, 16:39
autor: feyg
Kolejka pojedzie dopiero na wakacje, na razie przebudowywany jest przystanek Prawy Brzeg Wisły.

: 29 kwie 2009, 19:03
autor: Tomasz Sonntag
1.05 ciąg dalszy prac w Mikoszewie (Prawy Brzeg Wisły).

pozdrawiam

: 06 lip 2009, 10:34
autor: feyg
Frekwencja podczas debiutu nowego połączenia wypadła nadspodziewanie dobrze, oczywiście nie obeszło się wpadek (niekoniecznie z winy organizatorów). Widowiskowa była szczególnie przesiadka w Nowym Dworze Gdańskim :mrgreen:

Debiut wakacyjnej kolei Grudziądz - Mierzeja Wiślana
Strzałem w dziesiątkę można określić uruchomienie kolejowego szlaku z Grudziądza na Mierzeję Wiślaną. Tylko na pierwszy kurs wakacyjnej linii sprzedano ponad 300 biletów.

Projekt realizowany jest przez Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych, przewoźnika kolejowego Arriva, przy współudziale miejscowych samorządów. Pierwszy pociąg wyruszył w sobotni poranek. Szynobusy szerokotorowe dowiozły pasażerów m.in. z Grudziądza, Malborka, Sztumu i Kwidzyna na stację do Nowego Dworu Gd. Tu konieczna była przesiadka do wagonów kolei wąskotorowej. By przewieźć całą grupę pasażerów, potrzebny był skład liczący dziewięć wagoników.

- Liczba pasażerów przerosła nasze oczekiwania - mówi Paweł Pleśniar z PTMKŻ. - W samym Grudziądzu wsiadło około 120 osób. Debiutancki kurs się udał, bardzo nas to cieszy.